Tesla traci na wartości. Elon Musk może odejść ze stanowiska prezesa
Steve Jurvetson/Flickr

Tesla traci na wartości. Elon Musk może odejść ze stanowiska prezesa

  • Dodał: Jakub Klonowski
  • Data publikacji: 03.05.2025, 09:48

Tesla, globalny lider w produkcji pojazdów elektrycznych, znalazła się w centrum poważnych zawirowań. Akcje spółki spadły o 3 proc. po doniesieniach, że zarząd rozważa zmianę na stanowisku dyrektora generalnego. Giełdowa nerwowość to efekt nie tylko słabszych wyników finansowych, ale również kontrowersyjnych działań Elona Muska, który odciął się od codziennego zarządzania firmą na rzecz nowego projektu w strukturach rządowych USA.

 

Zarząd Tesli rozgląda się za nowym liderem


Jak ustalił Wall Street Journal, członkowie zarządu Tesli rozpoczęli formalne poszukiwania potencjalnego następcy Elona Muska. Współpracują w tym celu z renomowanymi firmami rekrutacyjnymi. Choć oficjalnego potwierdzenia jeszcze nie ma, atmosfera wokół możliwej zmiany u sterów Tesli gęstnieje.

 

Zaskoczeniem może być fakt, że sam Musk podczas ostatniej telekonferencji finansowej zapowiedział, iż od maja zamierza poświęcać jedynie „dzień lub dwa w tygodniu” na kierowanie nowo utworzonym Departamentem Efektywności Rządu (DOGE). To rodzi pytania o jego zaangażowanie w dalsze prowadzenie Tesli, zwłaszcza w momencie, gdy firma potrzebuje pełnego skupienia na wyzwaniach operacyjnych.

 

Wyniki finansowe poniżej oczekiwań


Kwartalne dane finansowe Tesli są alarmujące. W pierwszym kwartale 2025 roku całkowite przychody spadły o 9 proc. rok do roku i wyniosły 19,34 mld dolarów, znacznie poniżej oczekiwań analityków, którzy prognozowali 21,11 mld dolarów. Jeszcze gorzej wygląda segment motoryzacyjny – spadek przychodów o 20 proc. do 14 mld dolarów.

 

Tesla tłumaczy te spadki koniecznością modernizacji linii produkcyjnych pod kątem odświeżonego Modelu Y, ale również rosnącą presją cenową oraz koniecznością oferowania promocji i zachęt zakupowych, które uszczupliły marże.

 

Reputacja Elona Muska pod znakiem zapytania


Nie bez wpływu na sytuację firmy pozostaje również kontrowersyjna aktywność Muska poza Teslą. Jego zaangażowanie w działania nowego departamentu DOGE oraz częste wizyty w Białym Domu w towarzystwie prezydenta Donalda Trumpa wzbudzają mieszane reakcje inwestorów. Dla części rynku oznacza to odciągnięcie uwagi Muska od kluczowego biznesu, jakim wciąż pozostaje Tesla.

 

To wszystko sprawia, że zarząd coraz poważniej rozważa potrzebę zmiany lidera – kogoś, kto w pełni poświęci się odbudowie pozycji firmy na rynku i przywróceniu zaufania inwestorów.


Z początkiem roku akcje Tesli straciły już 30 proc. na wartości, a nowe doniesienia tylko pogłębiają niepewność. Firma potrzebuje zdecydowanych działań, by odwrócić niekorzystne trendy. Czy będzie to możliwe bez Elona Muska na czele? Rynek wstrzymuje oddech, a odpowiedź może przesądzić o przyszłości jednej z najbardziej rozpoznawalnych marek technologicznych na świecie.