Konstytucja dla Nauki uchwalona
- Dodał: Mikołaj Wolanin
- Data publikacji: 03.07.2018, 23:33
Kilka minut temu Sejm uchwalił projekt ustawy "Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce", potocznie nazywanym "Konstytucją dla Nauki". Wcześniej do aktu zgłoszono prawie 200 poprawek, które rozpatrzono w około 130 głosowaniach. Co zmienia tzw. "Ustawa 2.0"? Jak wpłynie na uczelnie, studentów i wykładowców? Kiedy zacznie obowiązywać? Odpowiedzi na te pytania znajdują się w poniższym artykule.
We wrześniu 2017 r., podczas mającego miejsce w Krakowie Narodowego Kongresu Nauki, wicepremier Jarosław Gowin przedstawił treść projektu Konstytucji dla Nauki, którą wcześniej szeroko omawiano wraz ze środowiskami akademickimi w ramach kilku konferencji. Następnie przeprowadzono konsultacje społeczne, dzięki czemu obywatele mogli wyrazić swoją opinię na temat tegoż dokumentu. Później Rada Ministrów pozytywnie go zaopiniowała, dzięki czemu 5 kwietnia br. został on wniesiony do laski marszałkowskiej. Projekt otrzymał 2446 numer druku.
Miesiąc później, 9 maja, odbyło się I czytanie aktu, które miało miejsce na posiedzeniu Sejmu. Jego skutkiem było skierowanie dokumentu do Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, która rozpatrywała go aż na trzech posiedzeniach: 24, 29 oraz 30 maja. Wcześniej posłowie Józef Brynkus z Kukiz'15 oraz Urszula Augustyn (klub parlamentarny Platforma Obywatelska) złożyli wnioski o przeprowadzenie wysłuchania publicznego w tej sprawie. Oba zostały odrzucone. W ostatni z tych dni zaopiniowano również, zgłoszone podczas prac komisyjnych, poprawki, co skutkowało wniesieniem aż 90 wniosków mniejszości do sprawozdania. W połowie czerwca na Sali Posiedzeń przeprowadzono II czytanie aktu. Jeszcze tego samego dnia Komisja wydała swoją opinię na temat proponowanych zmian, zgłoszonych podczas drugiego z czytań, których było 89. Należy pamiętać, że zarówno poprawki (nawet te negatywnie zaopiniowane), jak i wnioski mniejszości musi rozpatrzeć Sejm w głosowaniu.
Co ciekawe Konstytucja dla Nauki podzieliła parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości. Niektórzy z nich wyrażali bowiem wobec niej negatywne stanowisko, mimo poparcia wyrażonego przez partię. Przykładem może być wicemarszałek Ryszard Terlecki, który mówił: "Po pierwsze słowo »konstytucja« w tym przypadku to trochę tromtadracja ustawodawcza. A po drugie, nie ma zgody na tę ustawę". Sceptyczna co do projektu była także była profesor nadzwyczajna Uniwersytetu Warszawskiego poseł Krystyna Pawłowicz.
40 lat wykładałam na UW,UKSW i uczelni regionalnej.
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 6 czerwca 2018
NIE POPIERAM REFORMY SZKOLNICTWA
WYŻSZEGO w wersji 2.0 ministra J.GOWINA !
Liczę na GŁĘBOKIE zmiany w forsowanym projekcie ,a właściwie na NOWY PROJEKT.
Dziś, we wtorek 3 lipca, miało miejsce III czytanie aktu, co jest równoznaczne z przeprowadzeniem głosowań. Łącznie było ich 129 (niektóre poprawki oraz wnioski rozpatrzono łącznie). Za całością projektu, wraz z przegłosowanymi zmianami, głosowało 233 posłów, przeciw zaś 195. Wstrzymał się 1 parlamentarzysta. Teraz ustawa trafi do Senatu, który ma na wydanie swojej opinii aż 30 dni. W tym okresie odbędą się dwa posiedzenia: pierwsze od 10 do 11, drugie od 25 do 27 lipca. Rząd przewiduje, iż przepisy zaczną obowiązywać już od 1 października br.
Nowo uchwalona ustawa przede wszystkim zwiększa rolę rektora, a także wprowadza radę uczelni. Początkowo miały się one składać w większości z osób poza placówką. Pozytywnie jednak zaopiniowana rządowa poprawka przewiduje, iż osób spoza uczelni może być w radzie połowa. Poza tym utworzone zostaną szkoły doktorskie, w których każdy z doktorantów otrzymywać będzie stypendium. Przed nimi stawiane będą jednak o wiele większe wymagania. Obowiązkowym bowiem będzie prowadzenie lub uczestniczenie w prowadzeniu zajęć dydaktycznych oraz realizowanie badań, wraz ze składaniem sprawozdań z ich przebiegu. Nadal jednak możliwym pozostanie uzyskanie tytułu doktora, pisząc wyłącznie rozprawę doktorską.
Ustawa 2.0 kładzie również nacisk na publikacje w czasopismach międzynarodowych, przez co będą one wyżej punktowane. Oprócz tego habilitacja straci trochę na swym znaczeniu. Nie będzie już konieczna do pracowania na stanowisku profesora nadzwyczajnego. Ważnym jest, iż od czasu wejścia w życie ustawy adiunkci nie będą zobligowani do jej uzyskania w ciągu 8 lat. Zmienić się ma model finansowania uczelni. Środki będą kierowane w postaci subwencji (dzięki czemu szkoły wyższe decydować będą, na co konkretnie wydadzą otrzymane pieniądze) nie, jak dotąd, do jej jednostek organizacyjnych (np. wydziałów), a do całości placówek. Należy jednak zauważyć, że nie każda szkoła wyższa otrzyma tyle samo. Te, które uplasują się wyżej w rankingu, będą lepiej finansowane. Te niżej, gorzej.
W czerwcu, przeciw zapisom Konstytucji dla Nauki, organizowane były protesty w różnych miejscach kraju. Strajki bądź akcje protestacyjne zorganizowano m.in. na Uniwersytecie Warszawskim, Jagiellońskim czy Gdańskim. Sprzeciw wobec ustawy wyraziły również NSZZ Solidarność przy kilku uczelniach. Od protestów odcięły się jednak samorządy studentów tych uczelni i władze placówek. Poparcie dla ustawy podtrzymują m.in. Parlament Studentów RP, Konferencja Rektorów Publicznych Szkół Zawodowych oraz Krajowa Reprezentacja Doktorantów.
Mikołaj Wolanin
Urodzony w 2002 roku. Marszałek XXIII sesji Sejmu Dzieci i Młodzieży. Składane przez niego wnioski, petycje i projekty aktów prawnych oraz wygłaszane wypowiedzi opisywane są na stronie https://mwolanin.pl. Interesuje się polityką i historią oraz kulturą dwudziestolecia międzywojennego. Były redaktor naczelny gazety „Rycerstwo” oraz portalu "Młodzi w Polityce". Założyciel, a także redaktor prowadzący czasopisma „Kongresy”. Członek Zarządu Krajowego i koordynator woj. wielkopolskiego Parlamentu Młodych Rzeczypospolitej Polskiej.