Łona w kolejnej odsłonie "Projektu TAXI"

Łona w roli narratora historii opowiedzianych w taksówkach? Zaprawdę powiadam Wam - to będzie dobre, to będzie nowe, to będzie projekt roku. Mam nadzieję, że płyta roku. 

Adam Zieliński, znany szerszej publiczności jako Łona, to artysta kompletny, świetny tekściarz, a dodatkowo genialny obserwator społeczny. O jego utworach, ku memu - oczywiście niewielkiemu - zdziwieniu, w samych superlatywach wypowiadają się również słuchacze, którzy pierwsze spotkanie z hip-hopem zawdzięczają właśnie jemu. Nie licząc piosenek Eminema, słuchanego w dzieciństwie na kanale VIVA bądź Kazika z „30 ton”. Na co dzień jest prawnikiem; muzycznie - geniuszem storytellingu.

17 kwietnia 2020 roku światło dzienne ujrzało ostatnie wydawnictwo Łony i Webbera pt. „Śpiewnik domowy”. Adam Zieliński i Andrzej Mikosz to duet muzyczny współpracujący ze sobą od kilkudziesięciu lat i na dzień dzisiejszy jest to uznana marka o mocnej pozycji i dużej rozpoznawalności, swego rodzaju reklama i wizytówka szczecińskiej sceny - bardzo bogatej muzycznie sceny.

Kiedy po czterech latach od wydania „Nawiasem mówiąc” (2016) panowie w końcu prezentują nowy materiał, zawsze wywołuje on mieszane uczucia. Z jednej strony jest to radość, bo w końcu wszystko się udało, płytę można kupić i cieszyć się nią przez następny rok, a z drugiej strony jest to frustracja związana z kolejnym, kilkuletnim oczekiwaniem na następny projekt. I wszystko byłoby tak jak dawniej, gdyby nie informacja o tym, że raper wraz z dwoma muzykami pracują nad dość enigmatycznym wydawnictwem. I to jeszcze jakim …

Niecały miesiąc temu, do serwisu Youtube trafiło nagranie z live sesji kolejnej edycji „Projektu Taxi”, w której główną rolę oprócz taksówkarzy oczywiście, będzie odgrywał właśnie Łona. Pomimo upływu trzech tygodni, zapowiedź ta jak na swoją majestatyczność i unikalność nie odbiła się wystarczającym echem nigdzie, tak więc jestem tu dla Was, aby ogłosić dobrą nowinę.

Projekt Taxi - co to takiego?

„Poetyka miasta utkana jest z historii jego mieszkańców. Wiele z tych historii słyszą i obserwują kierowcy taksówek podczas swojej codziennej pracy. Mówią, że gdyby je zebrać, można napisać książkę. Taki zamysł towarzyszy autorom Projektu TAXI, którzy od czerwca 2020 zgłębiają tajemnice taksówkarskiego środowiska – podążają szlakiem kultowych taksówkarskich miejscówek, rozmawiają z kierowcami dryndy i Ubera, jeżdżą taryfą tropiąc nocne, sensacyjne historie. Barwna galeria postaci z tej grupy zawodowej, a także kolekcjonowane przez nich doświadczenia są nieustającą inspiracją dla kolejnych artystycznych wyzwań.” Będzie to kolejna część projektu społeczno-artystycznego o poznańskich taksówkarzach, zapoczątkowanego podczas 6. edycji festiwalu OFF Opera.

Jedną z historii artysta rozpoczyna tak: 

"Popatrz jak się 5 elementów miota w jednej akcji:
Święta, Szczecin, noc, sobota i taxi.
Świt już zerka na noc bezgwiezdną,
ostatni kurs taryfiarz łapie z pasażerką - trzeźwą.
I to w tym razie bonus na chwilę.
Ileż można rozwozić zwłoki z melanży do domów, ileż?
Trendziarz small talk zaczyna o rozterkach i pyta ją o zawód?
Ona mówi: sex workerka.
Dla niego luz, lekko się uśmiecha w tle.
Pyta jak robota? Jak klienci? Jak tam BHP?
Ona że: różnie bywa, nie że płacą licho,
ale pracowitą miała noc i jest ledwo żywa". 

Kiedy?

Jeżeli ktoś zna szczecińskiego rapera, to wie, że żadnej deklaracji bądź też obietnicy wydawniczej z jego ust nie usłyszy. Dlaczego? W tym chyba tkwi cały szkopuł, że Adam Zieliński to perfekcjonista z dużą świadomością wagi przedsięwzięcia, jakim jest każdy jego projekt. Może dlatego wszystkie jego wydawnictwa są zawsze tak szczegółowo dopracowane, wygłaskane na swój sposób i trafiające do szerszego grona słuchaczy, nie tylko fanów hip-hopu. Łona jest również człowiekiem ceniący sobie komfort pracy, który bezpośrednio wiążę się z terminami i ograniczeniami czasowymi. Data premiery: nieznana. 

Jak?

Łona: „Ten projekt na początku wydawał się taką drobnostką, która będzie trwała parę dni i będzie polegała na spotkaniu z taksówkarzami i wykonie artystycznym. Okazało się na końcu, że przerodził on się w coś co jest yyy … właściwie nie wiem czym będzie jeszcze, bo jesteśmy w trakcie tych prac, ale gdzie Nas to doprowadzi, to Bóg raczy wiedzieć …”

Ze warstwę muzyczną odpowiadać będzie: Kacper Krupa - saksofon oraz Andrzej Konieczny - instrumenty perkusyjne. Forma wydawnictwa: nieznana.

Musicie przyznać, że sam pomysł opowiedzenia historii, których świadkami są taksówkarze, jest czymś bardzo ciekawym i innowacyjnym. Będzie to nie lada wyzwanie dla Łony, żeby poprowadzić je w sposób merytoryczny i spójny, ale o to akurat się nie martwię. Boję się jedynie tego braku zdecydowania, jak i wiedzy odnośnie tego, co to będzie i kiedy to zostanie wydane. Z pewnością jest to jednak coś ekscytującego, świeżego i wyczekiwanego. A przynajmniej przeze mnie.