Meksyk: przemoc, ubóstwo i ciężka praca to rzeczywistość wielu dzieci

Przemoc w rodzinie, ubóstwo, nielegalna praca i wyzysk to problemy, z którymi na co dzień borykają się meksykańskie dzieci. Krajowa Rada Oceny Polityki Rozwoju Społecznego szacuje, iż około 20 milionów nieletnich żyje w ubóstwie, a międzynarodowe organizacje zapewniają, iż jest to kraj, w którym pracuje ich największa ilość. 

Meksyk to kraj zróżnicowany nie tylko pod względem kulturowym, ale przede wszystkim społecznym. Nierówności społeczne dotykają nie tylko dorosłych, ale przede wszystkim dzieci. Takie zróżnicowanie odbija się negatywnie na zaspokajaniu podstawowych potrzeb ludzkich, w tym prawa do edukacji, opieki zdrowotnej, wyżywienia czy odpowiednich warunków mieszkaniowych. 30 kwietnia w kraju obchodzi się Dzień Dziecka, który nie dla wszystkich bywa jednakowo szczęśliwy.

Narodowy Instytut Statystyki i Geografii (Inegi) dowodzi, iż przedwczesne porzucanie edukacji ze względu na podjęcie pracy, a także wyzysk, którego nieletni doświadczają zbyt często, pracując za kilka peso, to najczęściej spotykane problemy. Organizacja humanitarna World Vision przeprowadziła badanie, w którym dowiodła, że Meksyk jest drugim krajem w Ameryce Łacińskiej pod względem największej ilości pracujących dzieci. Według danych organizacji 62,7% pracowników w przedziale wiekowym od 5 do 17 lat stanowią chłopcy, a 37,3% to dziewczęta. I choć wskaźnik pracujących dziewcząt jest niższy, nie oznacza to jednak, iż znajdują się w lepszej sytuacji. Dziewczynki i młode kobiety często są wykorzystywane do nieodpłatnych prac domowych u swoich pracodawców, nad którymi często spędzają wiele godzin. Meksykańskie stany, takie jak: Chiapas, Guerrero, Michoacán, Oaxaca, Puebla i Veracruz skupiają aż 58,7% zatrudnionych przed 18. rokiem życia. Co więcej, sytuacja związana z pandemią COVID-19 znacznie pogorszyła sytuację, zwiększając liczbę osób nielegalnie zarabiających.

Istotny jest również problem przemocy. Według organizacji non-profit Save the Children w Meksyku zajmującej się obroną praw dziewcząt, chłopców i młodzieży: - 60% dzieci otrzymuje w domu kary cielesne i upokarzające jako formę rodzicielstwa. W 2020 roku ponad 11 tys. trafiło do szpitali z powodu urazów, głównie domowych, spowodowanych przez członków rodziny. Tylko w zeszłym roku zamordowano 1900 dziewcząt, chłopców i nastolatków.

Ponadto według Save the Children w ostatnich latach z powodu przemocy seksualnej leczono w służbie zdrowia 317 996 dziewcząt. 88% chłopców i dziewcząt pracuje w nielegalnych warunkach, 2,5 miliona wykonuje pracę wysokiego ryzyka, w tym 27% chłopców i dziewcząt pracuje bez wynagrodzenia. 

Równie istotnym problemem jest także coraz częstsza migracja dzieci, o czym pisaliśmy tutaj

Źródło: Infobae, savethechildren.mx