Lekkoatletyka - DME: 2. dzień [Zapis relacji LIVE]
- Dodał: Aleksandra Suszek
- Data publikacji: 30.05.2021, 16:38
Wczorajsze zmagania podczas Drużynowych Mistrzostw Europy reprezentacja Polski zakończyła na pozycji wicelidera. Jak będzie to wyglądać dziś? Na pewno czeka nas również sporo emocji. Zapraszamy na naszą relację na żywo, która rozpocznie się już o godz. 13:00, wraz z konkurencją skoku o tyczce.
PLAN MINUTOWY:
13:00 - skok o tyczce M (Robert Sobera)
13:04 - rzut młotem M (Paweł Fajdek)
13:13 - 110m ppł M (Damian Czykier)
13:19 - skok w dal K (Magdalena Żebrowska)
13:36 - 100m ppł K (Pia Skrzyszowska)
13:44 - 800m M (Mateusz Borkowski)
13:55 - 3000m z przeszkodami M (Krystian Zalewski)
14:08 - skok wzwyż K (Kamila Lićwinko)
14:11 - rzut dyskiem M (Robert Urbanek)
14:16 - 5000m K (Sylwia Indeka)
14:45 - pchnięcie kulą K (Klaudia Kardasz)
14:49 - 200m M (Karol Zalewski)
14:59 - 200m K (Marlena Gola)
15:15 - trójskok M (Adrian Świderski)
15:22 - 1500m K (Renata Pliś)
15:33 - rzut oszczepem K (Klaudia Regin)
15:36 - 3000m M (Patryk Kozłowski)
15:53 - sztafeta 4x400m K (Małgorzata Hołub-Kowalik, Natalia Kaczmarek, Kornelia Lesiewicz, Justyna Święty-Ersetic, Karolina Łozowska, Aleksandra Gaworska)
16:05 - sztafeta 4x400m M (Kajetan Duszyński, Patryk Grzegorzewicz, Dariusz Kowaluk, Mateusz Rzeźniczak, Karol Zalewski, Wiktor Suwara)
Kończymy relację z Drużynowych Mistrzostw Europy, które zakończyły się kapitalnym happy-endem dla Polski! Dziękujemy, że byliście z nami.
181,5 punktu - Polska 179 punktów - Włochy 174 punkty - Wielka Brytania
Wielka Brytania gubi pałeczkę! Karol Zalewski kończy na 3. miejscu i MAMY TO! Bronimy tytułu Drużynowych Mistrzów Europy!
Patryk Grzegorzewicz odebrał od Duszyńskiego na 5. miejscu. Brytyjczycy biegną po wygraną.
Wiktor Suwara w okolicach 5-6 miejsca.
Szykują się już panowie w sztafecie 4x400 metrów mężczyzn. U nas Czwórka Suwara - Duszyński - Grzegorzewicz - Zalewski. To ta konkurencja rozstrzygnie o tym, kto wygra DME. Przed ostatnią konkurencją 176,5 do 174 na korzyść Polaków w stosunku do Brytyjczyków.
Czwarty rzut Klaudii Regin bez rewelacji. I tak 4. miejsce to jest bardzo pozytywny wynik. Na trzecim miejscu skończy Freya Jones. Nad Wielką Brytanią przed ostatnią konkurencją będziemy mieli 2,5 punktu przewagi.
Nie dała Brytyjce szans na ostatniej prostej Natalia Kaczmarek! Kapitalne 7 punktów dla Polek. Polki z czasem 3:26,37 najszybsze w tym roku w Europie.
Kapitalny bieg Justyny Święty-Ersetic! Przed nami ostatnia zmiana!
Kornelia Lesiewicz wyprowadza nas na 1. miejsce! Do boju Justyna!
Hołub-Kowalik druga po pierwszej zmianie. Mocno ruszyły Niemki.
No to niespodzianka. Za falstart z biegu 4x400 metrów kobiet wykluczona zostaje reprezentacja Francji. Teraz start już bez problemów!
Tymczasem startują s-ztafety 4x400 metrów kobiet, a tu reprezentacja Polski w bardzo silnym składzie: Hołub-Kowalik, Lesiewicz, Święty-Ersetic, Kaczmarek. Przy pierwszej próbie... któraś z pań zaliczyła falstart.
W rzucie oszczepem prowadzi Christin Hussong z rekordem DME - 69,19. Dalej Jona Aygouj z Francji, Freya Jones i Klaudia Regin. Czekamy na czwartą próbę Polki.
Kończy się trójskok panów. Wygrywa Max Heb (17,13), drugi Pedro Pichardo (17,01), a na najniższym stopniu podium Pablo Torrijos 16,93. Klasyfikacja ogólna: Polska (165,5), Włochy (164), Wielka Brytania (163). Ależ będzie pasjonująca końcówka.
Klaudia Regin w pierwszej próbie 54,01, w drugiej 54,66, a w trzeciej bardzo słaby rzut i ostatecznie Polka specjalnie spaliła. Jest 4. Przed nią jeszcze jedna próba. Przed nią Niemka, Francuzka i Brytyjka.
Polska - 164,5 punktu, Wielka Brytania - 161, a Włochy 160. Do rozdania punkty za cztery konkurencje.
Świetne rozstrzygnięcie w biegu na 3000 metrów! Patryk Kozłowski na 6. miejscu - tylko punkt stracony do Brytyjczyków i dwa punkty do Włochów. Wygrywa Portugalczyk Isaac Nader, przed Francuzem Yannem Schrubem i Adelem Mechaalem z Hiszpanii.
W międzyczasie rozpoczął się bieg na 3000 metrów mężczyzn z naszym Patrykiem Kozłowskim. Panowie są już za połową dystansu. Polak trzyma się w czołówce, ale początek tego biegu wyglądał przedziwnie. Za dużo byśmy powiedzieli, gdybyśmy określili to mianem "truchtu".
Spalił Adrian Świderski ostatnią próbę. Kończymy z zerem, tracimy punkt do Brytyjczyków i trzy punkty do Włochów. Trochę zbliżą się najgroźniejsi rywale.
Czekamy na ostatnią próbę Adriana Świderskiego. Pedro Pichardo z rezultatem 17,01, dalej Pablo Torrijos - 16,90 i Max Heb - 16,75. Czekamy na ostatnią próbę Adriana Świderskiego.
Rozpoczął się już konkurs oszczepniczek, w którym reprezentuje nas Klaudia Regin (z domu Maruszewska). Polka z wynikiem 54,01 prowadzi, ale nie rzucały jeszcze faworytki - z Christin Hussong na czele.
Co tam w trójskoku? Nathan Douglas spalił pierwszą próbę, podobnie jak w drugiej Adrian Świderski. Polak na 6. miejscu, ale będzie to ciężko utrzymać.
35 konkurencji za nami: Polska (162,5), Wielka Brytania (158), Włochy (156). Ciężko będzie obronić wygraną. Podium już niemal pewne.
Udało się Renacie Pliś urwać punkt na pokonaniu Niemki Matje Kolberg. Wygrywa Gaia Sabbatini z czasem 4:14,87 przed Portugalką i Hiszpanką. Dobre to wyniki, bo Wielka Brytania zyskała do nas tylko dwa punkty.
Renata Pliś ostatnia i zaczyna odstawać od czołówki tego biegu. Ostatnie okrążenie.
Tylko 15,54 Adriana Świderskiego w pierwszej próbie. Niestety, to będzie ostatni rezultat pierwszej kolejki.
Na bieżni już zawodniczki, które będą biegać na 1500 metrów. Gdyby reprezentowała nas tu Sofia Ennaoui lub Angelika Cichocka, moglibyśmy liczyć na 7 punktów. Mamy jednak Renatę Pliś i musimy się bronić.
Pedro Pichardo zaczął od rezultatu 17,01. Portugalczyk prowadzi i dobrze by było, by wygrał tę konkurencję. Czekamy na to, jak zaprezentuje się Polak.
Już za chwilę rozpocznie się trójskok mężczyzn. W stawce Adrian Świderski, który ze wszystkich zawodników ma na koncie najsłabszy wynik w sezonie. Może być ciężko o coś więcej, niż 1 punkt.
Po 34 konkurencjach Polska ma na koncie 160,5 punktu. Wielka Brytania będzie mieć 6,5 punktu mniej. Przed nami jednak kilka konkurencji, w których nasza sytuacja różnie się może ułożyć. Wszystko będą kończyć sztafety.
Aktualnie na Stadionie Śląskim trwa tylko konkurs kulomiotek. Ostatnie pchnięcie zaliczyła Klaudia Kardasz, zaliczając znakomity rezultat 18,07. Pewne już jest, że Polska będzie trzecia, drugie miejsce zajmie Auriol Dongmo, a pierwsze dla Niemki Sary Gambetty.
Koniec konkursu skoczkiń wzwyż i już oficjalnie możemy powiedzieć, że komplet punktów zdobywa dla nas Kamila Lićwinko. Bardzo przydadzą nam się te punkty.
Klaudia Kardasz rzuciła na 18.17! Świetna próba Polki, która daje jej trzecią pozycję!
Karol Zalewski kończy bieg dopiero na szóstej pozycji. Wygrywa Francuz Desalu (20.48). Drugie miejsca dla Hiszpana Gomeza (20.87), a trzecie - dla Ansaha z Niemiec (20.96).
Na starcie już panowie - w biegu na 200 metrów Polskę będzie reprezentował Karol Zalewski. Faworytów nie ma, ale ciekawe nazwiska będą się prezentować na tym dystansie.
Kamila Lićwinko pokonuje wysokość 1.94 metra!!! Włoszka nie ma wyjścia - opuszcza trzecią próbę i atakuje kolejną wysokość.
Spalona druga próba Klaudii Kardasz. Polka aktualnie na szóstej pozycji, prowadzi Niemka Sara Gambetta (18:67).
Kamila Lićwinko zrzuciła poprzeczkę na 1.94 metra, ale to samo zrobiła Włoszka Trost. Czekamy na kolejną próbę.
Z rywalizacji skoku wzwyż odpadła Brytyjka Emily Borthwick! To dobra informacja w kwestii punktacji, bowiem po biegu na 200 metrów Brytyjczycy odrobili 3 punkty do naszej reprezentacji.
Marlena Gola dobiega do mety jako czwarta. Wygrywa Brytyjka Beth Dobbin (22.78), na drugim miejscu Dalia Kaddari z Włoch (22.89), a trzecia Rebekka Haase z Niemiec (23.00)
Na torze już panie, które pobiegną na dystansie 200m. Wśród uczestniczek Marlena Gola, która wczoraj wywalczyła drugie miejsce dla Polski w sztafecie 4x100m.
Klaudia Kardasz ma już za sobą pierwsze pchnięcie. Słaba była to próba - jedynie 16.17, co na tę chwilę daje jej czwartą pozycję.
Kamila Lićwinko zalicza w pierwszej próbie wysokość 1.91 metra! Tak samo wygląda sytuacja u Włoszki, ale pierwszą próbę zepsuła Brytyjka.
Na chwilę obecną Polska prowadzi w rankingu z notą 142.5 punktów. Reprezentacja Wielkiej Brytanii i Północnej Irlandii traci do naszej drużyny 8,5 punktu!
Kamila Lićwinko świetnie radzi sobie w skoku wzwyż. Kolejna próba, tym razem na 1.88 zaliczona w pierwszym podejściu. Tego samego dokonały jednak Alessia Trost z Włoch oraz Brytyjka Emily Borthwick.
Robert Urbanek słabiej w ostatniej próbie, ale kończy rywalizację na wysokiej, drugiej pozycji. Dzięki temu kolejne sześć punktów trafia na konto Polski!
Za kilka minut rywalizację rozpoczną kulomiotki. Polskę reprezentować będzie Klaudia Kardasz. Największymi rywalkami naszej reprezentantki będą Auriol Dongmo z Portugalii oraz Sara Gambetta z Niemiec.
Robert Sobera próbował zaatakować wysokość 5.70 metra jako zwycięzca konkurencji skoku o tyczce. Nie zaliczył jednak żadnej próby.
Sylwia Indeka kończy bieg daleko za rywalkami. Pierwsze miejsce dla Nadii Battocletti (15:46.95). Druga dobiegła Blanca Fernandez (15:15.44), a trzecia - Denise Krebs (15:53.09).
Robert Sobera w żadnej próbie nie zaliczył wysokości 5.70 i kończy zawody z wynikiem 5.65, co daje mu pierwsze miejsce w tej konkurencji!
Kamila Lićwinko pewnie atakuje wysokość 1.85 metra i zalicza ją w pierwszej próbie.
Podkręcone tempo w biegu na 5000m. Sylwia Indeka spadła na ostatnią, siódmą pozycję. Traci do Portugalki około 12 sekund.
Podkręcone tempo w biegu na 5000m. Sylwia Indeka spadła na ostatnią, siódmą pozycję. Traci do Portugalki około 12 sekund.
Jeśli chodzi o lidera w tej konkurencji - Lawrence Okoye z Wielkiej Brytanii spalił dwie próby i pozostaje mu ostatnia w czwartej kolejce. Brytyjczyk wciąż jednak prowadzi po rzucie na 62.98 w pierwszej próbie.
Robert Urbanek w trzeciej próbie rzuca na odległość 62.57! Z każdą kolejną próbą wygląda to coraz lepiej - Polak zajmuje obecnie drugie miejsce.
Na półmetku Sylwia Indeka biegnie wciąż na czwartej pozycji. Nie zmieniło się również prowadzenie Włoszki.
Świetny skok Kamili Lićwinko! Pierwsza próba na 1.81 metra zaliczona z dużym zapasem. To była pierwsza wysokość, jaką Polka atakowała w dzisiejszym konkursie.
Brytyjczyk Harry Coppell nie zalicza wysokości 5.65 i kończy konkurs skoku o tyczce na drugim miejscu. Trzeci jest Niemiec Oleg Zernikiel (5.55). Robert Sobera wygrywa i zbiera siedem punktów dla naszej reprezentacji!
1500 metrów za nami w biegu na 5000m. Polka wciąż na wysokiej, czwartej pozycji. Prowadzi Nadia Battocletti z Włoch.
Robert Sobera skacze na 5.65 i wychodzi na prowadzenie konkursu skoku o tyczce!
Druga kolejka rzutu dyskiem trwa. Robert Urbanek rzuca na 61.17, ale to nadal daje mu trzecią pozycję.
Polka utrzymuje się aktualnie na czwartej pozycji. Zawodniczki przebiegły dopiero 400 metrów.
Harry Coppell też nie skoczył na 5.65. Zawodnikom została ostatnia próba na tej wysokości.
Na torze pojawiły się już uczestniczki biegu na 5000m. Polskę reprezentować będzie Sylwia Indeka.
Niewiele zabrakło Robertowi Soberze do zaliczenia skoku na wysokości 5.65.
Alessia Trost oraz Claudia Conte zaliczyły wysokość 1.75 metra w pierwszej próbie. Kamila Lićwinko opuściła kolejkę na 1.68.
Rywalizację rozpoczęli także panowie w rzucie dyskiem. Pierwsza próba Roberta Urbanka na 60.13 metra. Daje mu to drugie miejsce, tuż za Okoye z Wielkiej Brytanii.
W skoku wzwyż zawodniczki rozpoczynają od wysokości 1.68 metra. Na razie dwie panie zaliczyły tę wysokość.
W konkursie skoku o tyczce pozostało trzech zawodników - Coppell, Sobera i Zernikel. Jak narazie nikt nie zaliczył wysokości 5.65 metrów.
Robert Sobera zaliczył w drugiej próbie 5.55 i goni Harrego Coppella.
Największą rywalką Polki będzie Alessia Trost z Włoch.
Kolejną konkurencją techniczną będzie skok wzwyż kobiet. Na liście startowej Kamila Lićwinko.
Krystian Zalewski miał szansę na drugie miejsce, ale zabrakło mu sił pod koniec biegu. Polak zakończył wyścig na czwartej pozycji. Jako pierwszy na metę dotarł Hiszpan Fernando Carro (8:39.67), tuż za nim uplasowali się Francuz Mehdi Belhadj (8:40.03) oraz Osama Zoghlami z Włoch (8:40.41).
Robert Sobera nie zaliczył w pierwszej próbie wysokości 5.55 metra, prowadzi Brytyjczyk Harry Coppell, który jako jedyny na razie pokonał tę barierę.
Po pierwszym kilometrze Polak biegnie na piątej pozycji. Prowadzi Karl Bebendorf z Niemiec, a tuż za nim Etson Barros z Portugalii.
Skok w dal kobiet wygrywa Niemka Marysa Luzolo z wynikiem 6.61. Zaraz za nią niespodziewanie kończy Magdalena Żebrowska (6.58), a trzecią pozycje zajmuje Hiszpanka Maria Vicente (6.42).
Przed nami bieg na 3000 metrów z przeszkodami, w którym wystartuje Krystian Zalewski. Faworytem jest Hiszpan Carro Fernando.
Reprezentacja Polski wychodzi na prowadzenie w rywalizacji drużynowej (113.5 pkt.) i wyprzedza Wielką Brytanię i Irlandię Północną o 6,5 punktów.
Konkurs rzutu młotem mężczyzn dobiegł końca. Wygrał fenomenalny Paweł Fajdek, który rzucił 82.98 i wyszedł na prowadzenie w tegorocznym światowym rankingu. Drugie miejsce zajął Hiszpan Javier Cienfuegos (77.11), a trzecie Francuz Quentin Bigot (76.75)!
Bardzo dobry skok Magdaleny Żebrowskiej na odległość 6.58, który daje Polce drugie miejsce za Maryse Luzolo (6.61)! Jest to także nowy rekord życiowy Polki.
Robert Sobera skacze 5.40 w pierwszej próbie i współprowadzi w konkursie skoku o tyczce
Kolejny fantastyczny bieg Pii Skrzyszowskiej, która wygrała bieg na 100 mpp z czasem 12.99 i zdobyła dla reprezentacji Polski pełną pulę punktów. Drugie miejsce zajęła faworytka, Włoszka Luminosa Bogliolo (13.050, a trzecie Hiszpanka Teresa Errandonea (13.24)!
W skoku w dal prowadzi Niemka Maryse Luzolo z wynikiem 6.61, Magdalena Żebrowska zajmuje czwarte miejsce (6.16).
Za chwilę wystartują płotkarki na 100 metrów. Liczymy na dobry występ Pii Skrzyszowskiej, która wczoraj wygrała na tym dystansie, ale bez płotków. Główną rywalką młodej Polki będzie Włoszka Luminosa Bogliolo, która osiągnęła w tym roku najlepszy czas z całej stawki (12.84).
Drugie miejsce w rzucie młotem zajmuje Hiszpan Javier Cienfuegos z wynikiem 76.98, a prowadzi Fajdek (82.98).
Lavillenie zalicza 5.20 w drugiej próbie.
Magdalena Żebrowska skacze 6.16 m. i zajmuje obecnie czwarte miejsce. Prowadzi Maria Vicente z wynikiem 6.42.
Valentin Lavillenie nie zalicza wysokości 5.20 metrów
Robert Sobera zalicza w pierwszej próbie 5.20
Niesamowity Paweł Fajdek rzuca 82.98, czyli najlepszy wynik w tym roku na świecie oraz oczywiście nowy rekord zawodów!
Na stadionie już kobiety, które powalczą w skoku w dal. Faworytką do zdobycia pełnej puli punktów jest Niemka Maryse Luzolo, która w tym sezonie skoczyła 6.59 metra. Nasza reprezentantka Magdalena Żebrowska legitymuje się wynikiem 6.49 m i powinna włączyć się do walki o podium.
Diogo Ferreira zalicza 5 metrów dopiero w trzeciej próbie, Sobera opuszcza tę wysokość.
Tym samym Polska traci 1,5 punktu do reprezentacji Wielkiej Brytanii.
Tym razem udało się dokończyć bieg bez problemów, a zwycięzcą okazał się Asier Martineza z czasem 13.43, drugi jest David King (13.63), a zaraz za nim Damian Czykier (13.65).
Trzecia próba startu na 110 m ppł po kolejnym falstarcie.
Tyczkarze zaczynają skakanie od wysokości 5 metrów. Trzech zawodników zaliczyło tę wysokość w pierwszej próbie.
Paweł Fajdek rzuca 79.64 w drugiej próbie i zdecydowanie prowadzi w konkursie
Falstart na 110 m ppł i upomnienie dla Brytyjczyka Davida Kinga.
Wróćmy na moment jeszcze do skoku o tyczce. Robert Sobera ominął próbę na 5.00 metra. Być może rozpocznie od 5.20m
A teraz czas na 110 metrów przez płotki gdzie jednym z faworytów jest Damian Czykier, który ma najlepszy rekord ze wszystkich startujących (13.28), jednak w tym sezonie nie zbliżył się jeszcze do tego czasu. Najgroźniejszy będzie Hiszpan Asier Martinez (13.34) oraz Francuz Just Kwaou-Mathey (13.38).
Paweł Fajdek rozpoczął swój występ od wyniku 76.90 m. i jak narazie prowadzi.
Obecnie ma miejsce prezentacja kulomiotów wraz z Pawłem Fajdkiem , który zdecydowanie prowadzi w europejskim rankingu z wynikiem 81.62 metra. Najgroźniejszym rywalem Plaka będzie Francuz Quentin Bigot mogący się pochwalić tegorocznym wynikiem 78.99 m.
Niestety padający deszcz nie pomaga w przeprowadzeniu zawodów, jednak organizatorzy robią wszystko, aby rywalizacja przebiegła zgodnie z planem.
Już za chwilę rywalizację rozpoczną tyczkarze, a wśród nich Robert Sobera, który zastępuje Piotra Liska. Głównymi rywalami Polaka w walce o zwycięstwo będą Francuz Valentin Lavillenie oraz Niemiec Oleg Zernikel, którzy w tym sezonie także skakali 5.60 metra.
Witamy serdecznie na naszej relacji live z drugiego dnia Drużynowych Mistrzostw Europy w Chorzowie. Przypominamy, że reprezentacja Polski broni tytułu sprzed dwóch lat, a narazie zajmuje pozycję wicelidera tracąc zaledwie pół punktu do prowadzącej drużyny Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej.
Przypomnijmy, że w skoku o tyczce Polskę reprezentować będzie Robert Sobera, który zastępuje Piotra Liska.
Czy Biało-Czerwoni obronią tytuł drużynowego mistrza Europy sprzed dwóch lat? Na razie są na świetnej drodze do zrealizowania tego celu. Niedzielne zmagania rozpoczną tyczkarze - zapraszamy na relację już od godziny 13:00!
Aleksandra Suszek
Można powiedzieć, że piszę o wszystkim po trochu, ale w moim sercu gości głównie siatkówka.