Tokio 2020 - Żeglarstwo: kapitalne dwa wyścigi załogi Skrzypulec/Ogar
- Dodał: Jakub Łosiak
- Data publikacji: 28.07.2021, 10:33
Za naszymi żeglarzami udany dzień na igrzyskach olimpijskich w Tokio. Imponować może zwłaszcza postawa Polek w klasie 470, które wygrały dwa wyścigi i są liderkami. O podium walczy cały czas Piotr Myszka, a po słabszym dniu do dobrej formy wróciły Zofia Noceti-Klepacka i załoga w klasie 49erFX.
Rewelacyjne otwarcie rywalizacji olimpijskiej zanotowały Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar w klasie 470 kobiet. Polki w pierwszym wyścigu nie dały rywalkom szans, wygrywając z olbrzymią przewagą. W drugim znów świetnie ruszyły ze startu i płynęły tylko za Brytyjkami Hannah Mills i Eilidh McIntyre. W drugiej części nasze reprezentantki wyprzedziły jednak rywalki i ruszyły pod drugie zwycięstwo. Po pierwszym dniu Polski są oczywiście liderkami. Trzy punkty starty mają Francuzki Camille Lecointre i Aloise Retornaz, a kolejne dwa tracą Brytyjki Mills/McIntyre.
Piotr Myszka coraz lepiej radzi sobie na wodach akwenu olimpijskiego. Polak zanotował trzy bardzo dobre wyścigi. W siódmym i dziewiątym zajął piąte miejsce, a w ósmym był drugi. Serca zabiły nam mocniej w trakcie dziewiątego wyścigu, bo Piotra nie było w wynikach, ale jak się okazało były to problemy techniczne i Polak zakończył wyścig na piątej pozycji. Bardzo równe występy, a także słabość rywali pozwoliły naszemu windsurferowi awansować na czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej z 41 punktami na koncie. Do trzeciego Francuza Thomasa Goyarda traci zaledwie dwa punkty, a do drugiego Włocha Mattii Camboni'ego siedem oczek. Nieco odskoczył od rywali Holender Kiran Badloe, który zgromadził do tej pory 26 punktów.
Zofia Noceti-Klepacka również poprawiła swoją lokatę. Polka jest aktualnie ósma w klasyfikacji generalnej, ale jej strata do podium jest już bardzo duża. Gdyby nie poniedziałkowe problemy ze sprzętem Polka zapewne walczyłaby o medal. Pokazała to dziś, zajmując siódme, ósme i drugie miejsce. Na czele klasyfikacji znajduje się Brytyjka Emma Wilson, która wygrała dwa z trzech środowych wyścigów, a w trzecim została zdyskwalifikowana. Ma ona jednak tylko punkt przewagi nad Chinką Yunxiu Lu i trzy nad Francuzką Charline Picon.
W klasie 49er Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński zaczęli środowe ściganie dobrze, zajmując siódme miejsce. Potem było jednak znacznie gorzej. Nasza eksportowana para trzeci wyścig zakończyła na 15. pozycji, choć na początku płynęła w okolicach podium. Czwarty łączny wyścig wyszedł Polakom jeszcze gorzej. Dopiero 18. lokata spowodowała, że w klasyfikacji generalnej załoga Kołodziński/Przybytek zajmuje odległe 13. miejsce (31 punktów). Z siedmioma punktami na koncie prowadzą Brytyjczycy Dylan Fletcher/Stuart Bitchell i mają punkt przewagi nad Hiszpanami Diego Botinem i Iago Lopezem Marrą. Na trzecim miejscu ze stratą pięciu punktów sklasyfikowani są Australijczycy Will i Sam Phillips.
Zupełnie w innych nastrojach będą nasze skiffistki. Aleksandra Melzacka i Kinga Łoboda żeglowały dziś bardzo dobrze (ósme, piąte i siódme miejsce). Pozwoliło to naszym reprezentantkom awansować na 10. miejsce w klasyfikacji generalnej. Liderkami pozostały Brytyjki Charlotte Dobson/Saskia Tidey. Pięć punktów tracą do nich Holenderki Annemiek Bekkering i Annette Duetz, a siedem Hiszpanki Tamara Echegoyen i Paula Barcelo.
W klasie Finn na czele mamy dwóch zawodników: Alicana Kaynara (Turcja) i Zsombora Berecza (Węgry). W klasie Nacra 17 po dwóch zwycięstwach prowadzą Włosi Ruggero Tita i Caterina Banti, a w 470 mężczyzn liderami są Australijczycy Matthew Belcher i Will Ryan.