Tokio 2020 - Łucznictwo: niespodzianki w turniejach indywidualnych
- Dodał: Jakub Łosiak
- Data publikacji: 28.07.2021, 15:35
W środę odbyły się kolejne mecze 1/32 i 1/16 finału. Niespodzianek nie zabrakło. Z rywalizacją pożegnali się m.in. rozstawiona z dwójką Koreanka Minghee Jang czy piąty w rundzie rankingowej Japończyk Hiroki Muto. W turnieju nie ma już także srebrnego medalisty z Rio de Janeiro Francuza Jeana-Charlesa Valladonta.
W turnieju męskim pozostał już tylko jeden Japończyk. Dwóch z trzech zawodników gospodarzy przegrało dziś swoje pojedynki. Zaskakuje zwłaszcza porażka Hirokiego Muto, który uległ Itay'owi Shanny'emu z Izraela 3:7 w 1/32 finału. Shanny w kolejnej rundzie okazał się lepszy od Hindusa Tarundeepa Raia i zameldował się w 1/8 finału. Jarno de Smedt (Belgia) wyeliminował Yuki'ego Kawatę w 1/32 finału. Japończykom pozostał tylko Takaharu Furukawa, który był najgorszym z zawodników gospodarzy w rundzie rankingowej. Dziś eliminował dwóch zasłużonych zawodników: Meksykanina Luisa Alvareza i Holendra Gijsa Broeksmę. Srebra z Rio nie obroni natomiast Jean-Charles Valladont. Francuz w Tokio prezentował się ze słabej strony i nie miał szans w starciu z Holendrem Sjefem van den Bergiem. Reprezentant Pomarańczowych za długo również nie zabawił w turnieju olimpijskim, bo lepszy w kolejnej rundzie był od niego Brazylijczyk Marcus D'Almeida.
W rywalizacji kobiet największą niespodzianką było odpadnięcie Koreanki Minghee Jang, która zajęła drugie miejsce w rundzie rankingowej. Jej pogromczynią była Japonka Miki Nakamura, która w 1/16 wygrała 6:2. Bardzo ładnie zaprezentowała się Białorusinka Hanna Marusawa. Najpierw odprawiła z kwitkiem utytułowaną Niemkę Lisę Unruh, a w kolejnej rundzie wyeliminowała rozstawioną Japonkę Azusę Yamauchi. Bez problemów do 1/8 awansowały natomiast rozstawione Koreanka Chaeyoung Kang, Hinduska Deepika Kumari i Amerykanka Mackenzie Brown.