Tokio 2020 - Tenis stołowy: Polki żegnają się z turniejem. 2. dzień zmagań drużynowych
- Data publikacji: 02.08.2021, 16:24
W drugim dniu zmagań drużynowych z turniejem pożegnały się Polki, które w 1/8 finału przegrały z tenisistkami Korei Południowej 0:3. W pozostałych spotkaniach bez większych problemów do kolejnych rund awansowali faworyci. Poznaliśmy pierwszych półfinalistów.
O godzinie 3:00 polskiego czasu rozpoczęły się 4 pojedynki 1/8 finału - po 2 w kategorii kobiet i mężczyzn. W jednym z nich udział brały Polki. Niestety Biało-Czerwone musiały uznać wyższość reprezentantek Korei Południowej, ale mimo porażki 0:3 oddały serca przy stole. Naszym najjaśniejszym punktem była Natalia Bajor, która swoją partię singlową i deblową z Natalią Partyką przegrała minimalnie 2:3. Na szczegółową relację z tego spotkania zapraszamy TUTAJ.
Bez większych problemów w ćwierćfinale zameldowały się tenisistki z Singapuru oraz gospodarze. W obydwu przypadkach drużyny odnosiły pewne zwycięstwa 3:0. Natomiast z niewielkimi problemami przeszli Szwedzi, którzy swój pojedynek wygrali w stosunku 3:1.
Reprezentacja Singapuru rozpoczęła swoje starcie od deklasacji w deblu 3:0. Następnie falstart zaliczyła Feng Tianwei, która przegrywała już 2:0 z Prithiką Pavade, ale zdołała odwrócić losy spotkania i w kolejnych trzech setach oddała Francuzce zaledwie 14 punktów. Kropkę nad "i" postawiła 4. zawodniczka Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020, czyli Yu Mengyu, która pokonała Yuan Jia Nan 3:1.
W rozgrywkach mężczyzn nie pozostawili złudzeń Japończycy. Pokonali oni rozstawionego z 16. numerem "tenisowego kopciuszka" z Antypodów - Australię 3:0, nie tracąc ani jednego seta. Formalności dopełnił tercet Tomokazu Harimoto, Koki Niwa i Jun Mizutani.
W swoje spotkanie dobrze weszli Szwedzi, którzy mają bogate tenisowe tradycje. Para Kristian Karlsson - Anton Kallberg bez większych problemów rozprawiła się z Amerykanami: Nikhilem Kumarem i Zhou Xinem, 3:0. Jednak po drugiej partii wdarła się nerwowość w reprezentacji Szwecji. Aktualny wicemistrz świata - Mattias Falck - niespodziewanie przegrał z 21-letnim Jha Kanakiem 3:1. Na wysokości zadania stanęli za to jego koledzy, którzy byli dziś bezbłędni zarówno w deblu, jak i singlu.
W dniu dzisiejszym rozpoczęły się także pojedynki ćwierćfinałowe - o 7:30 (czasu polskiego). Pierwszym z nich był mecz wśród pań: Hong Kong - Rumunia. Lepiej rozpoczął się dla aktualnych Drużynowych Mistrzyń Europy, ponieważ debel Elizabeth Samara - Daniela Dodean po pięciosetowym thrillerze pokonał parę Soo Wai Yam Minnie - Lee Ho Ching. Później Rumunkom już tak się nie powodziło i wszystkie partie singlowe przegrały w stosunku 3 do 0.
W tym samym czasie odbywało się także pierwsze spotkanie 1/4 finału panów. Przy stole spotkali się reprezentanci Brazylii i Korei Południowej. Jednak Hugo Calderano i spółka nie zdołali zatrzymać rozpędzonej Korei. Siódma rakieta świata zagrała poniżej oczekiwań, ponosząc dotkliwą porażkę Jang Woojinem 0:3. Honoru Canarinhos próbował bronić Gustavo Tsuboi, ale finalnie to Jeoung Youngsik wygrał 3:2.
W wieczornej sesji meczów o 19:35 (12:35 w Polsce) przy stole zmierzyli się: Chińczycy z Francuzami oraz tenisistki z Japonii i Tajwanu. W półfinale bez większych problemów zameldowały się reprezentantki Kraju Kwitnącej Wiśni, pokonując zawodniczki z Chińskiego Tajpeju 3:0. Wysoką formę potwierdziły młode Japonki - Mima Ito i Miu Hirano. Wśród panów o krok od sensacji był Simon Gauzy. Prowadził on już 2:1 ze srebrnym medalistą Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020 w kategorii singlowej - Fan Zhendongiem, ale nie zdołał przedłużyć nadziei kibiców Trójkolorowych i Chińczyk wyrwał mu zwycięstwo w piątym secie.
Wyniki drużynowego turnieju kobiet:
Korea Południowa - Polska 3:0
Choi Hyojoo/Shin Yubin - Natalia Partyka/Natalia Bajor 3:2 (11-6, 12-10, 11-13, 4-11, 13-11)
Jeon Jihee - Li Qian 3:0 (11-4, 11-8, 11-3)
Shin Yubin - Natalia Bajor 3:2 (11-4, 11-7, 9-11, 8-11, 11-5)
Francja - Singapur 0:3
Stephanie Loeuillette/Yuan Ji Nan - Lin Ye/Yu Mengyu 0:3 (6-11, 5-11, 11-13)
Prithika Pavade - Feng Tianwei 2:3 (11-8, 11-6, 3-11, 8-11, 3-11)
Yuan Ji Nan - Yu Mengyu 1:3 (6-11, 5-11, 11-13)
Hong Kong - Rumunia 3:1
Soo Wai Yam Minnie/Lee Ching Ho - Elizabeth Samara/Daniela Monteiro Dodean 2:3 (5-11, 11-5, 7-11, 11-6, 11-13)
Doo Hoi Kem - Bernadette Szocs 3:0 (11-5, 11-5, 11-6)
Lee Ho Ching - Elizabeta Samara 3:0 (11-9, 11-8, 12-10)
Doo Hoi Kem - Daniela Monteiro Dodean 3:0 (11-3, 11-2, 14-12)
Chińskie Tajpej - Japonia 0:3
Cheng Hsien-Tzu/Chen Szu-Yu - Miu Hirano/Kasumi Ishikawa 3:0 (8-11, 6-11, 5-11)
Cheng I-Ching - Mima Ito 0:3 (2-11, 9-11, 8-11)
Chen Szu-Yu - Miu Hirano 1:3 (9-11, 11-7, 4-11, 4-11)
Wyniki drużynowego turnieju mężczyzn:
Japonia - Australia 3:0
Jun Mizutani/Koki Niwa - Heming Hu/Chris Yan 3:0 (11-7, 11-3, 11-8)
Tomokazu Harimoto - David Powell 3:0 (11-4, 11-9, 11-7)
Jun Mizutani - Chris Yan 3:0 (11-4, 11-1, 11-9)
USA - Szwecja 1:3
Nikhil Kumar/Zhou Xin - Kristian Karlsson/Anton Kallberg 0:3 (6-11, 5-11, 5-11)
Kanak Jha - Mattias Falck 3:1 (9-11, 11-8, 11-9, 14-12)
Zhou Xin - Anton Kallberg 0:3 (7-11, 8-11, 8-11)
Jha Kanak - Kristian Karlsson 0:3 (10-12, 5-11, 6-11)
Korea Południowa - Brazylia 3:0
Jeoung Youngsik/Lee Sangsu - Vitor Ishiy/Gustavo Tsuboi 3:0 (11-6, 11-2, 12-10)
Jang Woojin - Hugo Calderano 3:0 (11-6, 11-8, 12-10)
Jeoung Youngsik - Gustavo Tsuboi 3:2 (11-6, 8-11, 11-4, 8-11, 11-7)
Chiny - Francja 3:0
Ma Long/Xu Xin - Alexandre Cassin/Emmanuel Lebesson 3:0 (11-6, 11-5, 11-7)
Fan Zhendong - Simon Gauzy 3:2 (10-12, 12-10, 8-11, 11-5, 11-7)
Xu Xin - Emmanuel Lebesson 3:0 (11-8, 11-5, 11-6)
Pary półfinałowe:
Hong Kong - Japonia (kobiety)
Chiny - Korea Południowa (mężczyźni)