Tokio 2020 - Siatkówka: Amerykanki i Brazylijki w finale!
- Dodał: Seweryn Czernek
- Data publikacji: 06.08.2021, 15:55
Jesteśmy coraz bliżej ostatecznych rozstrzygnięć w siatkarskich zmaganiach pań. Póki co poznaliśmy finalistki turnieju i trzeba sobie powiedzieć, że właśnie takiego zestawienia można było się spodziewać. O złoto powalczą Amerykanki i Brazylijki, natomiast w meczu o brąz zmierzą się Serbki i Koreanki.
W pierwszym półfinale można było się spodziewać bardzo wyrównanej walki. Mierzyły się w nim bowiem będące w dobrej dyspozycji Amerykanki i Serbki, co było powtórką 1/2 finału z Rio, kiedy zwycięstwo 3:2 odniosły drugie z wymienionych. Spotkanie lepiej rozpoczęły amerykańskie siatkarki, budując sobie kilka punktów przewagi. Choć rywalki potrafiły niwelować stratę, prowadzące ponownie odskakiwały, by finalnie wygrać pierwszą partię 25:19. Również drugi set rozgrywał się pod dyktando brązowych medalistek z Rio, które stopniowo powiększały swoją przewagę, by odprawić Serbki 25:15. Najwięcej wyrównanej walki przyniosła trzecia odsłona, chociaż z przodu ponownie utrzymywały się prowadzące. Choć zawodniczki z Bałkanów zanotowały solidną końcówkę i były blisko wyrównania, Amerykanki nie wypuściły już zwycięstwa z rąk. Trzecią partię wygrały one do 23, tryumfując w całym pojedynku 3:0 i tym samym rewanżując się Serbkom za półfinałową porażkę pięć lat temu.
Stany Zjednoczone - Serbia 3:0 (25:19, 25:15, 25:23)
Faworytki w drugim starciu były zdecydowane i były to Brazylijki, chociaż zmobilizowane ćwierćfinałową wygraną z Turczynkami siatkarki Korei Południowej z pewnością były nastawione na walkę. Już od pierwszych piłek swoją przewagę nad rywalkami zaznaczyły Canarinhas, stopniowo odskakując rywalkom i punktując je w każdym elemencie. Dało im to pewne zwycięstwo w pierwszym secie do 16. Druga odsłona z początku była bardzo wyrównana, jednak od stanu 10:10 siatkarki Brazylii zanotowały dwie punktowe serie, co ostatecznie pozwoliło im wygrać 25:16. Koreanki były totalnie bezsilne wobec świetnie grających przeciwniczek, którym wychodziło wszystko. Bardzo dobrze po stronie prowadzących funkcjonował blok, co zrobiło również przewagę w trzeciej partii. Azjatki miały problemy z przebiciem się w ofensywie, a Canarinhas pewnie zmierzały w kierunku olimpijskiego finału. Ostatecznie trzeci set padł ich łupem do 16, co dało im zwycięstwo w całym meczu 3:0.
Tym samym o olimpijskie złoto powalczą Amerykanki i Brazylijki. Dla obu ekip jest to powrót do finału igrzysk, a biorąc pod uwagę dyspozycję obu drużyn należy spodziewać się niezwykle wyrównanego spotkania. W meczu o brąz zmierzą się Serbki i Koreanki.
Brazylia - Korea Południowa 3:0 (25:16, 25:16, 25:16)
Seweryn Czernek
O igrzyskach piszę od niedawna, ale z igrzyskami jestem już od wielu lat. Dziennikarz z wykształcenia i pasji. Fanatyk wielu dyscyplin, a w Poinformowanych zajmuję się siatkówką, biathlonem, biegami narciarskimi, tenisem oraz podnoszeniem ciężarów.