
Tadżykistan: Emomali Rahmon: "Nasze lodowce topnieją coraz szybciej"
- Data publikacji: 27.10.2021, 20:15
We wtorek 26 października uczestnicy Zgromadzenia Ogólnego ONZ dyskutowali na temat technicznych i finansowych problemów oraz o tym, jak je pokonać, żeby osiągnąć sukces w walce z globalnym ociepleniem.
Na zgromadzeniu, które miało miejsce dzień przed konferencją w Glasgow odnośnie klimatu, wystąpiło około 70 osób. Głównym jego celem było znalezienie konsensusu na temat środków, jakie należy podjąć, by utrzymać globalne ocieplenie w granicach 1,5 stopnia Celsjusza, czyli tak, jak wymaga tego porozumienie paryskie.
Jednym z występujących był Emomali Rahmon, prezydent Tadżykistanu, który wziął udział w dyskusji w formie zdalnej. Z jego słów wynika, że terytorium jego ojczyzny, której aż 93% to tereny górzyste, jest jednym z najbardziej podatnych na zmiany klimatyczne krajów na świecie.
- Nasze lodowce topnieją coraz szybciej, zapasy rezerw wodnych zmniejszają się w zastraszającym tempie, powodzie błotne, podtopienia, susze i pozostałe zjawiska hydrometeorologiczne są coraz częstsze i nanoszą coraz to więcej szkód gospodarce, niwecząc tym samym, nasze wszelkie starania związane z rozwojem kraju - powiedział Emomali Rahmon.
Prezydent zaproponował również, aby rok 2025 ogłosić międzynarodowym rokiem ochrony lodowców. Nie jest to jednak nic zadziwiającego w przypadku Tadżykistanu, bowiem już niejednokrotnie przedstawiciele tego państwa wzywali pozostałe rządy, by stworzyć specjalny, międzynarodowy fundusz, mający na celu ochronę lodowców.
Występując, Rahmon zwrócił uwagę na to, że kraj, na którego czele stoi, ma wręcz minimalny udział w ogólnoświatowej emisji gazów do atmosfery - 0,0003%. Zadeklarował także, że do 2050 roku Tadżykistan podwoi moc produkcyjną tak zwanej zielonej energii.
Warto podkreślić, że około 98% energii w Tadżykistanie pochodzi z hydroelektrowni. Takie zjawisko jest możliwe, dlatego że aż 60% zbiorników wodnych w Centralnej Azji znajduje się na terytorium tego właśnie kraju (około 947 rzek). Jednakże gdyby nie sumiennie prowadzona przez ostatnie 29 lat polityka, skupiona właśnie na hydroenergetyce, to Tadżykistan nie byłby w tym miejscu, w którym jest obecnie. Na przestrzeni tylu lat sfinalizowano dwadzieścia pięć projektów inwestycyjnych właśnie w wyżej wymienionej sferze. Zgodnie z prognozami strategii rozwoju, Tadżykistan ma zamiar do 2030 roku zwiększyć moc energetyczną aż do dziesięciu tysięcy megawatów.
Źródło: asiaplustj.info, mfa.tj