Więzień Guantanamo opowiedział w sądzie o "wzmocnionych technikach przesłuchań"
VICE News/YouTube screenshot

Więzień Guantanamo opowiedział w sądzie o "wzmocnionych technikach przesłuchań"

  • Dodał: Karolina Koźlak
  • Data publikacji: 29.10.2021, 08:20

W czwartek (28.10) więzień Guantanamo opowiedział w sądzie o wzmocnionych technikach przesłuchań, z którymi miał do czynienia w tajnych więzieniach Centralnej Agencji Wywiadowczej (CIA).

 

Majid Khan, były mieszkaniec Baltimore, który działał dla organizacji terrorystycznej Al-Kaida, jako pierwszy z więźniów o wysokiej wartości przetrzymywanych w amerykańskiej bazie wojskowej na Kubie mógł opowiedzieć o wzmocnionych technikach przesłuchań, które powszechnie są uznawane za tortury. 

 

Khan jest obywatelem Pakistanu. Przyjechał do Stanów Zjednoczonych wraz z rodziną w latach 90. Ukończył szkołę średnią w Baltimore, po czym pracował jako administrator danych. Po śmierci matki mężczyzna przeszedł radykalizację. Khan zaczął uczęszczać na tajne spotkania modlitewne organizowane przez członków Towarzystwa Islamskiego. W trakcie wyjazdu do Pakistanu członkowie rodziny przedstawili Khana Khalidowi Sheikhowi Mohammedowi, bojownikowi oskarżonemu o branie udziału w zamachu na World Trade Center. Mohammed zwerbował Khana do pomocy we wspieraniu i planowaniu ataków terrorystycznych w USA i Izraelu. Według urzędników Pakistańczyk był szkolony przez Mohammeda. Khan dzięki bojownikowi wiedział między innymi, jak przeprowadzić zamach na stację benzynową oraz zatruć zbiorniki wodne. Mężczyźni planowali również atak na generała Perveza Musharrafa. 5 marca 2003 roku Khan został aresztowany w Karaczi. 

 

- Chętnie dołączyłem do Al-Kaidy. Byłem głupi, tak niesamowicie głupi. Obiecali ulżyć mojemu bólowi i oczyścić moje grzechy, a ja im uwierzyłem - stwierdził Pakistańczyk.

 

Khan, zanim został we wrześniu 2006 roku przetransportowany do więzienia Guantanamo, spędził prawie 3 lata w tajnych więzieniach CIA. Mężczyzna wyznał, że przez ten czas nie ujrzał ani razu światła dziennego i miał kontakt tylko ze strażnikami oraz funkcjonariuszami CIA. Khan powiedział, że przez długi czas był zawieszony nagi na belce stropowej i wielokrotnie oblewany lodowatą wodą, przez co przez kilka dni nie mógł spać. Opisał również metodę przesłuchania, która polegała na trzymaniu głowy więźnia pod wodą. Mężczyzna wyznał, że był bity, przeprowadzano mu przymusową lewatywę, napastowano seksualnie oraz głodzono. W więzieniach w krajach muzułmańskich mężczyźnie pozwalano się jednak modlić.

 

- Błagałem ich, aby przestali i mówiłem, że nic nie wiem. Gdybym miał coś więcej do przekazania, to bym zeznał więcej, ale nie miałem już nic do powiedzenia - wyznał w sądzie Khan. 

 

W lutym 2012 roku mężczyzna w trakcie zawierania ugody z władzami przyznał się do zapewniania materialnego wsparcia przedstawicielom Al-Kaidy i morderstwa. 41-latek powiedział również, że brał udział w planowaniu kilku zamachów, ale nigdy nie zostały one przeprowadzone. Dzięki współpracy Khana z władzami i śledczymi, postawiono zarzuty 5 osobom, w tym Mohammedowi, które miały brać udział w organizowaniu zamachu na World Trade Center. 

 

Khan przeprosił za swoje czyny i powiedział, że chce tylko spotkać się z żoną i córką, która przyszła na świat podczas jego pobytu w więzieniach. 

 

W czwartek w sądzie zadecydowano o skróceniu wyroku Khana, a także o doliczeniu czasu pobytu w więzieniach, zanim w 2012 roku przyznał się do winy, do odbytej kary. Dzięki temu Pakistańczyk prawdopodobnie wyjdzie na wolność na początku 2022 roku. Najpóźniej mężczyzna zostanie zwolniony z więzienia w lutym 2025 roku. Khan nie może wrócić do Pakistanu, więc zostanie przesiedlony. 

 

- Tym, którzy mnie torturowali, wybaczam - powiedział Khan.

 

Przedstawiciele CIA nie skomentowali w czwartek zeznań 41-latka. Jednak stwierdzili, że program przesłuchań zakończono w 2009 roku.

Źródła: ABC News, The New York Times
Karolina Koźlak – Poinformowani.pl

Karolina Koźlak

Studentka kryminalistyki i nauk sądowych, inżynier zootechniki, copywriter i pasjonatka tanatologii.