TAURON Liga: trzy punkty zostają w Legionowie

Legionowianki w ramach meczu 13. kolejki TAURON Ligi mierzyły się z zespołem z Bydgoszczy. Gospodynie zagrały naprawdę dobre spotkanie i odprawiły z kwitkiem zawodniczki z Bydgoszczy, tym samym zapisując kolejne trzy cenne punkty na swoje konto. 

Choć pierwsze prowadzenie w tym spotkaniu należało do gospodyń, to bardzo szybko sytuację odwróciły siatkarki Pałacu. Po dwóch punktach z rzędu zdobytych przez Cassemiro było 4:2 dla przyjezdnych. Bydgoszczanki kończyły większość akcji w pierwszym tempie, zdecydowanie prezentując się w ofensywie. Miejscowe cały czas trzymały jakiś kontakt z rywalkami, ale co jakiś czas traciły punkty przez błędy własne - 12:15. Ekipa z Bydgoszczy prowadziła przez większość seta, ale końcówka okazała się być bardziej emocjonująca - w decydującej fazie seta gospodynie wyrównały na 21:21, a dzięki świetnej zagrywce Grabki wysunęły się na prowadzenie i wygrały tę partię z odrobiną szczęścia - 25:23.

W drugim secie przez dłuższy czas gra toczyła się punkt za punkt, a na tablicy ciągle widniał remis. Jak tylko legionowianki odskoczyły na 3:1, rywalki szybko wyrównały na 5:5. Żadna z drużyn nie wyszła na prowadzenie aż do stanu 11:11, kiedy na boisku przypomniała o sobie Różański. Przyjezdne podjęły jednak kolejną udaną próbę zniwelowania strat i po chwili to one prowadziły dwoma "oczkami". Co więcej, zanotowały świetną serię, która obfitowała w pewne ataki i dobrą zagrywkę. Przestój w grze kosztował gospodynie stratę 14:20. Sytuację próbowała ratować jeszcze Gryka, ale bydgoszczanki dopięły swego i zwyciężyły tego seta 26:24.

Podrażnione stratą sera gospodynie z wysokiego "C" wkroczyły w kolejną partię, notując od razu serię czterech punktów przy tylko jednej skutecznej akcji przeciwniczek. To jednak nie był koniec świetnej gry Legionovii. Z bardzo dobrej strony w ofensywie pokazały się Szczyrba i Erkek. Przy stanie 9:4 zareagowała ławka trenerska przyjezdnych, jednak na niewiele się to zdało, bo gospodynie złapały rytm gry i punktowały w każdym elemencie. Przyjezdne zdobywały "oczka" głównie dzięki zepsutym serwisom legionowianek, ale to było nic w porównaniu z ich koncertowym graniem. Gospodynie zwyciężyły tego seta bardzo pewnie, bo 25:16. 

Gdy tylko złapały wiatr w żagle, trzymały poziom już przez cały czas i z podobną siłą wkroczyły w czwartą partię. Miejscowe podejmowały dobre decyzje na siatce i odskoczyły na 11:7, chcąc zakończyć ten mecz z trzema punktami na koncie. To był ostatni moment dla Bydgoszczy, by w jakikolwiek spoo zatrzymać rozpędzone legionowianki. To zadanie okazało się jednak nie do wykonania - na boisku szalały Erkek i Różański, nie pozostawiając przeciwniczkom żadnych złudzeń. Czwarta ekipa ligowej tabeli dopisała na swoje konto kolejne trzy cenne punkty, a świetny występ legionowianek na koniec podsumowała atakiem Aleksandra Gryka - 25:15.

IłCapital Legionovia Legionowo - Polskie Przetwory Pałac Bydgoszcz 3:1 (25:23, 24:26, 25:16, 25:15)

MVP: Yaprak Erkek