Tauron Liga: Legionovia triumfuje w Opolu. Zacięty mecz z wieloma zwrotami akcji

IŁ Capital Legionovia Legionowo okazała się lepsza w szalonym spotkaniu Tauron Ligi w Stegu Arenie. Przyjezdne pokonały UNI Opole 3:1, a MVP spotkania wybrana została Olivia Różański.

Otwarcie meczu było znakomite dla opolan, którzy zgarnęli trzy pierwsze zagrywki dla siebie. Następnie w kontrze na znakomity początek UNI Legionovia doprowadziła do remisu 3:3. Krótka wymiana punkt za punkt, a później już zespół z Legionowa zaczął  budować przewagę. Siatkarki IŁ Capitalu Legionovii zaczęły dominować w secie i stopniowo budować swoją przewagę. Zaczęło się od trzech oczek z rzędu, a później było dla nich tylko lepiej i ostatecznie wygrały pierwszego seta 19:25.

Drugi set ponownie rozgrywał się pod dyktando Legionovii. Po długiej wymianie punkt za punkt na prowadzenie wyszła właśnie aktualnie trzecia drużyna Tauron Ligi. Siatkarki z Legionowa wyprowadziły trzy ciosty i z wyniku 8:8 zrobiło się 8:11. Zbliżony rezultat utrzymywał się do stanu 16:20. Wówczas opolanki odrobiły wszystkie straty doprowadzając do remisu. Taki stan rzeczy utrzymywał się do wyniku 24:24. Finalnie opolanki wygrały 26:24.

Początek trzeciego rozdania zdominowały siatkarki Legionovii. Znakomita tego wieczoru Olivia Różański oraz Yaprak Erkek dały drużynie z Legionowa szybkie trzypunktowe prowadzenie. Przewaga została jednak szybko roztrwoniona, bo siatkarki UNI Opole doprowadziły do remisu już przy wyniku 7:7. W tym momencie z zawodniczkami Legionovii musiało stać się coś niedobrego. Zaczęły seryjnie tracić punkty. Najpierw od wyniku 10:9 zrobiło się 18:9, a następnie po próbie powrotu do seta i zdobyciu trzech z rzędu oczek Legionovia była kompletnie bezradna i nie zdobyła już do końca seta żadnych punktów. Efekt? 25:12 i 2:1 dla UNI Opole. Anna Bączyńska, Regiane Bidias - to ta dwójka dała tak dużo radości kibicom z Opola w tym nietypowym secie.

Czwarty set to była metamorfoza Leginovii, która zdobyła pierwszy punkt w secie i prowadzenia już nie oddała. Najpierw na tablicy wyników widniał wynik 1:5, później opolanki zbliżyły się do przyjezdnych na jeden punkt przewagi, lecz gospodynie odpowiedziały znakomitymi zagraniami. Set zakończył się wynikiem 17:25 i oznaczał, że tego dnia w Stegu Arenie byliśmy świadkami tie-break’a.

Ten lepiej rozpoczęły opolanki, które prowadziły przez pierwszą część seta. Ostatni raz jednak opolanki na prowadzeniu były przy wyniku 6:5. Później już spotkanie odbywało się pod kontrolą przyjezdnych. Ostatecznym ciosem było zdobycie pięciu oczek z rzędu i wynik 7:13, a chwilę później set zakończył się wynikiem 9:15.