Pekin 2022 - Snowboard: drużynowy cross dla reprezentacji Stanów Zjednoczonych

Zwycięstwem pierwszej reprezentacji Stanów Zjednoczonych w składzie Baumgartner/Jacobellis zakończył się pierwszy w historii finał mikstów w snowboardowym crossie. Na drugim miejscu rywalizację zakończyli Włosi 1 (Visintin/Moioli), a brązowy medal przypadł Kanadyjczykom 1 (Grondin/Odine). 

Pierwszy raz w historii igrzysk olimpijskich rozegrany został finał rywalizacji drużyn mieszanych w snowboardcrossie. Do startu zgłoszonych zostało 15 par, z dziesięciu różnych krajów. W zawodach wystartowały drużyny z Austrii, Niemiec, Szwajcarii, ROC, Wielkiej Brytanii, a na wystawienie dwóch składów zdecydowali się Włosi, Francuzi, Australijczycy, Amerykanie i Kanadyjczycy. Wyścig składa się z dwóch etapów, najpierw zjeżdżają mężczyźni, a następnie w odpowiednich różnicach czasowych na trasę ruszają kobiety. Tradycyjnie awans do kolejnego etapu uzyskują dwie najlepsze drużyny z danego wyścigu.

W Zhangjiakou panowały dziś bardzo trudne warunki. Intensywnie padał śnieg, co powodowało, że w początkowej fazie zmagań wielu zawodników miało problemy z dolatywaniem skoków. Niestety smutne obrazki oglądaliśmy podczas drugiego ćwierćfinału. Jadąca na drugiej pozycji Australijka Belle Brockhoff zahaczyła o deskę jadącej na pierwszym miejscu Amerykanki i upadła na tor. Czwarta zawodniczka rywalizacji indywidualnej sprzed kilku dni bardzo długo była opatrywana na trasie, a następnie została odwieziona do szpitala. W ten sposób z walki o medale odpadli aktualni mistrzowie świata w mikstach. Wcześniej upadła jeszcze inna Australijka, a do półfinału szczęśliwie dostali się jadący z tyłu Szwajcarzy. W trzecim ćwierćfinale niespodziewanie zwyciężyli Rosjanie, którzy mimo ogromnej straty zdołali wyprzedzić w samej końcówce Kanadyjczyków. Niewątpliwie była to zasługa bardzo dobrego smarowania, mającego ogromne znaczenie w trudnych warunkach. W półfinale zabrakło mistrza olimpijskiego - Alessandro Haemmerle, który wprawdzie zwyciężył w swoim przejeździe, jednak jego partnerka roztrwoniła całą przewagę. Awans do półfinałów oprócz wspomnianych Szwajcarów i Rosjan uzyskali Niemcy, Amerykanie, Brytyjczycy, Kanadyjczycy oraz obie drużyny włoskie.

Pierwszy wyścig półfinałowy zgodnie z założeniami wygrali Włosi, przed Amerykanami. Po zjeździe mężczyzn cała stawka była dość blisko siebie, lecz jadące później Lindsey Jacobellis i Michela Moioli nie dały szans swoim rywalkom. Po pierwszej części drugiego półfinału na czele byli Kanadyjczycy oraz druga drużyna włoska. Wydawało się, że w żeńskiej części rywalizacji do tych dwóch reprezentacji spróbuje się zbliżyć Charlotte Bankes, jednak liderka Pucharu Świata nie najlepiej radzi sobie w Pekinie i Amerykanie zajęli trzecie miejsce. 

Wielki finał najlepiej rozpoczął Eliot Grondin z Kanady, jednak w końcówce trasy dał się wyprzedzić Omarowi Visintinowi i Nickowi Baumgartnerowi. Różnica między reprezentacjami Włoch 1, Stanów Zjednoczonych, a Kanadą była jednak minimalna i wszystko miały rozstrzygnąć między sobą panie. Najlepiej wystartowała Michele Moioli, ale Włoszka popełniła w środkowej części trasy kilka błędów, na czym skorzystała Jacobellis i wyprzedziła rywalkę. Amerykanka nie oddała prowadzenia już do samego końca i zdobyła swój drugi złoty medal na tych igrzyskach. Brązowy medal zdobyła reprezentacja Kanady, tuż za podium skończyła drużyna Włoch 2.

W finale B od początku karty rozdawali Niemcy i to oni zajęli piąte miejsce. Za nimi na mecie zameldowali się Brytyjczycy, Szwajcarzy i Rosjanie.

Wyniki:

1. Stany Zjednoczone 1 (Nick Baumgartner, Lindsey Jacobellis)

2. Włochy 1 (Omar Visintin, Michela Moioli)

3. Kanada 1 (Eliot Grondin, Meryeta Odine)

4. Włochy 2 (Lorenzo Sommariva, Caterina Carpano)

5. Niemcy (Martin Noerl, Jana Fischer)

6. Wielka Brytania (Huw Nightingale, Charlotte Bankes)

7. Szwajcaria (Kalle Koblet, Sophie Hediger)

8. Rosyjski Komitet Olimpijski (Daniił Donskikh, Kristina Paul)