Wielka Brytania: pierwsze orędzie Karola lll do poddanych
BBC/YouTube screenshot

Wielka Brytania: pierwsze orędzie Karola lll do poddanych

  • Dodał: Zuzanna Ptaszyńska
  • Data publikacji: 09.09.2022, 20:36

Wczoraj (8.09) zmarła królowa Elżbieta ll, tym samym jej pierworodny wstąpił na tron. Król Karol lll przemówił do poddanych w Zjednoczonym Królestwie i innych królestwach wspólnotowych.

 

Rada Akcesyjna jutro (10.09) proklamuje nowego panującego. Dziś (9.09) w BBC wyemitowano wcześniej nagrane orędzie króla do narodu. W historycznym 9-minutowym przemówieniu oddał hołd matce, królowej Elżbiecie II. Karol odniósł się m.in. do historycznej roli zmarłej monarchini, a także do nowej roli księcia Wilhelma i księżnej Katarzyny oraz do kwestii księcia Henryka i księżnej Meghan. Król przyrzekł, że będzie służył narodowi, tak jak robił to przez całe życie.

 

Oto cały tekst orędzia:

 

Mówię do Was dzisiaj z głębokim smutkiem. Przez całe życie Jej Wysokość Królowa – moja ukochana Matka – była inspiracją i przykładem dla mnie i całej mojej rodziny, i mamy u Niej największy dług, jaki każda rodzina może mieć wobec swojej matki; za jej miłość, przywiązanie, przewodnictwo, zrozumienie i przykład. Życie królowej Elżbiety było dobrze przeżyte, obietnica została dotrzymana, a jej śmierć jest najgłębsza w żałobie. Dzisiaj odnawiam przed Wami tę obietnicę służby przez całe życie. Oprócz osobistego żalu, który odczuwa cała moja rodzina, dzielimy się także z tak wieloma z Was w Zjednoczonym Królestwie, we wszystkich krajach, w których królowa była głową państwa, we Wspólnocie Narodów i na całym świecie, głębokim poczuciem wdzięczności za ponad 70 lat, w których moja Matka jako Królowa służyła ludziom z tak wielu narodów. W 1947 roku, w swoje 21. urodziny, zobowiązała się w audycji z Kapsztadu adresowanej do Wspólnoty Narodów, że poświęci swoje życie, krótkie lub długie, służbie swoim narodom. To było więcej niż obietnica: to było głębokie osobiste zaangażowanie, które określało całe jej życie. Dużo poświęciła w imię obowiązku. Jej oddanie i oddanie jako suwerena nigdy się nie zachwiały, w czasach zmian i postępu, w czasach radości i świętowania oraz w czasach smutku i straty. W Jej życiu służby widzieliśmy to trwałe umiłowanie tradycji wraz z nieustraszonym przyjęciem postępu, który czyni nas wielkimi jako narody. Uczucia, podziw i szacunek, które wzbudzała, stały się znakiem rozpoznawczym Jej panowania. I, jak może zaświadczyć każdy członek mojej rodziny, łączyła te cechy z ciepłem, humorem i nieomylną umiejętnością dostrzegania w ludziach tego, co najlepsze. Składam hołd pamięci mojej Matki i szanuję Jej służbowe życie. Wiem, że Jej śmierć przysparza wielu z Was wielkiego smutku i dzielę z Wami to poczucie straty bez miary. Kiedy Królowa wstąpiła na tron, Wielka Brytania i świat wciąż borykały się z niedostatkami i następstwami drugiej wojny światowej i nadal żyły zgodnie z konwencjami z czasów wcześniejszych. W ciągu ostatnich 70 lat widzieliśmy, jak nasze społeczeństwo stało się jedną z wielu kultur i wielu wyznań. Zmieniły się z kolei instytucje państwa. Ale dzięki wszystkim zmianom i wyzwaniom nasz naród i szersza rodzina królestw – z których talentów, tradycji i osiągnięć jestem tak niewymownie dumny – prosperowały i rozkwitały. Nasze wartości pozostały i muszą pozostać niezmienne. Rola i obowiązki monarchii również pozostają, podobnie jak szczególna relacja i odpowiedzialność władcy wobec Kościoła Anglii – Kościoła, w którym moja własna wiara jest tak głęboko zakorzeniona. W tej wierze i wartościach, które ona inspiruje, zostałem wychowany, aby pielęgnować poczucie obowiązku wobec innych i szanować cenne tradycje, wolności i obowiązki naszej wyjątkowej historii i naszego systemu rządów parlamentarnych. Jak sama Królowa zrobiła z takim niezachwianym oddaniem, ja również teraz uroczyście przyrzekam, że przez pozostały czas, jaki mi Bóg daje, będę przestrzegać zasad konstytucyjnych w sercu naszego narodu. I gdziekolwiek będziecie mieszkać w Zjednoczonym Królestwie, w królestwach wspólnotowych lub brytyjskich terytoriach na całym świecie, bez względu na Wasze pochodzenie lub przekonania, postaram się służyć Wam z lojalnością, szacunkiem i miłością, tak jak robiłem to przez całe moje życie. Moje życie oczywiście się zmieni, gdy podejmę nowe obowiązki. Nie będzie już dłużej możliwe, abym poświęcała tyle czasu i energii organizacjom charytatywnym i sprawom, na których tak bardzo mi zależy. Ale wiem, że ta ważna praca będzie kontynuowana w zaufanych rękach innych. To także czas zmian dla mojej rodziny. Liczę na serdeczną pomoc mojej kochanej żony Kamili. W uznaniu jej własnej lojalnej służby publicznej od czasu naszego ślubu 17 lat temu, zostaje moją Królową Małżonką. Wiem, że wniesie do wymagań swojej nowej roli niezłomne oddanie się obowiązkom, na którym tak bardzo polegam. Jako mój spadkobierca Wilhelm przejmuje teraz szkockie tytuły, które tak wiele dla mnie znaczyły. Zastępuje mnie na stanowisku księcia Kornwalii i przejmuje obowiązki w Księstwie Kornwalii, które pełniłem od ponad pięćdziesięciu lat. Dzisiaj jestem dumny, że stworzyłem go jako księcia Walii, Tywysog Cymru, kraju, którego tytuł miałem tak wielki przywilej nosić przez tak wiele lat mojego życia. Z Katarzyną u boku nasz nowy książę i księżna Walii, wiem, że będą nadal inspirować i prowadzić naszą krajową debatę, pomagając przenieść to, co marginalne, na centralny obszar, gdzie można udzielić istotnej pomocy. Chcę również wyrazić moją miłość do Henryka i Meghan, gdy nadal budują swoje życie za granicą. Za nieco ponad tydzień spotkamy się jako naród, jako Wspólnota, a nawet globalna społeczność, aby pożegnać moją ukochaną matkę. W naszym smutku pamiętajmy i czerpmy siłę ze światła jej przykładu. W imieniu całej mojej rodziny mogę złożyć tylko najszczersze i najserdeczniejsze podziękowania za kondolencje i wsparcie. Oni znaczą dla mnie więcej, niż jestem w stanie wyrazić. A do mojej kochanej Mamy, kiedy rozpoczyna swoją ostatnią wielką podróż, aby dołączyć do mojego drogiego zmarłego Papy, chcę po prostu powiedzieć: dziękuję. Dziękuję za miłość i oddanie naszej rodzinie i rodzinie narodów, którym tak sumiennie służyłeś przez te wszystkie lata. Niech loty aniołów śpiewają Tobie na odpoczynek.

 

Źródło: BBC

Zuzanna Ptaszyńska

Doktorantka Uniwersytetu Warszawskiego (nauki o polityce i administracji - stosunki międzynarodowe) zamiłowana w historii popkultury i wszystkim, co brytyjskie.