EHF Liga Mistrzów: bezbłędna Barcelona, remis Veszprem z Magdeburgiem
- Dodał: Kinga Filipek
- Data publikacji: 27.10.2022, 23:50
W piątej kolejce EHF Ligi Mistrzów nie brakowało wyrównanych i pełnych emocji spotkań. Komplet zwycięstw na swoim koncie wciąż mają szczypiorniści z Barcelony. Niepokonani pozostają też gracze Telekomu Veszprem, ale w ostatniej serii gier węgierski zespół musiał zadowolić się remisem z SC Magdeburgiem.
Rywalizację w grupie A od pewnego zwycięstwa rozpoczęli gracze Paris Saint-Germain. Szczypiorniści z Francji w meczu z Dynamem Bukareszt po raz kolejny pokazali fantastyczną dyspozycję, pokonując węgierski zespół różnicą siedmiu bramek. Świetne spotkanie rozegrali Elohim Prandi i Kamil Syprzak, który był drugim najlepiej punktującym w drużynie gości. Fantastyczne widowisko zaprezentowali nam również zespoły Telekomu Veszprem i SC Magdeburga. Spotkanie stało na wysokim poziomie, nie brakowało fantastycznych obron i efektownym trafień. Obie drużyny próbowały atakować, ale żadna z nich nie potrafiła dłużej utrzymać wypracowanej przewagi. Tym samym gra długo toczyła się punkt za punkt, a bramka Lukasa Mertensa zakończyła mecz remisem. W ostatnim meczu grupy A FC Porto podejmowało GOG. Duński zespół już na samym początku spotkania potrafił wypracować sobie kilkupunktową przewagę, którą uparcie utrzymywał do samego końca. W szeregach gości brylowali Jerry Tollbring i Simon Pytlick, a portugalska drużyna nie miała argumentów, żeby odpowiedzieć rywalom. Tym samym Porto musiało uznać wyższość rywali, przegrywając mecz 26:33.
W drugiej grupie pojedynki były bardziej jednostronne. W pierwszym z nich zespół Pick Szeged nie dał szans drużynie Elverum Handball, ogrywając ją różnicą siedmiu bramek. Kolejne zwycięstwo odnieśli też liderzy grupy - Barcelona. Zespół z Katalonii jednak musiał się trochę namęczyć w spotkaniu z Aalborg Handbold. Duńska ekipa rozegrała bardzo dobry mecz i długo trzymała się blisko rywali. Ostatnie 10 minut należało jednak już do obrońców tytułu, którzy popisali się fantastyczną serią trafień. Autorem wielu z nich był Aitor Arino, a świetny występ odnotował również Aleix Gomez Abello. Ten zryw gości zadecydował o rozstrzygnięciu całego meczu, który hiszpański zespół wygrał 39:33. Pełne emocji spotkanie mogliśmy zobaczyć również w Nantes. Tam lokalny HBC podejmował wicemistrzów Niemiec - THW Kiel. Gospodarze od początku narzucili swój rytm gry i seriami zdobywając kolejne punkty, na przerwie prowadzili już pięcioma punktami. W drugiej odsłonie francuska drużyna poszła za ciosem, zupełnie rozbijając linię defensywy kilończyków. Tym samym na 10 minut przed końcem przewaga Nantes wzrosła do trzynastu „oczek”. W końcówce THW Kiel zdołało trochę zredukować wynik, lecz nie wpłynęło to na ostateczne rozstrzygnięcie meczu.
Polskie drużyny w minionej kolejce zaprezentowały się z bardzo dobrej strony. Orlen Wisła Płock po bardzo wyrównanym i zaciętym meczu zremisowała z HC PPD Zagrzeb. Z kolei Łomża Industria Kielce we własnej hali sprostała wyzwaniu i pokonała drużynę RK Celje.
Wyniki 5. kolejki - grupa A:
CS Dynamo Bukareszt - Paris Saint-Germain 29:36 (16:22)
HC PPD Zagrzeb - Orlen Wisła Płock 26:26 (14:15)
Telekom Veszprem - SC Magdeburg 35:35 (16:16)
FC Porto - GOG 26:33 (10:15)
Wyniki 5. kolejki - grupa B:
Pick Szeged - Elverum Handball 30:23 (16:10)
Aalborg Handbold - Barcelona 33:39 (19:19)
RK Celje Pivovarna Lasko - Łomża Industria Kielce 30:33 (16:17)
HBC Nantes - THW Kiel 38:30 (20:15)
Kinga Filipek
Amatorka biegania i pisania, studentka zarządzania w sporcie. Na portalu najczęściej znajdziecie mnie w działach siatkówki, skoków narciarskich, lekkoatletyki i łyżwiarstwa.