TAURON Liga: wygrana tarnowianek z UNI Opole

Roleski Grupa Azoty Tarnów udanie zakończył 2022 rok. Siatkarki beniaminka 3:0 pokonały drużynę UNI Opole w ramach spotkania 9. kolejki TAURON Ligi. Dla tarnowianek była to czwarta wygrana w sezonie.

Po spotkaniu zespołu Roleski Tarnów z UNI Opole mogliśmy spodziewać się wyrównanego widowiska. Obie drużyny po ośmiu kolejkach miały na swoim koncie 7 punktów i okupywały dolną część tabeli. Wyżej klasyfikowane były siatkarki beniaminka, które odnotowały o jedno zwycięstwo więcej.

Jako pierwsze na prowadzenie w czwartkowym spotkaniu wysunęły się siatkarki UNI Opole. Przyjezdne bardzo dobrze prezentowały się w polu serwisowym i po punktach zdobytych przez Vivian Pellegrino prowadziły 6:2. Drużyna beniaminka jednak nie dała długo nacieszyć się rywalkom z takiego wyniku. Tarnowianki zaczęły punktować blokiem i potrafiły na swoją korzyść rozstrzygnąć długie wymiany. Tym samym gospodynie odwróciły wynik, prowadząc 11:8 po autowym ataku Krajduby. Tarnowski zespół utrzymywał się na prowadzeniu, lecz nie ustrzegł się też pomyłek, które szybko wykorzystały opolanki. Po punktowym uderzeniu Kingi Stronias tablica wyników pokazała remis - 16:16. Gra wyrównała się i do samego końca mogliśmy oglądać emocjonującą walkę. W decydujących akcjach lepsze okazały się tarnowianki, a seta zakończył atak Wiktorii Kowalskiej.

Na początku drugiej odsłony mogliśmy oglądać ciekawe wymiany w wykonaniu obu ekip. Grę punkt za punkt przerwała Marta Łyczakowska, która najpierw popisała się świetnym atakiem, a potem dołożyła kilka bardzo dobrych zagrywek. Tarnowianki zbudowały sobie kilkupunktową przewagę i po bloku w wykonaniu Klaudii Świstek prowadziły 10:5. Siatkarki z Opola próbowały gonić wynik, jednak nawet jeśli zbliżały się do rywalek, te szybko odbudowywały swoją przewagę. Tarnowianki przede wszystkim były skuteczniejsze w ofensywie. Na środku świetnie spisywała się Gabriela Ponikowska, a na skrzydłach nie zawodziły Marcyniuk i Kowalska. Zawodniczki beniaminka pewnie zdobywały kolejne „oczka”, a uderzenie Katarzyny Marcyniuk z lewej flanki na 25:19 przypieczętowało wygraną gospodyń.

Tarnowianki poszły za ciosem i trzeciego seta rozpoczęły od prowadzenia 4:1. Gospodynie świetnie zarządzały swoją grą, popisując się nie tylko skutecznymi atakami, ale też świetną dyspozycją w obronie. Podopieczne Marcina Wojtowicza pewnie zdobywały kolejne „oczka”, a w zestawieniu punktujących brylowała Wiktoria Kowalska. UNI Opole nie potrafiło nawiązać walki z tak dysponowanymi rywalkami. Przyjezdnym przede wszystkim brakowało kończącego ataku i gdy Aleksandra Sieradzka została zablokowana przez Ponikowską, tablica wyników pokazała 15:8 dla Roleskiego Tarnów. Przy wysokiej przewadze w ekipie gospodyń zaczęły pojawiać się błędy. Opolanki wykorzystały swoje szanse, odrabiając kilka cennych punktów. Tarnowianki jednak nie pozwoliły rywalkom na więcej. W decydujących momentach nie zawodziła Marcyniuk, a szczelny blok Łyczakowskiej zapewnił ekipie z Małopolski upragnione zwycięstwo - 25:18.

Roleski Grupa Azoty Tarnów - UNI Opole 3:0 (25:22, 25:19, 25:18)

Roleski Tarnów: Łyczakowska, Marcyniuk, Gerasymowa, Kowalska, Świstek, Ponikowska, Żurawska (L) oraz Szumera, Szczepańska, Rybak
UNI Opole: Makarowska, Conceicao, Pellegrino, Krajduba, Stronias, Kecher, Adamek (L) oraz Janicka, Sieradzka
MVP: Gabriela Ponikowska