TAURON Liga: świetny powrót tarnowianek i wygrana z Pałacem

OnlyBio Pałac Bydgoszcz nie wykorzystał na zdobycie kompletu punktów w meczu z Roleski Grupa Azoty Tarnów. Podopieczne Mirosława Zaiweracza prowadziły już 2:0, ale siatkarki beniaminka zdołały odwrócić losy spotkani i to one cieszyły się z triumfu, wygrywając tie-breaka 15:10.

Premierową odsłonę od dwupunktowej przewagi rozpoczęły bydgoszczanki, jednak Roleski szybko wyrównał wynik. Pałac ponownie przystąpił do ataku i szybko odskoczył rywalkom na kilka „oczek”. W ofensywie zespołu gościu bardzo dobrze spisywała się Monika Gałkowska, popisując się kolejnymi uderzeniami. Dla atakującej był to  ostatni mecz w barwach bydgoskiej drużyny, gdyż zawodniczka przenosi się do włoskiej Perugii. Przyjezdne grały swoje, z kolei w szeregach beniaminka pojawiało się sporo błędów własnych i po autowym ataku Kowalskiej siatkarki z Tarnowa przegrywały 8:12. Kilkupunktowe prowadzenie Pałac utrzymał do samego końca, a zwycięstwo zapewnił im atak Moniki Gałkowskiej.

Po wyrównanych wymianach na początku drugiej odsłony stery na boisku ponownie przejęła ekipa z Bydgoszczy. Przyjezdne były skuteczniejsze w ataku i bardzo dobrze pracowały w elementach bloku i obrony - 11:8. Tarnowianki tę stratę były w stanie odrobić, ale Pałac bardzo szybko powrócił do trzypunktowego prowadzenia. I tym razem gospodynie nie spuściły głów, aż wreszcie doprowadziły do remisu w samej końcówce - 23:23. Podopieczne Marcina Wojtowicza jednak tej szansy nie wykorzystały, a zespół z Bydgoszczy prowadził w meczu 2:0 po udanym ataku Gałkowskiej.

Bardzo ciekawie prezentował się początek trzeciego seta, gdzie obie drużyny długo prowadziły wyrównaną walkę. Jako pierwsze wyższą przewagę zbudowały sobie zawodniczki Roleskiego, prowadząc 15:12. Gospodynie złapały wiatr w żagle i pewnie rozgrywały kolejne akcje. Po stronie tarnowskiego zespoły wyróżniała się Katarzyna Marcyniuk, która świetnie radziła sobie w obronie, a do tego dokładała punktowe ataki. W końcówce bydgoszczanki jeszcze próbowały odwrócić losy seta, ale bardzo dobrze dysponowane siatkarki beniaminka do końca utrzymały prowadzenie, wygrywając 25:22.

Bardzo podobnie do poprzedniej partii rozpoczęła się czwarta odsłona. Obie ekipy ofiarnie pracowały w obronie i nie zwalniały ręki w ataku. W połowie seta dwupunktowe wprowadzenie wypracowały sobie zawodniczki Pałacu, odskakując rywalkom po ataku Kolety Łyszkiewicz z lewej flanki - 15:13. Bydgoszczanki po kolejnej udanej akcji powiększyły przewagę do trzech „oczek”, jednak gospodynie szybko zabrały się odrabianie strat. Tarnowianki wyrównały wynik w końcówce i zapowiadała się ciekawa walka. W szeregach beniaminka koncertowo spisywała się Katarzyna Marcyniuk i to jej atak zapewnił drużynie Roleskiego zwycięstwo 25:22 i grę w tie-breaku.

Rozpędzone tarnowianki już na samym początku decydującej odsłony zbudowały sobie solidną przewagę - 6:1. Gospodynie bardzo dobrze zarządzały swoją grą, dodatkowo rywalki często oddawały punkty błędami własnymi. Bydgoszczanki nie potrafiły ustabilizować swojej dyspozycji, a zmotywowane siatkarki pewnie zdobywały kolejne punkty, zmierzając do wygranej w całym meczu. Zwycięstwo Roleskiego Tarnów stało się faktem, po kolejnym świetnym ataku Marcyniuk - 15:10.

Roleski Grupa Azoty Tarnów - OnlyBio Pałac Bydgoszcz 3:2 (21:25, 24:26, 25:22, 25:22, 15:10)
Roleski: Świstek, Ociepa, Kowalska, Marcyniuk, Ponikowska, Łyczakowska, Żurawska (L) oraz Szumera, Szczepańska, Rybak, Pawłowska (L)
Pałac: Bałdyga, Łyszkiewicz, Lewandowska, Gałkowska, Żurowska, Różyńska, Witkowska (L) oraz Mazurek, Nowakowska, Kobus
MVP: Katarzyna Marcyniuk