Omloop Het Nieuwsblad: Dylan van Baarle najlepszy na otwarcie sezonu

Sezon kolarski w wyścigach klasycznych można uznać za otwarty. W Belgii rozegrano Omloop Het Nieuwsblad, którego zwycięzcą został Dylan van Baarle.

Dzisiaj rozegrano wyścig Omloop Het Nieuwsblad, co oznacza rozpoczęcie sezonu w północnych klasykach. Trasa sobotniej rywalizacji prowadziła z Gandawy do Ninowe i liczyła ponad 207 kilometrów. Na trasie znalazło się wiele podjazdów, a także 12 fragmentów bruku. Patrząc na profil, decydujący miało okazać się brukowane wzniesienie na Muur-Kapelmuur na niecałe 20 kilometrów przed metą.



Ucieczkę wyścigu stworzyli: Jelle Wallays (Belgia, Cofidis), Mathias Norsgaard (Dania, Movistar Team), Mathis Le Berre (Francja, Team Arkea Samsic), Louis Blouwe (Kanada, Bingoal WB), Adam de Vos (Kanada, Human Powered Health), Gilles De Wilde i Alex Colman (obydwaj Belgia, Team Flanders-Baloise). Bezskutecznie próbowała do nich dołączyć grupa pościgowa w składzie: Fred Wright (Wielka Brytania, Ineos Grenadiers), Marco Haller (Austria, Bora-hansgrohe), Connor Swift (Wielka Brytania, Ineos Grenadiers), Kelland O'Brien (Australia, Team Jayco UlAla), Jan Tratnik (Słowenia) i Nathan van Hooydonck (Belgia, obydwaj Team Jumbo-Visma).

Tempo w peletonie było bardzo mocne, więc pościg został szybko zlikwidowany, a przewaga ucieczki topniała. Na niecałe 50 kilometrów przed metą na czele pozostali tylko: Wallays, Norsgaard i Le Berre. Na niecałe 40 kilometrów przed metą miało miejsce kolejne przetasowanie. W jego wyniku pierwszą grupę tworzyli: Le Berre, Jonathan Milan (Włochy, Bahrain-Victorious), Dylan van Baarle (Holandia, Team Jumbo-Visma) i Florian Vermeersch (Belgia, Lotto Dsnty). 

Fantastycznie reprezentował się Mathis Le Berre. Francuz uciekający od początku wyścigu jako jedyny utrzymywał tempo Dylana van Baarlego. W końcu odpadł na Kapelmuurze. Prowadzący van Baarle na najtrudniejszym podjeździe utrzymał kilkanaście sekund przewagi nad grupą faworytów. Z nich najmocniejsi byli: Christophe Laporte (Francja, Jumbo-Visma), Matej Mohorić (Słowenia, Bahrain-Victorious), Tim Wellens (Belgia, UAE Team Emirates) i Arnaud de Lie (Belgia, Lotto Dsnty). Ruszyli oni w pościg za liderem.

Dylan van Baarle popisał się wspaniałym indywidualnym rajdem i nie dał się dogonić rywalom. Tym samym sięgnął po wielkie zwycięstwo na początek sezonu. Ostatecznie zredukowany peleton dogonił grupę pościgową tuż przed finiszem. Jednak i tak najszybciej finiszowali Arnaud de Lie i Christophe Laporte. To wszystko działo się 20 sekund za plecami triumfatora. Filip Maciejuk (Bahrain-Victorious) zajął 69. miejsce, a Michał Kwiatkowski (Ineos Grenadiers) był 106.