TAURON Liga: koncert Budowlanych w derbach Łodzi

Hitem pierwszej kolejki sezonu 2023/2024 TAURON Ligi były derby Łodzi. Zaskakująco miały one jednostronny przebieg. Rywalizację zupełnie zdominowały siatkarki Grota Budowlanych, gromiąc ŁKS w trzech setach.

Obie łódzkie drużyny mają za sobą udany sezon 2022/2023. ŁKS zakończył go z tytułem mistrzyń Polski, a Budowlane wywalczyły brąz. Z pewnością obie ekipy i w nowej edycji tauronligowych rozgrywek będą chciały walczyć o najwyższe cele. W derbach Łodzi jednak zwykle przewagę miały Wiewióry, który wygrały pięć ostatnich spotkań.

W pierwszy w tym sezonie mecz lepiej weszły gospodynie, w których szeregach od samego początku dobrą dyspozycję prezentowała Mackenzie May. Siatkarki ŁKS natomiast miały kłopoty w ofensywie, przegrywając już 1:5 po zerwanym ataku Julity Piaseckiej. Wiewióry niezrażone słabym otwarciem powoli łapały rytm gry, a świetne serwisy Kamili Witkowskiej pozwoliły im doprowadzić do remisu - 8:8. Grot jednak długo nie pozwolił rywalom na wyrównaną grę. Na linii zagrywki ręki nie zwalniała Marta Pol, a na siatce czuwał świetnie działający blok. Podopieczne Marcina Biernata powróciły do wysokiego prowadzenia, które w pewnym momencie osiągnęło już dziewięć „oczek” - 20:11. Wygraną Budowlanych w pierwszym secie przypieczętował atak Any Bjelicy.

W drugiej partii jako pierwsze na prowadzenie wyszły siatkarki ŁKS-u, odskakując na 3:1 po atakach Diouf i Campos. Budowlane jednak szybko odrobiły stratę, rozpędzając się z akcji na akcję. Gospodynie męczyły rywalki mocnymi zagrywkami i świetną skutecznością w ataku. Przebicia w ofensywie brakowało właśnie Wiewiórom. Problemy miała Julita Piasecka, bezbarwnie grała też Diouf, a Grot krok po kroku powiększał przewagę, prowadząc już 12:6 po uderzeniu Any Bjelicy. Wszystkie skrzydłowe Budowlanych prezentowały dziś wysoki poziom. ŁKS próbował jeszcze gonić wynik, jednak przewaga rywalek okazała się zbyt duża. Dwudziesty piąty punkt dla ekipy Macieja Biernata zdobyła Aleksandra Dudek, psując swoją zagrywkę.

Zdeterminowane siatkarki Grota miały ogromną ochotę zakończyć mecz z lokalnym rywalem w trzech setach. Mocno mogliśmy doświadczyć tego w trzeciej partii, która rozpoczęła się od prowadzenia gospodyń 4:0. Fantastyczna gra Budowlanych rozpoczynała się od zagrywki, gdzie brylowały między innymi Ana Bjelica czy Martyna Łazowska. Grot mknął po swoje, a ŁKS miał coraz większe problemy, zupełnie nie istniejąc w przyjęciu i ataku. Podopieczne Marcina Biernata po kolejnym nieskutecznym uderzeniu rywalek prowadziły już 16:4. Budowlane miały zwycięstwo na wyciągnięcie ręki i pewnie po nie sięgnęły, zwyciężając cały mecz po autowym ataku Piaseckiej.

Grot Budowlani Łódź - ŁKS Commercecon Łódź 3:0 (25:17, 25:20, 25:16)
Grot Budowlani: Bjelica, Łazowska, Lisiak, Pol, Mitrović, May, Łysiak (L)
ŁKS: Diouf, Ratzke, Gryka, Witkowska, Piasecka, Campos, Maj-Erwardt (L) oraz Dudek, Drabek, Zaborowska, Hryszczuk

MVP: Mackenzie May