Górski test w Karpaczu. Drugi etap Tour de Pologne zapowiada wielkie emocje

Po dynamicznym otwarciu wyścigu i sprinterskim popisie Olava Kooija w Legnicy, kolarze 82. edycji Tour de Pologne UCI WorldTour stają dziś przed pierwszym poważnym wyzwaniem. Przed nimi trudny, górski etap zakończony finałowym podjazdem na słynny Orlinek w Karpaczu. To właśnie tu poznamy pierwszych realnych kandydatów do końcowego zwycięstwa w klasyfikacji generalnej.

Górska sceneria i selektywna trasa

Trasa drugiego etapu, licząca 150 kilometrów, prowadzi z okolic Hotelu Gołębiewski w Karpaczu i zawiera szereg wymagających podjazdów. Już krótko po starcie kolarze zmierzą się z Przełęczą Kowarską – pierwszą z zaplanowanych Premii Górskich PZU. To zaledwie przedsmak tego, co czeka ich później. Po niemal 75 kilometrach peleton ponownie odwiedzi ten sam podjazd, walcząc o kolejne punkty w klasyfikacji najlepszego górala. Obecnie prowadzi w niej doświadczony Bauke Mollema z drużyny Lidl-Trek.

 

Kolejne trudności na trasie pojawią się w postaci dwukrotnego wjazdu na Przełęcz Średnica, sklasyfikowaną jako podjazd II kategorii. Łącznie zawodnicy pokonają dziś cztery górskie premie, a także kilka lotnych, w tym w Kamiennej Górze i Czarnym Borze – miejscach, które mogą odegrać kluczową rolę w klasyfikacji najaktywniejszego zawodnika.

Walka nie tylko o sekundy

Etap z Karpacza to nie tylko sprawdzian siły i formy faworytów klasyfikacji generalnej, ale również istotna szansa na zdobycie punktów i bonifikat dla kolarzy walczących w klasyfikacjach pobocznych. Donavan Grondin, reprezentujący Arkea-B&B Hotels, już na pierwszym etapie udowodnił, że potrafi aktywnie jeździć i zdobywać punkty na lotnych premiach. Dziś z pewnością będzie chciał powiększyć swoją przewagę w klasyfikacji najaktywniejszego zawodnika.

Również Patryk Stosz, reprezentujący Polskę, zapowiada aktywną jazdę – zwłaszcza że po pierwszym dniu plasuje się wysoko w klasyfikacji generalnej, co jest zasługą bonifikat czasowych zdobytych w ucieczce.

Orlinek – miejsce pisania historii

Finałowy podjazd na Orlinek to miejsce legendarne. To właśnie tu triumfowali tacy zawodnicy jak Alberto Contador, Matej Mohorič, Tim Wellens czy Thibau Nys. Dziś na tej samej trasie swoją historię będzie chciał dopisać jeden z wielu młodych i utalentowanych kolarzy, którzy z roku na rok coraz mocniej zaznaczają swoją obecność w światowym peletonie.

 

Na szczególną uwagę zasługują zawodnicy z ekip UAE Team Emirates, INEOS Grenadiers i Team Visma | Lease a Bike, w tym m.in. Jan Christen, Magnus Sheffield oraz Matthew Brennan. Dla każdego z nich ten etap to nie tylko okazja do zwycięstwa, ale też szansa na objęcie prowadzenia w klasyfikacji generalnej ORLEN.

Polacy w grze o czołowe lokaty

Polscy kibice z niecierpliwością będą śledzić występ dwóch dobrze znanych i lubianych zawodników: Rafała Majki i Michała Kwiatkowskiego. Obaj wielokrotnie pokazali, że na rodzimych szosach potrafią dać z siebie wszystko. Dzisiejszy etap, z metą w Karpaczu, może być dla nich okazją do ataku i zdobycia cennych sekund w klasyfikacji generalnej.

 

Warto wspomnieć także o Stanisławie Aniołkowskim z Cofidisu, który świetnie finiszował w Legnicy, zajmując szóste miejsce i zdobywając tytuł Najlepszego Polskiego Zawodnika ORLEN VITAY. Jego forma przed kolejnymi etapami może napawać optymizmem.

 

Drugi etap Tour de Pologne to pierwszy prawdziwy test dla zawodników celujących w żółtą koszulkę lidera. Trasa z Karpacza i finałowy podjazd na Orlinek z pewnością sprawią, że peleton się porwie, a liderzy pokażą swoją gotowość do walki o końcowy triumf. Kibice mogą spodziewać się widowiskowego ścigania, które – dzięki transmisjom w TVP, Eurosporcie i na platformie HBO Max – obejrzą fani kolarstwa w aż 65 krajach.