USA łagodzą sankcje wobec Belavii z Białorusi
Biuro prasowe Prezydenta Białorusi/Wikimedia Commons

USA łagodzą sankcje wobec Belavii z Białorusi

  • Data publikacji: 22.09.2025, 18:07

Stany Zjednoczone ogłosiły złagodzenie sankcji wobec białoruskich linii lotniczych Belavia. Decyzja ta, będąca elementem porozumienia dotyczącego uwolnienia więźniów politycznych w Mińsku, budzi kontrowersje wśród sojuszników Kijowa. Eksperci ostrzegają, że może to pośrednio pomóc rosyjskim liniom lotniczym, które od ponad dwóch lat zmagają się z konsekwencjami międzynarodowych restrykcji.

Tajne porozumienie z Mińskiem

Biały Dom uzasadnia swoje stanowisko ustaleniami z połowy września, kiedy Aleksander Łukaszenka zgodził się na uwolnienie 52 więźniów politycznych. Był to efekt negocjacji prowadzonych z amerykańskim wysłannikiem Johnem Coale’em, który podczas spotkania w Mińsku ogłosił częściowe zniesienie sankcji.

 

Według przedstawicieli administracji USA, krok ten ma przyczynić się do stopniowej „normalizacji stosunków” z Białorusią. Nie zmienia to jednak faktu, że państwo to pozostaje kluczowym sojusznikiem Moskwy w wojnie przeciwko Ukrainie.

Belavia z ograniczonymi ulgami

Departament Stanu USA poinformował, że Belavia nadal formalnie znajduje się na liście sankcyjnej, ale otrzyma możliwość zakupu i serwisowania części zamiennych do samolotów. To pierwszy tak istotny gest ze strony Waszyngtonu od początku pełnoskalowej inwazji Rosji w lutym 2022 roku.

 

Jednocześnie rzecznik resortu Tammy Bruce podkreśliła, że decyzja pokazuje efekty „twardej dyplomacji”, która ma przynosić wymierne rezultaty.

Obawy Kijowa i ryzyko dla Aerofłotu

Na Ukrainie decyzję USA przyjęto z dużą rezerwą. Urzędnicy cytowani przez „Financial Times” ocenili, że złagodzenie sankcji wobec Belavii może oznaczać wsparcie także dla rosyjskich przewoźników, w tym dla Aerofłotu.

 

Eksperci zwracają uwagę, że ze względu na otwartą granicę białorusko-rosyjską istnieje realne ryzyko przekazywania części zamiennych z Mińska do Moskwy. Oficjalnie Belavia nie może obsługiwać lotów do Rosji, jednak kontrola przestrzegania tego zakazu będzie niezwykle trudna.

Reakcja Unii Europejskiej i producentów samolotów

Decyzja Waszyngtonu może również doprowadzić do sporu z Unią Europejską, która wciąż utrzymuje zakaz sprzedaży części i świadczenia usług dla Belavii. Airbus zadeklarował już przestrzeganie europejskich restrykcji, natomiast Boeing nie skomentował sprawy.

 

Tymczasem eksperci podkreślają, że rozluźnienie polityki USA wobec Mińska może stać się niebezpiecznym precedensem. Obawiają się, że podobne działania osłabią skuteczność dotychczasowych sankcji wobec Rosji.

 

Złagodzenie sankcji wobec Belavii to sygnał, że Waszyngton stara się budować nowe kanały komunikacji z Mińskiem. Jednocześnie pojawia się ryzyko, że części lotnicze dostarczane na Białoruś mogą w praktyce wesprzeć Aerofłot i inne rosyjskie linie lotnicze. To z kolei stawia pod znakiem zapytania spójność działań Zachodu wobec Moskwy i Mińska