
Waldemar Żurek stawia na praworządność. Pierwsze decyzje nowego ministra sprawiedliwości
- Dodał: Poinformowani .pl
- Data publikacji: 31.07.2025, 13:19
Nowy minister sprawiedliwości, Waldemar Żurek, od pierwszych dni urzędowania pokazuje determinację w realizacji swoich priorytetów. Na czele listy zadań stawia odbudowę praworządności w Polsce. W swoim inauguracyjnym wystąpieniu zapowiedział konkretne działania, od kadrowych roszad po zmiany w podejściu do komunikacji resortu. "Nie ma świętych krów" – tymi słowami zapowiedział, że prawo będzie stosowane wobec wszystkich jednakowo.
Zmiany kadrowe i reorganizacja resortu
Minister Waldemar Żurek szybko przeszedł od zapowiedzi do działania. Już na początku urzędowania odwołał 9 osób z delegacji w ministerstwie, a także 46 prezesów i wiceprezesów sądów w całym kraju. Kolejnym krokiem było wystąpienie do ministra spraw wewnętrznych o rozważenie odwołania 44 sędziów pełniących funkcje komisarzy wyborczych.
Decyzje te mają na celu przywrócenie wiarygodności sądownictwa i przejrzystości w procesie zarządzania wymiarem sprawiedliwości. Żurek podkreślił, że osoby, które wspierały funkcjonowanie organów powołanych wbrew konstytucyjnym standardom, nie powinny zajmować kluczowych stanowisk.
Zmiana podejścia do informowania społeczeństwa
Nowy szef resortu zapowiedział, że polityka informacyjna ministerstwa ulegnie zmianie. Jak zaznaczył, społeczeństwo ma dość pustych obietnic – teraz liczyć się będą konkretne działania. Reforma wymiaru sprawiedliwości ma być prowadzona przejrzyście, a wszelkie decyzje kadrowe i systemowe będą jasno komunikowane opinii publicznej.
Usprawnienie pracy sądów
Jednym z głównych problemów, na które wskazał Żurek, są przeciągające się postępowania sądowe. Jak zaznaczył, jeśli obywatel czeka na rozprawę półtora roku lub cztery lata na zakończenie pierwszej instancji, to sprawiedliwość przestaje istnieć. Minister podkreślił konieczność reform w kierunku szybszego i sprawniejszego rozpatrywania spraw.
Wycofanie projektu z Komisji Weneckiej i zmiany w SN
Wśród pierwszych decyzji znalazło się też wycofanie projektu tzw. ustawy praworządnościowej z Komisji Weneckiej. Projekt ten zakładał m.in. podział sędziów powołanych w latach 2018–2025 na trzy grupy oraz likwidację dwóch izb Sądu Najwyższego: Izby Odpowiedzialności Zawodowej oraz Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.
Wsparcie dla młodych prawników i cyfryzacja sądów
Waldemar Żurek poinformował także o podwyżkach dla aplikantów Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. Każdy z nich ma otrzymać dodatkowy 1000 zł netto miesięcznie. Decyzja ta ma zapobiec odpływowi młodych, wykształconych prawników za granicę i zwiększyć atrakcyjność zawodu sędziego i prokuratora.
Równolegle rusza program "Cyfrowy Sąd", który otrzymał 200 milionów złotych dofinansowania. To kolejny krok w kierunku usprawnienia działania sądów i poprawy dostępności usług prawnych dla obywateli.
Nowe otwarcie w Funduszu Sprawiedliwości
Minister poinformował również o uruchomieniu ogólnopolskiego konkursu na wydatkowanie 120 mln zł z Funduszu Sprawiedliwości. Środki mają trafić do 47 punktów pomocy dla osób pokrzywdzonych przestępstwem. Choć sam konkurs przygotował jeszcze poprzedni minister, Adam Bodnar, to obecny szef resortu zapowiedział pełną kontrolę nad dalszym wydatkowaniem środków i rozliczenie ewentualnych nadużyć.
Dbałość o język i symbole
Minister Żurek zaznaczył również, że chce wprowadzić większą dbałość o język prawniczy. Jako przykład podał określenie funkcji Małgorzaty Manowskiej. Zamiast "pierwsza prezes Sądu Najwyższego", proponuje mówić "pełniąca obowiązki pierwszej prezes", co – jego zdaniem – lepiej odzwierciedla stan prawny tej nominacji.
Nowy minister sprawiedliwości daje sygnał, że jego priorytetem jest przejrzystość, odpowiedzialność i równość wobec prawa. Podejmowane decyzje – od reform kadrowych po finansowe wsparcie młodych prawników – mają budować nowy fundament pod funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości. Waldemar Żurek jasno deklaruje: czas deklaracji się skończył, teraz liczą się konkretne działania.