Zdewastowany pomnik „Rzeź Wołyńska” w Domostawie. Na cokole banderowska flaga i napis „Chwała UPA”

Zdewastowany pomnik „Rzeź Wołyńska” w Domostawie. Na cokole banderowska flaga i napis „Chwała UPA”

  • Dodał: Poinformowani .pl
  • Data publikacji: 07.08.2025, 15:06

Skandaliczny akt wandalizmu w województwie podkarpackim. Pomnik poświęcony ofiarom Rzezi Wołyńskiej został zbezczeszczony w nocy w miejscowości Domostawa. Sprawcy namalowali na cokole symbolikę UPA i hasło „Chwała UPA”. Śledztwo już trwa.

 

Wandalizm w Domostawie, zbezczeszczono miejsce pamięci

 

W nocy z wtorku na środę doszło do aktu wandalizmu, który poruszył opinię publiczną w całym kraju. Pomnik „Rzeź Wołyńska” autorstwa Andrzeja Pityńskiego, upamiętniający ofiary ludobójstwa dokonanego na Polakach przez Ukraińską Powstańczą Armię, został zdewastowany. Na cokole monumentu pojawiły się czerwono-czarne barwy oraz hasło „Chwała UPA”.

 

Miejsce, które miało służyć pamięci o ofiarach jednej z najtragiczniejszych zbrodni XX wieku, stało się celem obraźliwego ataku. Sytuacja wywołała oburzenie nie tylko wśród lokalnych mieszkańców, ale i w mediach ogólnopolskich.

Historia pomnika i symboliczna lokalizacja

 

Pomnik „Rzeź Wołyńska” to dzieło wybitnego rzeźbiarza Andrzeja Pityńskiego, które przez wiele lat nie mogło znaleźć stałego miejsca ekspozycji. W końcu, w 2024 roku, monument trafił do Domostawy – niewielkiej miejscowości w powiecie niżańskim, położonej przy trasie S19. Ustawienie go właśnie tam miało znaczenie symboliczne i było szeroko komentowane w przestrzeni publicznej.

 

Rzeźba przedstawia dramatyczną scenę ofiary i oprawcy, ma charakter artystycznego oskarżenia wobec zbrodni popełnionych przez UPA na ludności polskiej na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Dlatego tym bardziej oburza fakt, że pomnik został zbezczeszczony przez umieszczenie na nim symboli gloryfikujących sprawców tych wydarzeń.

 

Śledztwo w toku, możliwe różne motywy działania

 

Policja prowadzi intensywne czynności dochodzeniowe w sprawie dewastacji. Jak poinformowały lokalne władze, wszczęto postępowanie mające na celu ustalenie tożsamości sprawców. Zabezpieczono materiał z kamer monitoringu znajdujących się w pobliżu drogi ekspresowej, a sprawa została objęta nadzorem prokuratorskim.

 

Eksperci nie wykluczają różnych wersji wydarzeń. Z jednej strony może to być przejaw radykalnych poglądów i bezmyślnego wandalizmu, z drugiej – pojawiają się spekulacje o możliwych działaniach prowokacyjnych, być może inspirowanych z zewnątrz. W kontekście napięć geopolitycznych oraz aktywności rosyjskich służb specjalnych w Europie Środkowo-Wschodniej, śledczy nie ignorują hipotezy o ewentualnej operacji dezinformacyjnej.

 

Nie pierwszy taki przypadek w Polsce

 

Warto przypomnieć, że to nie pierwszy akt wandalizmu wobec miejsca pamięci ofiar ukraińskiego nacjonalizmu. Wcześniej zniszczono m.in. pomnik poświęcony ofiarom UPA we Wrocławiu. W obu przypadkach zastosowano podobne metody – farba w barwach UPA oraz hasła gloryfikujące działalność tej organizacji.

 

Działania tego typu mają nie tylko charakter przestępstwa przeciwko mieniu, ale również wymiar głęboko symboliczny – stanowią atak na pamięć o ofiarach i próbę zakłócenia społecznej debaty o trudnej historii relacji polsko-ukraińskich.

 

Władze i społeczeństwo oczekują reakcji

 

Samorządowcy, działacze społeczni i mieszkańcy regionu oczekują szybkiej i stanowczej reakcji ze strony organów ścigania. Pomnik „Rzeź Wołyńska” w Domostawie został nie tylko zniszczony fizycznie, ale również znieważony pod względem wartości, jakie reprezentuje – pamięci, prawdy historycznej i szacunku dla ofiar.

 

Oczekuje się, że sprawcy zostaną szybko zidentyfikowani i pociągnięci do odpowiedzialności. Obecnie trwają prace nad oczyszczeniem pomnika i przywróceniem mu pierwotnego wyglądu. Mieszkańcy Domostawy zapowiedzieli również organizację lokalnych wydarzeń upamiętniających ofiary Rzezi Wołyńskiej jako odpowiedź na ten haniebny akt.

 

Atak na pomnik to cios w pamięć historyczną

 

Dewastacja monumentu w Domostawie to bolesny sygnał, że historia wciąż bywa przedmiotem sporu i manipulacji. Niezależnie od tego, kto stoi za tym aktem, wandalizm ten zasługuje na jednoznaczne potępienie. W obliczu tego zdarzenia jeszcze ważniejsze staje się pielęgnowanie pamięci historycznej oraz budowanie postaw opartych na prawdzie i szacunku wobec przeszłości.