Liga Europy: ciekawy mecz w Sewilli
- Data publikacji: 20.02.2019, 20:00
Sevilla FC pewnie wygrała z Lazio Rzym i tym samym awansowała do kolejnej rundy rozgrywek Ligi Europy. Hiszpanie pokonali Włochów 2:0, po golach Ben Yeddera oraz Sarabii.
Od początku spotkania było widać ogromną determinację ze strony rzymian, w końcu piłkarze Lazio mieli do odrobienia tylko jedną bramkę. Gdy wydawało się, że goście będą w stanie odrobić stratę z pierwszego meczu, w 20. minucie rywalizacji doskonały strzał z krawędzi pola karnego oddał Pablo Sarabia, Strakosha obronił strzał, jednak do piłki dopadł Wissam Ben Yedder i bez najmniejszego problemu wpakował futbolówkę do bramki. Do przerwy wynik spotkania nie uległ już zmianie i zawodnicy gospodarzy schodzili z boiska z jednobramkowym prowadzeniem.
W drugiej części meczu ponownie z bardzo dobrej strony pokazali się piłkarze gości. Podopieczni Simone Inzaghiego konstruowali kolejne akcje, próbowali zagrozić bramce hiszpańskiej ekipy, jednak zawsze brakowało precyzji w finalizacji ataków. W 60. minucie drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Vazquez, co dodatkowo powinno zmotywować piłkarzy Lazio do strzelenia wyrównującego gola. Nic bardziej mylnego. Jedenaście minut później czerwoną kartkę otrzymał Marusić, dzięki czemu wyrównał się stan rywalizacji i obie ekipy grały po dziesięciu zawodników. W 78. minucie Sevilla wyprowadziła kolejny cios, na listę strzelców wpisał się Sarabia, po podaniu od Jesusa Navasa. Sevilla FC była zdecydowanie lepszą drużyną i pewnie awansowała do 1/8 finału Ligi Europy.
Sevilla FC - SSC Lazio 2:0 (1:0)
Bramki: Ben Yedder (20'), Sarabia (78')
Sevilla FC: Tomas Vaclik – Gabriel Mercado, Simon Kjaer, Sergi Gomez – Jesus Navas, Franco Vazquez, Roque Mesa (82' Marko Rog), Pablo Sarabia, sergio Escudero (6' Quincy Promes) – Andre Silva (64' Ibrahim Amadou), Ben Yedder
Lazio Rzym: Thomas Strakosha– Patricio Gabarron (49' Joaquin Correa), Francesco Acerbi, Stefan Radu – Adam Marusić, Sergej Milinković-Savić (56' Romulo), Milan Badelj (77' Riza Durmisi), Danilo Cataldi, Senad Lulić – Ciro Immobile, Felipe Caicedo