Biegi narciarskie - MŚ: Staręga o włos od ćwierćfinału

  • Dodał: Remigiusz Nowak
  • Data publikacji: 21.02.2019, 11:50

Z wielkim zaciekawieniem czekaliśmy na dzisiejsze kwalifikacje sprintu techniką łyżwową, zwłaszcza w wykonaniu żeńskiej części naszej reprezentacji. Dla naszej czwórki tegoroczne Mistrzostwa Świata są pierwszą międzynarodową imprezą na takim poziomie.

 

Do startu zgłoszonych zostało dziś aż 113 zawodniczek, a światowa czołówka startowała na początku listy. Długo najlepszy czas dzierżyła Szwajcarka Faehndrich, póki mety nie przekroczyła Maja Dahlqvist ze Szwecji. Nasza największa nadzieja na dobry wynik Monika Skinder startowała z numerem 41, niestety Polka przekroczyła metę jako 40. i od razu wiadome było, że w finałach sprintu naszej utalentowanej zawodniczki nie zobaczymy. Niespodziewanie lepiej niż Skinder poradziły sobie Weronika Kaleta i Urszula Łętocha, które linię mety przekroczyły z lepszymi czasami niż nasza medalistka niedawnego EYOF, jednak wciąż nie były to wyniki dające miejsce w czołowej trzydziestce. Świetnie w tej części rywalizacji wypadły Szwedki, które zajęły dwa miejsca w pierwszej trójce, warto też wspomnieć o Słowenkach, które z kolei w pierwszej dziesiątce miały aż trzy przedstawicielki.

 

Zawody panów od mocnego uderzenia zaczął Sergey Ustiugov, który objął prowadzenie z czasem o pół sekundy lepszym niż Szwed Krogh. Później jego czas wyrównał Thorn i to ci dwaj sportowcy byli razem pierwszym miejscu, jednak po późniejszej weryfikacji to Szwed został zwycięzcą eliminacji. Identycznym czas został zapisany zajmującym trzecie miejsce Szwedowi Halfvarssonowi i Norwegowi Kroghowi. Ogólnie rzecz ujmując kwalifikacje zdominowali przedstawiciele właśnie tych dwóch nacji , których w pierwszej dziesiątce było razem pięcioro. Pierwsza część rywalizacji miała bardzo wyrównany poziom, bowiem szósty zawodnik miał tylko niecałą sekundę straty do zwycięzcy.

 

Pecha miał startujący z numerem 29 Maciej Staręga, który metę przekroczył na 24. miejscu ze stratą 7,5 sekundy do prowadzącego Rosjanina. Niestety, kolejni zawodnicy osiągali na mecie lepsze czasy niż Polak, a tym, który wypchnął biało-czerwonego z najlepszej trzydziestki okazał się Chińczyk Wang. Ostatecznie do awansu zabrakło mniej niż 0,2 sekundy. Do startu przystąpili dziś także bracia Bury: Dominik uplasował się na się na 48. pozycji, Kamil zajął 63. miejsce.

 

Kwalifikacje sprintu techniką łyżwową, wyniki kobiet:

 

  1. Maja Dahlqvist (Szwecja) 2:29.44,
  2. Nadine Faehndrich (Szwajcaria) 2:30.48,
  3. Hanna Falk (Szwecja) 2:30.75,
  4. Sophie Caldwell (USA) 2:31.14,
  5. Eva Urevc (Słowenia) 2:31.39,
  6. Maiken Falla (Norwegia) 2:31.46,

...

 

    46. Weronika Kaleta (Polska) 2:40.56,

    47. Urszula Łętocha (Polska) 2:40.62,

    55. Monika Skinder (Polska) 2:43.04,

    56. Izabela Marcisz (Polska) 2:43.27,

 

Wyniki mężczyzn:

 

  1. Viktor Thorn (Szwecja) 2:55.57,
  2. Sergey Ustiugov (Rosja) 2:55.58,
  3. Finn Krogh (Norwegia), Calle Halfvarsson (Szwecja) 2:56.11,

...

 

    31. Maciej Staręga (Polska) 3:03.05,

    48. Dominik Bury (Polska) 3:06.68,

    63. Kamil Bury (Polska) 3:12.87.