Plusliga: wymęczone zwycięstwo Skry w Radomiu

  • Data publikacji: 03.03.2019, 00:02

Kolejne mecze 23. kolejki Plusligi za nami. Zwycięstwo po tie-breaku nad drużyną Czarnych Radom odniosła Skra Bełchatów, natomiast pozostałe dwa mecze rozstrzygnęły się w trzech partiach -  drużyna Onico pokonała zespół z Gdańska, a Resovia wygrała z Jastrzębskim Węglem.   

 

Spotkanie w Radomiu zdecydowanie lepiej rozpoczęli gospodarze. W pierwszych dwóch setach siatkarze Cerradu popełniali mało błędów własnych, a dość dobrze spisywali się Michał Filip i Reto Giger, którzy ze względu na kontuzje podstawowych graczy musieli przejąć ich obowiązki w pierwszej szóstce. Skra natomiast miała duże problemy z przyjęciem zagrywki, co też uniemożliwiało im przeprowadzanie ataków. Dobra postawa radomian zaowocowała prowadzeniem w meczu 2:0 i wydawało się, że podopieczni Roberta Prygla zainkasują 3 punkty. Tak się jednak nie stało. Mistrzowie Polski zwarli szeregi, poprawili serwis i skuteczność akcji, i zwyciężyli w kolejnych dwóch partiach. Gospodarzom na pewno nie pomogły mnożące się błędy i niedokładności, szczególnie w rozegraniu. Decydującego seta od kilkupunktowego prowadzenia rozpoczęli bełchatowianie i nie oddali go już do końca. MVP spotkania wybrano Milada Ebadipoura. 

 

Cerrad Czarni Radom – PGE Skra Bełchatów 2:3 (25:20, 25:21, 20:25, 21:25, 10:15)

MVP: Milad Ebadipour

 

Składy zespołów:
Cerrad Czarni Radom: Pajenk (9), Giger (1), Żaliński (20), Filip (24), Huber (8), Fornal (12), Ruciak (libero) oraz Wasilewski (libero), Rybicki, Kwasowski (4)
PGE Skra Bełchatów: Teppan (11), Kłos (11), Kochanowski (13), Katić (8), Ebadipour (21), Łomacz (4), Piechocki (libero) oraz Droszyński, Wlazły, Orczyk (2) 

 

Następni na plusligowych parkietach pojawili się siatkarze Onico Warszawy i Trefla Gdańsk. Choć gospodarzami byli ci pierwsi, to ze względu na kłopoty z halą w stolicy, mecz rozegrano w Łodzi. Nie przeszkodziło to jednak warszawianom w odniesieniu kolejnego zwycięstwa. Przyjezdni w żadnym z setów nie mieli nic do powiedzenia i żaden siatkarski element nie funkcjonował u nich tak, jak powinien. Dodatkowo gdańszczanie byli osłabieni absencjami Patryka Niemca oraz Macieja Olenderka. Zawodnicy Stephane'a Antigi zaś bez najmniejszych kłopotów kończyli swoje akcje, dobrze prezentowali się również w polu serwisowym. Znów nie do zatrzymania był Bartosz Kurek, który został wybrany najlepszym graczem tego meczu. Dzięki dopisaniu trzech punktów do tabeli, Onico umocniło się na drugim miejscu premiowanym awansem do półfinału rozgrywek. 

 

Onico Warszawa  – Trefl Gdańsk 3:0 (25:19, 25:17, 25:18)

MVP: Bartosz Kurek 

 

Składy zespołów:
Onico Warszawa: Kwolek (14), Brizard (4), Łukasik (4), Wrona (5), Vigrass (12), Kurek (19), Wojtaszek (libero) oraz Kowalczyk, Buczek, Vernon-Evans. Penczew (2)
Trefl Gdańsk: Nowakowski (3), Grzyb (3), Janusz, Jakubiszak (2), Muzaj (9), Schott (5), Majcherski (libero) oraz Mijailović (8), Mordyl (2), Kozłowski 

 

Nieznacznie więcej punktów niż Trefl zdobył Jastrzębski Węgiel, który również w trzech setach uległ Asseco Resovii Rzeszów. Niespodziewanie w wyjściowym składzie gospodarzy nie znalazł się Thibault Rossard, a zastąpił go Mateusz Mika. W szeregach rywali natomiast z powodu kontuzji nie mógł zagrać Lukas Kampa, co znacząco obniżyło poziom rozegrania w Jastrzębskim Węglu. Pierwsze dwa sety lepiej rozpoczynali jastrzębianie, jednak natychmiast do głosu dochodzili siatkarze Resovii. Bardzo dobrze po rzeszowskiej stronie siatki spisywał się Jakub Jarosz, a Kawika Shoji znakomicie zagrywał. Trzecia partia to już całkowita dominacja rzeszowian, personalne zmiany trenera Santillego również nie dawały rezultatu. Jastrzębianie przez cały mecz nie potrafili odmienić obrazu swojej gry, przegrali mecz i oddalili się od 2. miejsca w plusligowej tabeli. Asseco Resovia natomiast wciąż zachowała szanse na awans do fazy play-off. 

 

Asseco Resovia Rzeszów  –  Jastrzębski Węgiel 3:0 (25:21, 25:21,25:17)

MVP: Jakub Jarosz

 

Składy zespołów:
Asseco Resovia Rzeszów: Shoji (6), Jarosz (14), Buszek (8), Mika (10), Możdżonek (9), Smith (9), Perry (libero)
Jastrzębski Węgiel: Fromm (4), Kosok (3), Konarski (9), Lyneel (6), Wolański (4), Hain (2), Popiwczak (libero) oraz Bucki (5), Rusek, Gunia, Ferens (4) 

 

Wczoraj został rozegrany pierwszy mecz tej kolejki Plusligi. Mierzyły się ze sobą zespoły z Katowic i Będzina, a kibice obejrzeli bardzo nierówne spotkanie w wykonaniu obu ekip. Ostatecznie w tie-breaku zwyciężyli podopieczni Piotra Gruszki. MVP wybrano Rafała Sobańskiego. 

 

GKS Katowice – MKS Będzin 3:2 (25:20, 18:25, 25:15, 19:25, 15:6)