NBA: Boston rozbija mistrzów
- Data publikacji: 06.03.2019, 11:05
Środowa noc była pełna ciekawych starć w najlepszej lidze koszykarskiej świata. Houston Rockets kontynuują swoją zwycięską passę i pokonują na wyjeździe Toronto. Boston z 33 punktami przewagi deklasuje mistrzów, a za przewodnictwem Karla Anthony’ego Townsa Minnesota inkasuje zwycięstwo nad Oklahomą.
W Bostonie przebudził się Gordon Hayward i zdobywając 30 punktów, 7 zbiórek i 4 asysty w dużym stopniu przyczynił się do finalnego zwycięstwa Celtów nad aktualnymi mistrzami NBA. Nie było to zwykłe zwycięstwo, bo nie dość, że mistrzowie polegli na własnej hali to odnieśli najbardziej dotkliwą porażkę za kadencji Steve’a Kerra w roli szkoleniowca.
Houston Rockets są na fali. Dzisiejszej nocy Harden i spółka pokonali na wyjeździe drugie na wschodzie Toronto Raptors. W roli głównej oczywiście wcześniej wspomniany pan oraz Chris Paul dyrygujący nienagannie całą drużyną. Toronto atakowało, ale bez większego pomysłu. Niewiele pomogła nawet obecność Khawiego Leonarda i rzucone przez niego 26 punktów.
W Minnesocie prawdziwa strzelanina! Łącznie w meczu padło ponad 250 punktów! Pierwsze skrzypce grał oczywiście nieposkromiony w ostatnich meczach Karl Anthony Towns zdobywając 41 punktów, 14 zbiórek i asystę. Paul George ograniczony kontuzją nie mógł pokazać 100% swoich możliwości, a Russel Westbrook, mimo pokaźnego wyniku indywidualnego, nie potrafił doprowadzić Oklahomy do finalnego triumfu.
Komplet wyników:
Indiana Pacers - Chicago Bulls 105:96
Philadelphia 76ers - Orlando Magic 114:106
Memphis Grizzlies - Portland Trail Blazers 120:111
Minnesota Timberwolves - Oklahoma City Thunder 131:120
Toronto Raptors - Houston Rockets 95:107
Golden State Warriors - Boston Celtics 95:128