NBA: niesamowita końcówka w starciu Wizards z Nets, 47 punktów Jokića
Clutch NBA/flickr.com

NBA: niesamowita końcówka w starciu Wizards z Nets, 47 punktów Jokića

  • Dodał: Michał Rejterowski
  • Data publikacji: 01.02.2021, 09:09

Washington Wizards pokonali Brooklyn Nets 149:146. Ostatnie minuty obfitowały w szalone zwroty akcji. Nikola Jokić poprowadził Denver Nuggets do zwycięstwa nad liderem Konferencji Zachodniej – Utah Jazz.

 

Nets przystąpili do spotkania bez kontuzjowanego Jamesa Hardena. „Broda” zmaga się ze stłuczonym udem. Trener zespołu – Steve Nash – zapewnia, że to jednomeczowa absencja. Pomimo tego osłabienia to przyjezdni z Brooklynu byli zdecydowanymi faworytami. Mecz rozpoczął się bez niespodzianek. Drużyna gości szybko zbudowała przewagę, która już w pierwszej kwarcie wynosiła osiemnaście punktów. Graczom Wizards udało się zmniejszyć stratę, jednak to Nets cały czas byli na prowadzeniu. Pod względem obrony mecz stał na fatalnym poziomie. Obie drużyny przekroczyły 50% skuteczności rzutów z gry. Russell Westbrook uruchamiał kolegów z zespołu oraz pewnie wchodził pod kosz, wykorzystując swój atletyzm oraz szybkość. Gospodarze przez cały czas próbowali wyjść na prowadzenie, jednak zawodnicy z Nowego Jorku skutecznie odpowiadali raz za razem. Przełomowa okazała się końcówka meczu. Westbrook trafił spod kosza i wyrównał wynik spotkania na 141:141. Do końca pozostawało 41 sekund. Następnie Kyrie Irving trafił z półdystansu. Nets wybronili koleją akcję. Westbrook sfaulował Jeffa Greena, a ten wykorzystał jednego z dwóch osobistych. Sytuacja powtórzyła się w kolejnej akcji. Wizards znów spudłowali oraz sfaulowali gracza gości. Tym razem był to Kyrie Irving, który zamienił oba osobiste na punkty. Tablica wyników pokazywała 146:141 dla Nets. Pozostawało kilkanaście sekund do końca spotkania. Wydawało się że drużyna z Brooklynu ma wygraną w kieszeni. Bradley Beal przeprowadził szybką akcję i trafił za trzy punkty, zmniejszając tym samym przewagę do dwóch oczek oraz dając nadzieję swojej drużynie. Wtedy to nastąpił kluczowy moment. Zostawało siedem sekund, gdy Joe Harris wyprowadzał piłkę spod własnego kosza. Harris pospieszył się z podaniem, które przejął Garrison Matthews. Ten szybko podał do Westbrooka, który oddał celny rzut za trzy punkty. Wizards wyszli na prowadzenie, lecz nie był to koniec emocji. Goście nadal mieli szansę na wygraną. Irving wypatrzył wbiegającego pod kosz Timothe Luwawu-Carbarrota, który jednak spudłował. Dla gospodarzy jest to pierwsza wygrana od 12 stycznia. Nadal posiadają najmniej zwycięstw w lidze, jednak widoczna była ogromna radość wśród zawodników, którzy bardzo potrzebowali tego triumfu. Zaś Nets przegrali pierwszy mecz od pięciu spotkań i z bilansem 13:9 są na drugim miejscu w Konferencji Wschodniej. Ze względu na wysoki wynik wielu zawodników zanotowało świetne statystyki.

 

Westbrook – 41/10/8, Beal – 37/6/4

Durant – 37/7/6, Irving – 26/4/8, Harris – 30/5, Green – 23/7/3

 

Po drugiej stronie USA Denver Nuggets podejmowali Utah Jazz. Goście przylecieli do stolicy Kolorado niepokonani od jedenastu spotkań. Jest to najdłuższa passa zwycięstw w tym sezonie. Ta noc należała jednak do lidera Nuggets – Nikoli Jokića. Za jego sprawą gospodarze od początku kontrolowali mecz. Szybko zyskali przewagę, trafiając 80% rzutów w pierwszej kwarcie. 25-letni Serb zdobył 47 punktów, 12 zbiórek oraz 5 asyst, trafiając wszystkie cztery rzuty 3-punktowe oraz notując 65% w rzutach z gry. Jest to rekord punktowy w karierze Jokića. Gdy Nuggets prowadzili 86:58, goście przeprowadzili szarżę, trafiając osiem rzutów 3-punktowych i zmniejszając przewagę do dziewięciu oczek. Jednak na więcej nie było dziś stać podopiecznych Quinna Snydera. Gospodarze widząc wyczyny strzeleckie Jokića, starali się pomóc mu w zdobyciu 50 punktów. Jednak sam Serb był najmniej zainteresowany osiągnięciem tego pułapu. Gdy mecz był rozstrzygnięty, usiadł na ławce nie przejmując się, że zabrakło mu trzech punktów do tej elitarnej bariery.

 

„Powiedziałem mu kilka minut wcześniej, żeby zdobył 50 punktów, ale znacie go, on nie przejmuje się takimi rzeczami. On po prostu gra w koszykówkę, jest tym kim jest” – Will Barton

 

Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 128:117. To szósta wygrana w siedmiu spotkaniach Nuggets. Z bilansem 12:8 zajmują czwartą lokatę w Konferencji Zachodniej. Jazz po dzisiejszej porażce spadli na drugie miejsce kosztem Los Angeles Clippers.

 

Komplet wyników minionej nocy w NBA:

 

New York Knicks – Los Angeles Clippers 115:129 (31:29, 34:37, 26:35, 24:28)

Denver Nuggets – Utah Jazz 128:117 (43:29, 36:25, 24:37, 25:26)

Indiana Pacers – Philadelphia 76ers 110:119 (28:18, 35:36, 32:28, 15:37)

Toronto Raptors – Orlando Magic 115:102 (27:15, 31:29, 26:29, 31:29)

Washington Wizards – Brooklyn Nets 149:146 (28:38, 37:33, 36:37, 48:38)

Minnesota Timberwolves – Cleveland Cavaliers 109:104 (30:35, 25:26, 33:25, 21:18)