
Szkocja: zwolennicy niepodległości z większością w parlamencie
- Dodał: Zuzanna Ptaszyńska
- Data publikacji: 08.05.2021, 23:09
W czwartek (6.05) odbyły się wybory do szkockiej legislatury. Dzisiaj (8.05) ogłoszono wyniki i rozkład sił w parlamencie regionalnym. Brytyjczycy zagłosowali w wyborach lokalnych także w innych częściach Zjednoczonego Królestwa, jednak to wybory w Szkocji wydają się być najistotniejsze ze względu na rosnące tendencje niepodległościowe.
Szkocka Partia Narodowa (SNP) wygrała po raz czwarty z rzędu, uzyskując 64 miejsca w regionalnym parlamencie. Ponad dwa razy mniej miejsc (31) przypadło Konserwatystom. Partia Pracy będzie miała 22 reprezentantów, Zieloni - 8, zaś Szkocka Partia Liberalnych Demokratów - 4.
Mimo iż do bezwzględnej większości zabrakło rządzącej SNP jednego mandatu, dostanie się Zielonych do parlamentu oznacza, że zwolennicy niepodległości Szkocji mają silną większość w legislaturze. Władze SNP zapowiadały w kwietniu, że chcą przeprowadzić kolejne referendum niepodległościowe do końca 2023 roku.
Wszystko wskazuje na to, że na czele szkockiego rządu pozostanie Nicola Sturgeon, która za swój priorytet uznała walkę z gospodarczymi skutkami pandemii COVID-19.
Szkoci po raz pierwszy od wieków wybrali swój parlament w 1999 roku. Podstawą prawną ku temu była ustawa z 1998 roku, uwzględniająca wynik referendum o dewolucji. Zjednoczone Królestwo, będące państwem jednolitym, przyznało swojej części składowej, Szkocji, pewien rodzaj autonomii, w tym prawo do wyboru własnej legislatury, a co za tym idzie - wyłonienia regionalnego rządu.