
Łukaszenka: pomocy w ramach OUBZ oczekuje również prezydent Tadżykistanu
- Dodał: Piotr Kondratowicz
- Data publikacji: 10.01.2022, 19:05
Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka podczas szczytu przedstawicieli krajów członkowskich Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (OUBZ), wezwał do udzielenia pomocy materialnej władzom Tadżykistanu. W ten sposób dyktator wyraził swoje obawy, co do możliwości powstania zamieszek we wspomnianym kraju, na wzór tych, które mają obecnie miejsce w Kazachstanie.
Spotkanie przedstawicieli państw zrzeszonych w ramach OUBZ odbyło się w poniedziałek (10.01) i przybrało formę wideokonferencji. Podczas rozmowy na temat ostatnich zamieszek w Kazachstanie, Łukaszenka uznał, że jest to dobry powód, żeby poruszyć temat sytuacji w innym z państw należącym do sojuszu, Tadżykistanie. - Prezydent Tadżykistanu od lat prosi nas o wsparcie materialne, przede wszystkim sprzętem wojskowym. I musimy to zrobić, żeby później nie kosztowało nas to więcej, podobnie jak w przypadku Kazachstanu - zakomunikował dyktator, odnosząc się do interwencji Zbiorowych Sił Pokojowych OUBZ w Kazachstanie, której celem jest stłumienie protestów na terytorium tego kraju.
W dalszej części swojej wypowiedzi przywódca Białorusi, podkreślił, iż nie chciałby, żeby sytuacja bliźniaczo podobna do tej, która powstała na terytorium kraju prezydenta Kasyma-Żomarta Tokajewa, miała miejsce we wspomnianym już Tadżykistanie. - Lepiej mu teraz pomóc, tam sobie z tymi problemami poradzi - wskazał, odnosząc się do osoby prezydenta Tadżykistanu Emomaliego Rahmona. Jak wskazał Łukaszenka, problem potencjalnych zamieszek dotyczy również innych republik należących do OUBZ. Zdaniem dyktatora, z tego typu wydarzeń, z którymi mamy od czynienia w Kazachstanie, należy wyciągać wnioski, aby w przyszłości móc im skutecznie zapobiegać.
Oprócz kwestii dotyczących Kazachstanu i Tadżykistanu, Aleksandr Łukaszenka poruszył temat Uzbekistanu. Według niego to właśnie ten kraj może paść ofiarą ekstremistów. - Dużo uwagi poświęciliśmy walce z międzynarodowym terroryzmem, być może nie doceniając niebezpieczeństwa, jakie stwarza ekstremizm we wszystkich jego przejawach - powiedział. Na koniec, Łukaszenka zadeklarował, że przywódcy państw należących do struktur OUBZ, zawsze mogą liczyć na wzajemne zrozumienie i wsparcie władz Białorusi.
Co ciekawe, wcześniej sam prezydent ów kraju, Kasym-Żomart Tokajew, nazwał protestujących Kazachów m.in. terrorystami szkolonymi za granicą. W swoim przemówieniu do narodu zakomunikował, że dał funkcjonariuszom organów ochrony prawa i żołnierzom rozkaz strzelania do nich bez wcześniejszego ostrzeżenia tak, aby zabić. W podobnym tonie na ten temat, wypowiedział się ostatnio również wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow. Wspomniał on o koordynowanych działaniach z ośrodków zagranicznych o charakterze terrorystycznym i przestępczym, które rzekomo miały wywołać tamtejsze zamieszki.
Organizacja Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (OUBZ) definiowana jest jako system bezpieczeństwa zbiorowego i sojusz wojskowy. W jej skład wchodzą: Armenia, Białoruś, Kazachstan, Kirgistan, Rosja i Tadżykistan.
Źródło: Interfax

Piotr Kondratowicz
Dziennikarz - trochę z zawodu, trochę z zamiłowania. Pasjonat sportu, fotografii oraz polityki.