Pekin 2022 - Łyżwiarstwo figurowe: piękny finał debiutu Kurakowej, Walijewa bez medalu!
- Dodał: Aleksandra Suszek
- Data publikacji: 17.02.2022, 16:32
Przedostatni komplet medali w łyżwiarstwie figurowym znalazł swoje właścicielki. W rywalizacji solistek najlepsza była Anna Szczerbakowa. Nasza reprezentantka poradziła sobie świetnie, awansując aż o dwanaście pozycji po programie dowolnym. Wydarzenia, jakie miały miejsce już po ogłoszeniu ostatecznych wyników trochę jednak przyćmiły radosną atmosferę, jakiej chyba wszyscy oczekiwaliśmy od medalistek...
Dość szybko przyszło nam oglądać program dowolny Jekatieriny Kurakowej. Reprezentantka Polski na lodzie zaprezentowała się jako druga w kolejności, a to wszystko za sprawą 24. pozycji po programie krótkim. Dziewiętnastoletnia debiutantka pojechała do dobrze znanego Charliego Chaplina i zachwyciła bardzo dobrym wykonaniem. Wszystkie elementy w wykonaniu Katii były płynne - tylko jeden ze skoków wzbudził wątpliwości sędziów, ale Polka nadrobiła piękną sekwencją kroków i interpretacją. Wysoka nota 126,76 punktów za program dowolny, choć nie był jej najlepszym wynikiem w sezonie to pozwolił jej objąć prowadzenie na długi czas.
Nie wszystkie doświadczone łyżwiarki dziś w pełni wykorzystały swoje możliwości. Olimpijska presja odbiła się mniejszymi, lub większymi błędami i upadkami wyżej klasyfikowanych zawodniczek. Nie do końca czysto pojechała Czeszka Eliska Brezinova, która zanotowała upadek i później ciężko było jej wrócić na właściwe tory. Podobne problemy napotkały Karen Chen ze Stanów Zjednoczonych. Obie łyżwiarki zakończyły konkurs w drugiej połowie klasyfikacji - odpowiednio na 16. i 20. miejscu.
Podopieczną Lorenzo Magriego i Angeliny Turenko na pozycji liderki zmieniła dopiero 25-letnia Mariah Bell. Amerykanka zaprezentowała się do "Hallelujah" , a jej dużym atutem były przepięknie wykonane kombinacje skokowe. Reprezentantka Stanów Zjednoczonych dość wyraźnie zdominowała Polkę, uzyskując łączną notę 202,30 punktów, co dało jej 15 punktów przewagi nad Kurakową. Długo się tym prowadzeniem jednak nie cieszyła, bo z wyjątkiem Gubanowej każda kolejna reprezentantka zapewniała coraz lepsze widowisko.
W stawce ostatniej grupy rozgrzewkowej prawie po równo podzieliły się reprezentantki Japonii i Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego, a wśród nich znalazła się jeszcze Koreanka Young You. To właśnie wówczas mieliśmy szansę oglądać pierwsze poczwórne skoki w rywalizacji solistek. I tutaj warto zwrócić uwagę przede wszystkim na Aleksandrę Trusową, reprezentującą RKO. Podopieczna Eteri Tutberidze miała w swoim programie zaplanowane aż pięć poczwórnych skoków i każdy z nich wykonała - co prawda nie bezbłędnie, ale żaden z nich nie zakończył się upadkiem i z potężną notą 251,73 objęła prowadzenie. Rosjance nie podołała Kaori Sakamoto z Japonii, która zaprezentowała bardzo nostalgiczny, ale pełen siły program. Jak się później okazało, medal jednak zawiśnie na jej szyi bo jakby sensacji w Pekinie było mało - kolejna również miała miejsce pod koniec rywalizacji. Presji nie udźwignęła młoda Kamiła Walijewa, na którą w ostatnim czasie spadł spory ciężar. Już abstrahując od tego, kto całej sytuacji jest winien, 15-letnia łyżwiarka psychicznie nie potrafiła się pozbierać po pierwszych błędach w przejeździe i ostatecznie zakończyła zawody tuż poza podium. Dla Japonii jest to natomiast pierwszy medal olimpijski w tej konkurencji od dwunastu lat.
Ostatni przejazd w rywalizacji solistek nie był jednak momentem, który zwrócił największą uwagę widzów. Tuż przed ceremonią wręczenia pamiątkowych statuetek można powiedzieć, że rozegrał się wewnętrzny dramat. Aleksandra Trusowa, która w swoim programie postawiła sobie za cel wykonanie pięciu poczwórnych skoków została zdeklasowana przez swoją reprezentacyjną koleżankę, Annę Szczerbakową. Przed wejściem na podium pojawiły się łzy, można nawet powiedzieć, że chwilowe załamanie. To tylko jeszcze bardziej zwraca uwagę na fakt, z jakim systemem przychodzi im się zmierzyć. Bardzo szybko po występach w internecie pojawiły się głosy, że minimalna granica wieku u seniorek powinna zostać podniesiona. Cóż, ciężko się z tym nie zgodzić.
Ważną informacją jest, że mimo wcześniejszych doniesieniach, ceremonia medalowa odbędzie się. Międzynarodowy Komitet Olimpijski podjął decyzję o odwołaniu dekoracji tylko wówczas, gdy oskarżona o doping Kamiła Walijewa znalazłaby się w gronie najlepszej trójki. Medale zostaną więc wręczone, bo 15-latka zajęła ostatecznie 4. miejsce.
Klasyfikacja medalowa solistek:
1. Anna Szczerbakowa (Rosyjski Komitet Olimpijski) - 255,95 pkt
2. Aleksandra Trusowa (Rosyjski Komitet Olimpijski) - 251,73 pkt
3. Kaori Sakamoto (Japonia) - 233,13 pkt
4. Kamiła Walijewa (Rosyjski Komitet Olimpijski) - 224,09 pkt
5. Wakaba Higuchi (Japonia) - 214,44 pkt
6. Young You (Korea Południowa) - 213,09 pkt
7. Alysa Liu (Stany Zjednoczone) - 208,95 pkt
8. Loena Hendrickx (Belgia) - 206,79 pkt
...
12. Jekatierina Kurakowa (POLSKA) - 185,84 pkt
Aleksandra Suszek
Można powiedzieć, że piszę o wszystkim po trochu, ale w moim sercu gości głównie siatkówka.