
Prokurator MTK w Polsce: "Praworządność jest nie tylko czymś abstrakcyjnym"
- Dodał: Damian Olszewski
- Data publikacji: 16.03.2022, 21:37
Karim Khan, prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) w Hadze, spotkał się w środę (16.03) z prokuratorem generalnym, ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą, by wspólnie odwiedzić punkt recepcyjny dla uchodźców przy przejściu granicznym w Medyce, w woj. podkarpackim.
Prokuratorzy wzięli udział we wspólnej konferencji prasowej, na której Khan nawoływał do wspólnego wysiłku na rzecz dokumentowania zbrodni wojennych w Ukrainie.
Poinformował, że spotkał się z ministrem spraw zagranicznych Ukrainy i Prokuratorem Generalnym tego kraju. - Nasze biuro prokuratorskie ma jurysdykcję, żeby przeprowadzić postępowanie i śledztwo ws. tego, co dzieje się w Ukrainie. To, co zaczęło dziać się po 24 lutego (kiedy Rosja napadła na Ukrainę - przyp. red.), wymaga bardzo pilnego podjęcia konkretnych kroków, aby udowodnić, że praworządność jest nie tylko czymś abstrakcyjnym - mówił.
- Jestem tu, by udowodnić, że sprawiedliwość i prawo nie są pustymi słowami ani abstrakcyjną ideą. Prawo międzynarodowe nie jest tworzone dla profesorów uniwersytetu i sędziów, lecz musi działać, chronić ofiary konfliktu, które cierpią z powodu działań wojennych. W ciągu zaledwie 48 godzin 41 państw, w tym Polska, kraje Ameryki Łacińskiej czy Japonia zwróciło się do MTK o szybkie wszczęcie śledztwa w sprawie wydarzeń w Ukrainie - powiedział prokurator Khan.
- Wszyscy powinni zjednoczyć wysiłki, aby udowodnić, że prawo [...] będzie działało właśnie dla tych kobiet i dzieci, które uciekają z Ukrainy. Chcemy, żeby sprawiedliwości stało się zadość - dodał.
Khan wyraził wdzięczność i podziękował polskiemu rządowi za wsparcie. - W tej chwili cały świat patrzy na Ukrainę. Żaden człowiek z bronią czy rakietą nie ma prawa kierować tego przeciwko cywilom. Obiekty cywilne powinny być chronione. Jeńcy wojenni powinni być traktowani z poszanowaniem ich praw. Musimy też połączyć wysiłki wspólną wolą, żeby udowodnić, że żadne zbrodnie przeciwko dzieciom, żadne przestępstwa na tle seksualnym, rasowym nie mogą mieć miejsca - zaznaczył Khan.
Podkreślił, że nie ma żadnego usprawiedliwienia dla wojennych zbrodni przeciwko ludzkości. - Wszcząłem śledztwo, bo widzę bardzo wyraźnie, że czyny, za które przewidziana jest odpowiedzialność karna, faktycznie zostały popełnione - wskazał, dodając, że dotyczy to wszystkich stron tego konfliktu.
- Mamy do czynienia z przejawem bezdusznej, nieusprawiedliwionej, straszliwej agresji na państwo ukraińskie ze strony zbrodniczej armii Władimira Putina, która, nie zważając na normy międzynarodowe, nie zważając na ludzki ból i cierpienia, także dzieci i chorych, decyduje się na akty okrucieństwa, które przybierają cechy zbrodni przeciwko ludzkości i zbrodni wojennych, które prokurator Khan i ja jako prokurator generalny dokumentujemy i będziemy tym się zajmować - stwierdził z kolei Ziobro.
Jak dodał, normy prawa międzynarodowego muszą być respektowane. - A naszym zadaniem jest pokazać, że zbrodniarze, którzy dopuszczają się aktów agresji, zwłaszcza na najsłabszych, atakują cywilów, dzieci poniosą odpowiedzialność - oświadczył minister sprawiedliwości.
Zaznaczył, że świat musi pokazać, że te normy, które są zapisane kodeksach karnych różnych krajów, to nie są tylko zapisy symboliczne. - Tylko to jest sfera realnej i praktycznej odpowiedzialności karnej, którą przyjdzie ponieść sprawcom tych zbrodni, które dzieją się za naszą wschodnią granicą - podkreślił.
- Liczymy na to, że procesowe czynności, dokumentowanie zbrodni przyniesie rezultat w postaci postawienia winnych przed trybunałem - podsumował.
Zbigniew Ziobro przekazał, że w polskim śledztwie prokuratura zebrała już ponad 300 świadectw procesowych. - To protokoły zeznań świadków, którzy opisują konkretne zbrodnie i występki, które miały miejsce w związku z napaścią Rosji na Ukrainę. Jak również udało się pozyskać materiał zdjęciowy i filmowy od tych świadków - zaznaczył. Podkreślił, że te materiały zostaną przekazane do Międzynarodowego Trybunału Karnego.
Zapytany o to, czy prezydent Władimir Putin odpowie za zbrodnie na Ukrainie, prokurator Karim Khan odpowiedział, że każdy porządny prokurator powinien zaczynać swoją pracę od zebrania dowodów. - Musimy odróżnić prawdę od fałszywych oskarżeń. Musimy trzymać się bardzo twardych dowodów, żeby udowodnić, że decyzja, którą podejmiemy, będzie zasadna - podsumował.
1 marca Zbigniew Ziobro poinformował, że polska prokuratura wszczęła śledztwo w związku ze zbrodnią wojny napastniczej, której ofiarą padła Ukraina. Zapowiedział też wysłanie pisma procesowego w tej sprawie do Międzynarodowego Trybunału Karnego. 2 marca MTK w Hadze wszczął śledztwo w sprawie zbrodni wojennych, które mogły być popełnione na Ukrainie obejmujące zarzuty o zbrodnie wojenne, zbrodnie przeciwko ludzkości lub ludobójstwa dokonane w którymkolwiek regionie Ukrainy.
Pracownicy Ministerstwa Sprawiedliwości przekazali, że działania, jakie mają miejsce w polskiej prokuraturze, mają charakter pomocniczy w stosunku do głównego śledztwa rozpoczętego w Hadze.
Na stronie internetowej Prokuratury Krajowej zamieszczony został apel w języku ukraińskim do uchodźców o zgłaszanie się do prokuratury w celu złożenia zeznań i przekazania dowodów zbrodni.
O sytuacji w Ukrainie informujemy na bieżąco w relacji na żywo.