Premier: Polska przekazała Ukrainie pomoc wojskową o wartości ok. 7 miliardów zł

Premier Mateusz Morawiecki oświadczył, że wartość dotychczasowej pomocy wojskowej, którą strona polska udzieliła, ogarniętej wojną, Ukrainie wynosi około 7 miliardów złotych. Jak podkreślił, wsparcie to jest niezbędne, by Ukraińcy mogli bronić się za Polaków przed totalitarnym rosyjskim reżimem.

Ogrom polskiej pomocy na rzecz Ukrainy, szef polskiego rządu ujawnił podczas sobotniej (23.04) konferencji prasowej inaugurującej billboardową akcję specjalną pod hasłem Stop Russsia now. Mateusz Morawiecki przekazał, że z Polski do Ukrainy dotychczas trafiło wsparcie wojskowe, które, według wartości odtworzeniowej, należy wycenić na ok. 7 miliardów złotych. Wskazał też, że zdecydowano o pomocy Ukraińcom dlatego, żeby oni mogli bronić się na nas, bo tam dzisiaj jest linia walki z totalitarnym rosyjskim reżimem. - Bronią się za nas, za Europę, za wolność, walczą o pokój w Europie i z tego niech wszyscy zdają sobie cały czas świadomość - mówił w Warszawie premier.

Analizując przebieg wojny w Ukrainie, polityk przekonywał, że wejście w życie ustawy o obronie ojczyzny daje polskim władzom perspektywy realnego wzmocnienia potencjału obronnego Wojska Polskiego za sprawą m.in. zakupu nowoczesnej broni. - Tej broni musi być dużo, bo to męstwo Ukraińców z jednej strony pozwala im stawiać opór rosyjskim zbrodniarzom, ale z drugiej strony nikt nie mógłby się bronić gdyby nie miał amunicji, odpowiedniego sprzętu przeciwlotniczego, przeciwpancernego, a także ciężkiego. W tych wszystkich wymiarach staramy się pomagać naszym sąsiadom - zauważył.

W tym miejscu warto nadmienić, że polskie władze, w przeciwieństwie do rządzących wielu państw Zachodu, nie ujawniają zarówno ilości, jak i rodzaju wyposażenia wojskowego, które dostarczane jest ukraińskiej armii. Dotychczas strona rządowa wystosowywała jedynie krótkie i lakoniczne komunikaty wyłącznie o tym, że takie wsparcie jest udzielane. Jednak z informacji przedstawianych przez wiele, szczególnie zagranicznych, źródeł można wywnioskować, że, biorąc pod uwagę zaangażowanie rządzących w pomoc Ukrainie, Polska plasuje się w światowej czołówce takich państw. Doniesienia te zdają się potwierdzać nie tylko słowa premiera, ale i samego Wołodymyra Zełenskiego, który oznajmił, że nie wie, kto dla jego kraju mógłby zrobić więcej od Polaków.

Źródło: PAP