
Polska i Węgry wprowadzają zakaz importu zboża z Ukrainy
- Dodał: Katarzyna Maciejowska
- Data publikacji: 16.04.2023, 20:14
W sobotę (15.04) minister rozwoju i technologii Waldemar Buda podpisał rozporządzenie, które wprowadza zakaz importu zboża i innych produktów rolno-spożywczych z Ukrainy. Embargo ma obowiązywać do końca czerwca.
Według załącznika do rozporządzenia zakaz dotyczy: zboża, cukru, suszu paszowego, nasion, chmielu, lnu i konopi, owoców i warzyw, produktów z przetworzonych owoców i warzyw, wina, wołowiny i cielęciny, mleka i przetworów mlecznych, wieprzowiny, baraniny i koziny, jaj, mięsa drobiowego, alkoholu etylowego pochodzenia rolniczego oraz produktów pszczelich.
Przedstawiciele węgierskiego rządu podjęli podobne kroki, ogłaszając w niedzielę (16.04) tymczasowy zakaz importu zbóż, nasion oleistych i innych produktów rolnych z Ukrainy, twierdząc, że ruch ten jest konieczny w związku z brakiem skutecznych działań UE.
Ukraiński minister rolnictwa Mykoła Solskyj skomentował decyzje przedstawicieli polskiego rządu.
- Rozumiemy, że polscy rolnicy są w trudnej sytuacji, ale sytuacja ukraińskich rolników jest jeszcze trudniejsza. Na naszym terytorium toczy się wojna, ukraińscy rolnicy ponoszą ogromne straty, giną na swoich polach od rosyjskich min - przekazał Molskyj. Strona ukraińska zaproponowała, by w najbliższych dniach uzgodnić nowe porozumienie, które uwzględni interesy obu krajów w duchu konstruktywnej, rzetelnej, efektywnej współpracy i należycie załatwi sprawę tranzytu produktów rolnych przez Polskę.
Urzędnicy Komisji Europejskiej potępili ruch Polski i Węgier, twierdząc, że to nie poszczególne państwa decydują o polityce handlowej.
- Ważne jest podkreślenie, że polityka handlowa jest wyłączną kompetencją Unii Europejskiej i dlatego jednostronne działania nie są akceptowalne - powiedziała CNN Arianna Podestà z Komisji Europejskiej.
Rzecznik polskiego rządu Piotr Müller przekazał, że rząd jest w stałym kontakcie z Komisją Europejską, a zakaz był możliwy dzięki klauzuli bezpieczeństwa.
Po inwazji Rosji na Ukrainę zablokowane zostały porty i drogi morskie wykorzystywane do eksportu ukraińskiego zboża do Afryki i Bliskiego Wschodu. Obawiając się szerzącego się głodu, Unia Europejska zniosła cła na zboże z Ukrainy, aby ułatwić dystrybucję na te rynki światowe. Od tego czasu ukraińskie zboże jest transportowane do Polski, jednak spora część produktu pozostaje w kraju, obniżając ceny i powodując znaczne straty finansowe dla polskich rolników.
Rolnicy w całej Europie Środkowej i Wschodniej protestują przeciwko importowi ukraińskiego zboża. Protestujący blokowali ruch i kontrolki graniczne ciągnikami wzdłuż granicy między Rumunią a Bułgarią w celu zapobieżenia wjazdowi ukraińskich ciężarówek do ich kraju.
Jak donosi agencja BTA, minister rolnictwa Bułgarii Yavor Gechev powiedział, że władze jego kraju także rozważają zakaz importu zboża z Ukrainy.
Źródło: CNN, Reuters, BTA

Katarzyna Maciejowska
Kulturoznawczyni i medioznawca z wykształcenia, ilustratorka z zamiłowania. Nie lubię radykalizmu i braku obiektywizmu. Wielbicielka psów, roślin, muzyki elektronicznej i pierogów ruskich.