
Firmy ostrożne z podwyżkami. Presja płacowa w Polsce słabnie mimo wzrostu płacy minimalnej
- Dodał: Jakub Klonowski
- Data publikacji: 03.05.2025, 17:46
Coraz więcej firm w Polsce planuje podwyżki wynagrodzeń, jednak dynamika wzrostu płac w gospodarce wyraźnie spowalnia. Z danych przedstawionych przez GI Group i Narodowy Bank Polski wynika, że choć ponad 28 proc. przedsiębiorstw rozważa podniesienie pensji w nadchodzącym kwartale, presja płacowa stopniowo słabnie. To istotny sygnał w kontekście walki z inflacją i stabilizacji rynku pracy.
Podwyżki? Tak, ale ostrożnie i wybiórczo
Z raportu GI Group wynika, że 28,3 proc. firm planuje podwyżki w drugim kwartale 2025 roku. To wzrost w porównaniu z 25,7 proc. rok wcześniej, jednak równocześnie rośnie liczba firm, które deklarują obniżki wynagrodzeń – obecnie 4,5 proc., co oznacza wzrost o 1,4 pkt proc. w ujęciu rocznym. Jednocześnie udział firm planujących utrzymanie pensji na niezmienionym poziomie spadł z niemal 60 do 53 proc.
Choć trend jest lekko wzrostowy, skala podwyżek maleje. Tempo wzrostu przeciętnych wynagrodzeń w marcu wyniosło 7,7 proc. rok do roku, wobec 7,9 proc. w lutym. Dla porównania, w poprzednich latach było ono regularnie dwucyfrowe.
Gdzie i dlaczego rosną pensje?
Najwięcej podwyżek planują najmniejsze firmy, które próbują w ten sposób przyciągnąć i zatrzymać pracowników. W sektorach takich jak handel, usługi i przemysł co trzecie przedsiębiorstwo zamierza zwiększyć wynagrodzenia. Z kolei w branżach transportowej i logistycznej skłonność do podwyżek jest najniższa – deklaruje je mniej niż 24 proc. firm.
Najczęstszym powodem wzrostu pensji jest zmiana płacy minimalnej – taki powód wskazuje aż 64,5 proc. badanych, a w największych firmach i sektorze publicznym ten odsetek przekracza 70 proc. Wzrost inflacji motywuje 38 proc. firm, natomiast 30 proc. chce w ten sposób docenić pracowników. Podwyżki coraz częściej służą też jako narzędzie przeciwdziałania rotacji – szczególnie w dużych firmach usługowych i przemysłowych.
NBP: sygnały normalizacji na rynku pracy
Narodowy Bank Polski w swoim najnowszym badaniu "Szybki monitoring" potwierdza słabnięcie presji płacowej. W I kwartale 2025 roku 33,5 proc. firm planowało podwyżki – to spadek względem 40,9 proc. w IV kwartale poprzedniego roku.
Odsetek przedsiębiorstw planujących znaczne podwyżki przeciętnego wynagrodzenia zmalał do 2,3 proc., a w horyzoncie 12 miesięcy spadł do 62,5 proc. z 71,1 proc. Szczególnie mocny spadek odnotowano wśród eksporterów – po raz pierwszy od 2010 r. mniej z nich planuje podwyżki niż firm działających tylko na rynku krajowym.
Największy spadek planów podwyżek dotyczy przemysłu, mniejsze zmiany widać w handlu i usługach. Budownictwo i transport pozostają w tym zakresie względnie stabilne.
Choć coraz więcej firm planuje podwyżki wynagrodzeń, tempo wzrostu płac w Polsce wyraźnie się stabilizuje. To dobra wiadomość w kontekście presji inflacyjnej, ale równocześnie wyzwanie dla pracowników oczekujących realnych wzrostów zarobków. Wiele wskazuje na to, że najbliższe miesiące przyniosą nieznaczne zmiany, z dominującym trendem stabilizacji wynagrodzeń i selektywnymi podwyżkami w wybranych sektorach.