KO nie dowozi kolejnej obietnicy wyborczej. Nowy program mieszkaniowy zamiast kredytu 0%? Internauci komentują.
William Murphy/Flickr

KO nie dowozi kolejnej obietnicy wyborczej. Nowy program mieszkaniowy zamiast kredytu 0%? Internauci komentują.

  • Dodał: Poinformowani .pl
  • Data publikacji: 13.12.2024, 10:52

Rządowe plany w zakresie wsparcia mieszkalnictwa ulegają dynamicznym zmianom. Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk zapowiedział, że program mieszkaniowy, który miałby zastąpić wcześniejsze obietnice dotyczące kredytu 0%, zostanie zaprezentowany w pierwszym kwartale 2025 roku. Czy to krok w dobrym kierunku? W artykule przedstawiamy szczegóły, opinie oraz komentarze internautów.

Koniec z kredytem 0%

Minister Paszyk w rozmowie z Radiem Zet stanowczo zaprzeczył realizacji programu kredytu 0%. Jak stwierdził, Polska zmaga się z najwyższym oprocentowaniem kredytów mieszkaniowych w całej Unii Europejskiej, co wymaga innego rodzaju wsparcia dla obywateli. „Nie będzie kredytu 0 proc. To były hasła i zapewnienia sprzed wielu miesięcy” – podkreślił Paszyk.

 

Kredyt 0% był jedną z kluczowych obietnic wyborczych Koalicji Obywatelskiej, ale jego realizacja od początku budziła wątpliwości. Jeszcze latem Anna Maria Żukowska z Lewicy komentowała w Radiu Zet, że pomysł ten nie zyska akceptacji w obecnym kształcie, a zamiast niego warto rozważyć tanie mieszkania na wynajem.

Przyszłość rządowego programu mieszkaniowego

Choć kredyt 0% nie zostanie wprowadzony, minister Paszyk zapewnia, że nowy program mieszkaniowy będzie szeroko zakrojonym wsparciem dla Polaków. Zakres działań ma objąć różne formy wsparcia: od mieszkań komunalnych, przez budownictwo społeczne, aż po wsparcie osób budujących swoje domy.

 

 

W budżecie na 2025 rok na mieszkalnictwo zarezerwowano 4,5 miliarda złotych. Minister wyraził nadzieję, że projekt zostanie przyjęty przed końcem marca, aby środki te nie przepadły. Jednocześnie zaznaczył, że wciąż trwają negocjacje z koalicjantami w sprawie ostatecznego kształtu programu.

 

„Program musi być szeroki i obejmować różnorodne potrzeby Polaków” – podkreślił Paszyk. Przyznał również, że nie udało się zaprezentować gotowego rozwiązania w rocznicę powstania rządu, co uznał za swoje osobiste niepowodzenie.

Opinie ekspertów i kontrowersje wokół programu

Paszyk nie szczędził krytyki wobec wcześniejszych programów mieszkaniowych, w tym „Bezpiecznego kredytu 2%”. Jego zdaniem, rządowe inicjatywy tego typu przyczyniły się do wzrostu cen nieruchomości. „To był jedyny program, który w tak istotny sposób podniósł ceny na rynku” – ocenił minister.

 

Dodatkowo wskazał, że wysoki koszt kredytów mieszkaniowych w Polsce wynika z polityki Narodowego Banku Polskiego. „Oprocentowanie jest ponad dwukrotnie wyższe niż średnia unijna. To największa przeszkoda dla młodych ludzi” – dodał.

Opinie internautów: mieszane reakcje

Plany rządu wywołały burzliwą dyskusję w sieci. Internauci nie kryją swoich emocji, a ich opinie często są skrajne. Oto kilka wybranych komentarzy:

  • „Kolejna nierealna obietnica PO. Zastanawiam się nad tym, ile jeszcze ich będzie?”
  • „Przykro mi to pisać, ale tylko niepoważni ludzie w to wierzyli, a teraz partia ma ich tam, gdzie kręgosłup się kończy.”
  • „Ale się wielu ludzi nabrało na brednie przedwyborcze. A teraz uśmiech!”
  • „To akurat dobra decyzja, ale ten rząd wycofuje się ze wszystkiego, także z kluczowych inwestycji.”
  • „I bardzo dobrze, skończy się bandyterka deweloperów i fliperów.”

Opinie internautów jasno pokazują, że brak realizacji programu kredytu 0% jest postrzegany jako niepowodzenie rządu. Wielu Polaków liczyło na łatwiejszy dostęp do własnych mieszkań, a wycofanie się z tej obietnicy budzi frustrację. Jednocześnie pojawiają się głosy, które wskazują na konieczność wypracowania innych rozwiązań.

 

Nowy program mieszkaniowy, którego szczegóły poznamy w 2025 roku, ma być odpowiedzią na problemy rynku nieruchomości w Polsce. Zamiast kredytu 0%, rząd chce wprowadzić wsparcie w postaci dopłat do rat oraz szersze inicjatywy związane z budownictwem społecznym i komunalnym.

 

Choć decyzje te budzą mieszane reakcje, istotne jest, aby przyszły program uwzględniał potrzeby zarówno młodych Polaków, jak i osób zmagających się z trudnościami na rynku mieszkaniowym. Czy nowe rozwiązania spełnią oczekiwania społeczne? Przekonamy się już niedługo.