Między klimatycznymi ambicjami a gospodarczą rzeczywistością
Niewyrazisty/Pixabay

Między klimatycznymi ambicjami a gospodarczą rzeczywistością

  • Dodał: Poinformowani .pl
  • Data publikacji: 08.07.2025, 12:55

Unijna polityka klimatyczna, z Zielonym Ładem na czele, budzi wiele emocji wśród rolników i producentów żywności. Ambitne cele środowiskowe, choć teoretycznie słuszne, spotykają się z rosnącą falą krytyki ze strony sektora rolno-spożywczego. Główne zarzuty? Za dużo wymagań, za mało wsparcia. Choć rolnictwo ma potencjał, by odegrać kluczową rolę w walce ze zmianami klimatu, bez odpowiednich narzędzi i finansowania transformacja może okazać się nierealna.

 

Zielony Ład a obciążenia dla rolników

 

W ostatnich latach unijni decydenci zaprezentowali szereg regulacji mających na celu ograniczenie wpływu rolnictwa na środowisko. Wśród nich znalazły się ograniczenia dotyczące stosowania środków ochrony roślin, wymóg przywracania terenów naturalnych czy przejście na rolnictwo regeneratywne. Choć kierunek zmian jest jasny, wielu rolników wskazuje, że tempo i zakres wdrażanych reform wykraczają poza ich realne możliwości.

 

Wielu przedstawicieli sektora, w tym producenci żywności, zwracają uwagę, że polityka klimatyczna nie uwzględnia zróżnicowania rolnictwa w poszczególnych krajach członkowskich. Rolnictwo w Polsce znacznie różni się od tego w Hiszpanii czy we Włoszech – zarówno pod względem struktury gospodarstw, jak i warunków naturalnych. Uniwersalne rozwiązania nie sprawdzają się w tej rzeczywistości.

 

Potrzeba elastyczności i wsparcia finansowego

 

Eksperci zgodnie twierdzą, że rolnicy są gotowi przyjąć nowe wyzwania, ale oczekują w zamian konkretnych narzędzi i wsparcia inwestycyjnego. Transformacja w stronę rolnictwa niskoemisyjnego, biogazownie, rozwój energii odnawialnej czy retencja wody – to wszystko wymaga ogromnych nakładów finansowych. Bez dedykowanych funduszy nawet najbardziej zaangażowani gospodarze nie będą w stanie zrealizować unijnych celów.

 

W ramach uproszczenia wspólnej polityki rolnej Komisja Europejska zaproponowała zmiany, które mają umożliwić bardziej elastyczne wdrażanie przepisów. Choć może to przynieść chwilowe wytchnienie, unijne ambicje w zakresie klimatu pozostają niezmienne. Blisko 98 miliardów euro ma zostać przeznaczone na działania związane z ochroną środowiska i klimatu w ramach WPR do 2027 roku.

 

Klimat, woda i bezpieczeństwo żywnościowe

 

Wśród największych zagrożeń dla rolnictwa eksperci wskazują brak stabilności pogodowej. Z jednej strony długotrwałe susze, z drugiej – gwałtowne burze i podtopienia. Problem ten szczególnie widoczny jest w Europie Środkowo-Wschodniej. Dlatego tak istotna staje się polityka wodna, którą ma wspierać unijny „Niebieski Ład”. Zakłada on rozwój systemów retencyjnych, poprawę struktury gleby oraz zrównoważone zarządzanie zasobami wodnymi w rolnictwie.

 

Wspomniane działania to nie tylko kwestia ochrony środowiska, ale i utrzymania bezpieczeństwa żywnościowego w długiej perspektywie. Bez zapewnienia rolnikom dostępu do odpowiedniej infrastruktury i technologii trudno będzie mówić o stabilnych plonach i ciągłości dostaw żywności na rynek unijny.

 

Perspektywa konsumenta a wyzwania producenta

 

Choć dziś rolnicy ponoszą koszty transformacji, na dłuższą metę zmiany te przynieść mogą korzyści wszystkim – także konsumentom. Lepsza jakość gleby, większa odporność upraw, niższe emisje i bardziej ekologiczna produkcja to cele, które będą procentować w przyszłości. Niemniej jednak, tempo wprowadzania reform powinno uwzględniać aktualne możliwości sektora i nie prowadzić do jego osłabienia.

 

Unijna polityka klimatyczna to wyzwanie cywilizacyjne, które wymaga współpracy wszystkich sektorów – także rolnictwa. Jednak, aby Zielony Ład nie stał się źródłem napięć społecznych i gospodarczych, konieczne jest zapewnienie odpowiedniego wsparcia dla rolników. Tylko w ten sposób możliwe będzie pogodzenie celów klimatycznych z realiami produkcji żywności oraz utrzymaniem konkurencyjności europejskiego rolnictwa.