Woda w gminie Bestwina zdatna do użytku, ale nadal z ograniczeniami

Mieszkańcy gminy Bestwina mogą odetchnąć z ulgą – woda dostarczana przez lokalną sieć wodociągową nie zawiera już bakterii z grupy coli. Jednak jak informuje bielski sanepid, płynąca z kranów ciecz wciąż nie spełnia wszystkich norm jakości. Ze względu na przekroczone parametry żelaza, manganu oraz podwyższoną mętność, woda nadal nadaje się do spożycia jedynie po przegotowaniu.

 

Poprawa, ale nie pełna normalizacja

 

Przed tygodniem służby sanitarne wykryły obecność bakterii coli w sieci wodociągowej obsługującej gminę Bestwina, w której mieszka około 11 tysięcy osób. W efekcie wprowadzono zakaz spożywania wody prosto z kranu. Po siedmiu dniach intensywnych działań i dezynfekcji sieci, aktualne wyniki badań nie wykazały obecności bakterii.

 

Pomimo poprawy, woda nadal nie jest w pełni bezpieczna do picia bez wcześniejszej obróbki termicznej. Jak informuje Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Bielsku-Białej, z uwagi na przekroczenie dopuszczalnych norm manganu, żelaza oraz mętności, obowiązuje zalecenie gotowania wody przez co najmniej dwie minuty.

 

Zalecenia sanepidu i zakres użycia wody

 

W komunikacie wydanym przez sanepid czytamy, że wodę – po odpowiednim przegotowaniu i ostudzeniu – można bezpiecznie wykorzystywać nie tylko do spożycia, ale również do mycia zębów, płukania surowych warzyw i owoców oraz kąpieli niemowląt. Kluczowe jest jednak przestrzeganie wytycznych – gotowanie powinno trwać co najmniej dwie minuty, a ochładzanie wody nie powinno być gwałtowne.

 

Takie działania mają na celu zminimalizowanie ryzyka zdrowotnego wynikającego z obecności podwyższonego stężenia metali oraz drobnoustrojów, które mogą rozwijać się w warunkach przekroczonych parametrów fizykochemicznych.

 

Przyczyny pogorszenia jakości wody

 

Za obecną sytuację odpowiada stan techniczny lokalnej sieci wodociągowej. Jak informuje spółka Kombest – operator sieci – instalacje mają ponad 40 lat i wykonane są ze stali. Z upływem czasu rury zaczęły korodować, a wewnętrzne osady, które przez dekady się gromadziły, zaczęły się odrywać, co doprowadziło do pogorszenia jakości przesyłanej wody.

 

Zarówno sanepid, jak i Kombest zapowiadają kontynuację działań naprawczych i dalsze monitorowanie jakości wody. Kolejny komunikat zostanie opublikowany po otrzymaniu najnowszych wyników badań laboratoryjnych.

 

Kiedy sytuacja wróci do normy?

 

Choć brak bakterii coli to krok w dobrym kierunku, na pełne przywrócenie jakości wody mieszkańcy będą musieli jeszcze poczekać. Trwająca modernizacja i ewentualna wymiana rur w przyszłości mogą rozwiązać problem u źródła. Na ten moment jednak, konieczność gotowania wody pozostaje niezbędna, by uniknąć zagrożeń dla zdrowia.

 

Choć sytuacja w gminie Bestwina ulega poprawie, woda z kranu nadal wymaga ostrożnego traktowania. Przegotowanie przed spożyciem jest kluczowe, a mieszkańcy muszą liczyć się z dalszymi utrudnieniami, dopóki sieć wodociągowa nie zostanie zmodernizowana. Bielski sanepid zapowiada kontynuację nadzoru i kolejne informacje po analizie kolejnych próbek.