Zimna Arktyka rozgrzeje relacje na linii USA – Rosja?

Zimna Arktyka rozgrzeje relacje na linii USA – Rosja?

  • Data publikacji: 01.03.2025, 22:49

Współpraca gospodarcza w Arktyce między Stanami Zjednoczonymi a Rosją może stać się nowym rozdziałem w skomplikowanych relacjach między tymi dwoma mocarstwami. Arktyka stała się przedmiotem rozmów na wysokim szczeblu, dotyczących eksploatacji zasobów naturalnych oraz wykorzystania nowych szlaków handlowych.


Dyskusje, prowadzane w kuluarach rozmów w Arabii Saudyjskiej między amerykańskimi i rosyjskimi urzędnikami, pozostają na wczesnym etapie, lecz już teraz budzą zainteresowanie i obawy w kręgach NATO oraz europejskich sojuszników Waszyngtonu. Dotychczasowa polityka Zachodu zakładała izolowanie Rosji po jej inwazji na Ukrainę w 2022 roku, a każdy sygnał o możliwej normalizacji stosunków gospodarczych z Moskwą wzbudza niepokój w Brukseli.


Nie jest tajemnicą, że temat Arktyki zyskuje na znaczeniu w kontekście globalnych zmian klimatycznych. Topniejące lodowce otwierają nowe szlaki żegługowe, skracając czas transportu między Azją, Ameryką Północną i Europą. Region ten skrywa też bogate zasoby ropy i gazu, co sprawia, że każda potęga gospodarcza chce zaznaczyć w nim swoją obecność. Nie bez przyczyny Pekin już w 2018 roku ogłosił się "państwem bliskim Arktyki", inwestując w rybołówstwo, energetykę i infrastrukturę transportową w tym regionie.


Z perspektywy Waszyngtonu, ewentualna współpraca z Rosją może być sposobem na osłabienie rosnącego sojuszu Moskwy z Pekinem. Stany Zjednoczone od lat obserwują coraz bliższe związki gospodarcze i militarne między Rosją a Chinami, a w regionie Arktyki ich wspólne interesy mogą stanowić wyzwanie dla dominacji USA. Pentagon już pod koniec ubiegłego roku opublikował nową Strategię Arktyczną, podkreślającą ryzyko zwiększonej obecności rosyjsko-chińskiej w regionie.


Nie oznacza to jednak, że Arktyka stanie się polem beztroskiej współpracy między Waszyngtonem a Moskwą. Relacje między tymi krajami pozostają napięte, a zachodnie sankcje nadal obciążają rosyjską gospodarkę. Przypomnieć warto historię współpracy ExxonMobil i rosyjskiego giganta Rosnieft, która zakończyła się fiaskiem po nałożeniu sankcji na Moskwę w 2018 roku.


W czwartek (27 lutego) odbyło się spotkanie przedstawicieli USA i Rosji w Stambule, co może sprecyzować temat kierunku, w jakim zmierza ta współpraca. Na razie jednak, jak zwykle w stosunkach między Waszyngtonem a Moskwą, jedno pozostaje pewne: Arktyka to zimny rejon, ale temperatura politycznych negocjacji wokół niego rośnie.

 


Maciej Chrościelewski