Zmarł papież Franciszek. Świat żegna duchowego przywódcę z „końca świata”
Casa Rosada/Wikimedia

Zmarł papież Franciszek. Świat żegna duchowego przywódcę z „końca świata”

  • Dodał: Jakub Klonowski
  • Data publikacji: 21.04.2025, 11:48

 

Watykan potwierdził smutną wiadomość: papież Franciszek zmarł dziś o godzinie 7:35 rano. Miał 88 lat. Kardynał Kevin Farrell ogłosił światu jego odejście, podkreślając głęboki żal całej wspólnoty katolickiej. – „Biskup Rzymu, Franciszek, powrócił do domu Ojca” – powiedział, dodając, że życie papieża było całkowicie oddane służbie Bogu i Kościołowi.

 

Słowa kardynała odzwierciedlają ducha pontyfikatu Franciszka. To był papież, który nie tylko głosił Ewangelię, ale też żył jej wartościami – skromnością, solidarnością i troską o najbardziej potrzebujących. Do końca pozostał wierny misji Kościoła otwartego i miłosiernego.

 

Korzenie w Buenos Aires, serce w Rzymie

 

Jorge Mario Bergoglio przyszedł na świat 17 grudnia 1936 roku w argentyńskim Buenos Aires, w rodzinie o włoskich korzeniach. Jego ojciec, imigrant z Włoch, pracował na kolei, a matka zajmowała się księgowością. Choć początkowo obrał drogę nauki – zdobył zawód technika chemika – jego duchowe powołanie okazało się silniejsze.

 

W wieku 21 lat wstąpił do Towarzystwa Jezusowego. Początkowo uczył się w Chile, potem studiował filozofię i psychologię w Argentynie. Jego święcenia kapłańskie odbyły się 13 grudnia 1969 roku. Już kilka lat później został rektorem kolegium, w którym wcześniej studiował. Był również wykładowcą i duszpasterzem, który łączył naukową refleksję z duszpasterską praktyką.

 

Droga do papiestwa

 

Bergoglio piął się po szczeblach kościelnej hierarchii. W 1992 roku Jan Paweł II mianował go biskupem pomocniczym Buenos Aires, a w 1998 – arcybiskupem metropolitą tego miasta. Jego biskupie zawołanie „Miserando atque eligendo” – „Spojrzał z miłosierdziem i wybrał” – doskonale oddaje jego duchowość.

 

W 2001 roku został kardynałem. Jako przewodniczący Argentyńskiej Konferencji Biskupiej zyskał uznanie za swoją pokorę, zaangażowanie i zdolność do budowania mostów pomiędzy różnymi środowiskami. Był aktywnym uczestnikiem synodów i wydarzeń kościelnych na całym świecie.

 

Papież, który otworzył Kościół

 

W marcu 2013 roku, po historycznej abdykacji Benedykta XVI, Jorge Mario Bergoglio został wybrany na 266. papieża Kościoła katolickiego. Był pierwszym jezuitą, pierwszym papieżem z Ameryki i pierwszym, który przyjął imię Franciszek – na cześć św. Franciszka z Asyżu.

 

Od początku pontyfikatu stawiał na prostotę i bliskość z ludźmi. Odrzucił przepych i wystawność, wybierając skromne mieszkanie w Domu św. Marty zamiast tradycyjnego apartamentu papieskiego. Walczył o prawa ubogich, migrantów, osób wykluczonych. Zasłynął z apelów o ochronę środowiska, między innymi w encyklice „Laudato si’”.

 

Choć nie brakowało krytyków jego działań, dla wielu pozostanie symbolem otwartego, dialogicznego Kościoła. Papież Franciszek podjął się reformy Kurii Rzymskiej, wprowadzał większą przejrzystość finansową i zabierał głos w sprawach społecznych, wyraźnie wskazując na rolę Kościoła jako opiekuna najsłabszych.

 

Ostatni rozdział pontyfikatu

 

W ostatnich miesiącach życia papież zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Mimo to do końca pełnił swoją posługę, nie poddając się spekulacjom o ewentualnej rezygnacji. Jego śmierć zamyka jeden z najważniejszych rozdziałów w historii współczesnego Kościoła katolickiego.

 

Uroczystości pogrzebowe odbędą się w Watykanie. Będą okazją do refleksji nad dziedzictwem duchowego przywódcy, który – jak sam mówił – „przybył z końca świata”.

 

Świat w żałobie

 

Kościół katolicki pogrążył się w żałobie. Śmierć papieża Franciszka oznacza koniec pewnej epoki – epoki otwartości, prostoty i nieustannego dialogu. Jego odejście wywołało poruszenie nie tylko wśród wiernych, ale i liderów religijnych, politycznych oraz zwykłych ludzi na całym świecie.

 

Choć nie ma go już wśród nas, jego słowa i czyny pozostaną inspiracją dla kolejnych pokoleń. Papież Franciszek pokazał, że nawet najwyższy urząd kościelny można sprawować z pokorą, autentycznością i troską o drugiego człowieka.