Tour de France 1993: pierwszy polski triumf

Zenon Jaskuła był pierwszym polskim kolarzem, który wygrał etap Tour de France. Na kolejny sukces zawodnika z naszego kraju musieliśmy czekać ponad 20 lat. Przypomnijmy zdarzenia z 16. etapu w 1993 roku, który zakończył się w Saint-Lary-Soulan.

Na Tour de France 1993 Zenon Jaskuła już na czwartym etapie sięgnął po zwycięstwo, ale w drużynowej jeździe na czas. Te triumfy nie są zaliczane do indywidualnych statystyk. Wygrana drużynówka przez GB-MG Maglificio, w której jeździł Polak oraz jego świetna dyspozycja w górach sprawiły, że po 15 etapach Jaskuła plasował się na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej. Miał blisko pięć minut straty do jadącego trzeci z rzędu i jak się okazało później, trzeci z pięciu kolejnych wygranych Tourów, Miguela Induraina. Drugi z minutowym zapasem nad Polakiem był Alvaro Meija z Kolumbii. Jaskuła miał minutę przewagi nad Szwajcarem Tonym Romingerem, który liderem klasyfikacji górskiej.

Szesnasty odcinek z Andory do Saint-Lary-Soulan, a dokładniej na szczyt Pla d'Adet liczył 230 kilometrów i był jednym z najtrudniejszych w całym wyścigu. Podczas finałowej wspinaczki zaatakowali Miguel Indurain i Tony Rominger. Zenon Jaskuła miał jednak wystarczająco dużo sił, aby przeskoczyć do czołowej dwójki. Przez większą część ostatniego fragmentu rywalizacji tempo dyktował Szwajcar, za którym jechali Indurain oraz w swoim stylu z zachowaniem niewielkiego dystansu, Jaskuła. Losy etapu rozstrzygnęły się na finiszu, gdzie najszybszy był Polak. Na atak kolarza GB-MG Maglificio zareagował tylko Rominger. Kiedy Zenon Jaskuła zobaczył, że ma za plecami Szwajcara, jeszcze przyspieszył i jako pierwszy zameldował się na linii mety. Tym samym zapisał się w historii polskiego kolarstwa jako pierwszy triumfator etapu na Wielkiej Pętli. Dodatkowo kilka dni później w Paryżu stanął na najniższym stopniu podium klasyfikacji generalnej, przegrywając tylko z Indurainem i Romingerem, których pokonał na 16. etapie.