
Funkcje owadzich skrzydeł sprzed 310 milionów lat
- Dodał: Ela Albadri
- Data publikacji: 15.07.2021, 17:06
Skamieniałości odkryte przez naukowców sugerują, że 310 milionów lat temu skrzydła owadów pełniły podstawowe funkcje komunikacyjne, zachowane do dziś. Dotyczy to przede wszystkim wydawania sygnałów dźwiękowych, poruszając każdym ze skrzydeł.
Na przestrzeni wielu wieków różne gatunki owadów wyuczyły się posługiwania skrzydłami nie tylko do fruwania, ale również do porozumiewania się i wysyłania określonych treści do otoczenia zewnętrznego. Świerszcze pocierają skrzydłami o siebie nawzajem, niektóre gatunki koników polnych używają skrzydeł jak kastanietów, a motyle odbijają nimi światło. Najnowsze odkrycia skamielin wskazują, że pierwszy raz, kiedy owady zastosowały skrzydła w podobny sposób, miał miejsce około 310 milionów lat temu. Insekt, przypominający odmianę pasikonika, posiadał strukturę skrzydeł, która prawdopodobnie pozwalała mu na komunikację świetlną lub dźwiękową. Tego rodzaju ustalenia poczynili specjaliści zespołu badawczego z Communications Biology.
Theiatitan azari został nazwany tak po tytanowej bogini światła z mitologii greckiej. Był członkiem Titanoptera, czyli grupy gigantycznych drapieżnych stworzeń, zamieszkujących niegdyś Ziemię. Owady wielkoskrzydłe żyły głównie w okresie karbonu, co pozwoliło na dokładne datowanie pochodzenia skamieniałości. Ówczesna atmosfera, która obfitowała w tlen, stwarzała idealne warunki do rozwoju ponadprzeciętnie dużych owadów. Szacuje się, iż ogromna Meganeura, nieco podobna do ważki, mogła osiągać wielkość małego psa. Specyficzne połączenia cienkich błon, które poprzez drobne żyłki tworzą swoistą mozaikę mniejszych fraktali, sugerują posiadanie narzędzi komunikacyjnych na brzegach całych skrzydeł.
Dzięki dużej powierzchni i pewnego rodzaju tafli, owady mogły wydawać trzaski, błyski światła, a nawet zestawiać ze sobą bardziej skomplikowane sygnały. Takie stanowisko podziela Thomas Schubnel, biolog ewolucyjny z Instytutu Systematyki, Ewolucji i Bioróżnorodności w Paryżu i jego współpracownicy. Do tej pory nie ustalono, czy pradawne owady stosowały swoje umiejętności w celach rozrodczych lub w obronie przed drapieżnikami. Kontynuacja badań mogłaby wyjaśnić, jaki system porozumiewania się ze środowiskiem przyjmowały insekty z najdawniejszych czasów.