NASA uruchomiła zapasowy komputer Teleskopu Hubble'a [AKTUALIZACJA]

Kosmiczny Teleskop Hubble'a wznowił pracę po przerwie trwającej od 13 czerwca. Po długich próbach obsłudze teleskopu udało się uruchomić zapasowy komputer zarządzający instrumentami naukowymi.

13 czerwca zawiesił się komputer zarządzający instrumentami naukowymi Teleskopu Hubble'a, a instrumenty badawcze automatycznie przeszły w stan wstrzymania. Wielodniowe próby restartu i zmiany ustawień komputera nie przyniosły skutku, ale wskazały prawdopodobną przyczynę usterki – regulator mocy w jednostce zarządzającej sterowaniem instrumentami naukowymi i obsługą danych (Science Instrument Command and Data Handling Unit, SI C&DH). Wysyłane z Ziemi komendy nie zdołały zresetować regulatora mocy, więc NASA zdecydowała się przełączyć na zapasową jednostkę. Operacja była dość skomplikowana. Uruchomienie zapasowego komputera zarządzającego instrumentami naukowymi wymagało włączenia zapasowego regulatora mocy i jednostki zarządzającej (Command Unit/Science Data Formatter), a także przełączenia kilku innych urządzeń na alternatywny interfejs. Komputer został uruchomiony 15 lipca, załadowano na niego oprogramowanie i uruchomiono je w trybie normalnej pracy.

Zespół Teleskopu Hubble'a monitorował pracę urządzeń i stopniowo wybudzał instrumenty naukowe ze stanu wstrzymania. Przed powrotem do normalnego trybu obserwacji, obsługa planuje przeprowadzić jeszcze wstępną kalibrację urządzeń. Pierwsze obserwacje naukowe po przerwie są planowane na wieczór 17 lipca; obserwacje planowane w minionym miesiącu zostaną przełożone na późniejszy termin.

Ta awaria Teleskopu Hubble'a nie jest pierwszą w jego historii. Obecnie używana jednostka SI C&DH zastąpiła poprzednią w 2009 roku; została zainstalowana podczas piątej i ostatniej misji serwisowej wahadłowca do tego teleskopu.

Kosmiczny Teleskop Hubble'a ma już 31 lat i jak każdy sprzęt, starzeje się. Jego obserwacje zrewolucjonizowały naszą wiedzę o Wszechświecie i wciąż są bardzo wartościowe dla nauki. Ogromny postęp optyki adaptatywnej pozwala dziś uzyskiwać porównywalne obrazy kosmosu z powierzchni Ziemi, ale nie we wszystkich zakresach fal, które można obserwować z przestrzeni kosmicznej. Start teleskopu podczerwonego Jamesa Webba, często nazywanego "następcą Hubble'a", jest już opóźniony o kilka lat.

Źródło: NASA