Pierwsza wizyta nowego kanclerza Niemiec w Polsce
Fot. Piotr Molecki/eastnews.pl

Pierwsza wizyta nowego kanclerza Niemiec w Polsce

  • Data publikacji: 13.12.2021, 14:00

12 grudnia nowy kanclerz federalny Niemiec - Olaf Scholz - odbył swą inauguracyjną wizytę w Warszawie. Spotkał się między innymi z premierem Mateuszem Morawieckim, aby omówić wstępne warunki współpracy polsko-niemieckiej. Sam kanclerz wyraża dużą chęć jej kontynuacji.

 

W trakcie rozmów oraz konferencji prasowej Scholz podkreślał, jak ważna jest współpraca nie tylko pomiędzy oboma państwami, ale również pomiędzy Polską a Unią Europejską, które w ostatnim czasie się pogorszyły. Głównym tematem sporów jest działanie sądów w Polsce oraz ich restrukturyzacja. Wielu krytyków zarzuca polskiemu rządowi wywierania presji na sędziach. Niemiecki rząd liczy na to, że prowadzone od dłuższego czasu rozmowy przyniosą nie tylko zamierzony, ale co ważne pozytwyny skutek. Jak powiedział kanclerz: - Europa to wspólnota wartości i praw, łączy nas idea rządów prawa i demokracji. 

 

Wizyta kanclerza odbyła się dzień przed czterdziestą rocznicą wprowadzenia stanu wojennego w Polsce, dlatego też Scholz w swym przemówieniu zwrócił na to uwagę. Wspomniał wydarzenia związane z tym dniem oraz prześladowaniem członków Solidarności. Wielokrotnie podkreślał, że Polska i Niemcy są nie tylko sąsiadami, ale również dobrymi partnerami w Unii Europejskiej oraz NATO. 

 

Jednym z ważniejszych tematów poruszonych na spotkaniu było omówienie aktualnej sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. Kanclerz zapewnił, że w tej sprawie Polska uzyska ze strony Niemiec pełne popracie: - Jesteśmy solidarni z Polską w kwestii kryzysu migracyjnego. Wiemy, przed jak wielkimi wyzwaniami stoi Polska w związku z atakami na granicę.

 

W tej kwestii wypowiedział się także premier Mateusz Morawiecki, który zapewnił kanclerza, że granica jest bardzo dobrze strzeżona. Doradził także, aby na najbliższym spotkaniu Rady Europejskiej zostały omówione ewentualne sankcje, które miałaby zostać nałożone na Białoruś.

 

Nie zabrakło też rozmów na temat reparacji wojennych. Jak mówił szef polskiego rządu: - To nie tylko morze łez naszych matek, morze krwi naszych ojców, ale także stracona szansa normalnego rozwoju, utracona wolność, utracona demokracja, utracona niepodległość, a więc utracone szanse rozwojowe.

 

- Mamy umowy, które uregulowały kwestie reparacji, ale oczywiście przyznajemy się do naszych moralnych konsekwencji, jeśli chodzi o zniszczenia i krzywdy, jakie wyrządziliśmy - skomentował Scholz. 

 

Polska była trzecim krajem, który odwiedził kanclerz. Zgodnie z tradycją w pierwszej kolejności odwiedził Paryż, a następnie Brukselę.

 

Źródło: dw.com/de, dw.com/pl
Fot. Piotr Molecki/eastnews.pl