Władze Rosji zawetowały rezolucję ONZ dotyczącą zmian klimatycznych i bezpieczeństwa
- Dodał: Damian Olszewski
- Data publikacji: 13.12.2021, 21:37
W poniedziałek (13.12) rosyjscy przedstawiciele zawetowali pierwszą rezolucję Rady Bezpieczeństwa ONZ, stanowiącą o tym, że zmiany klimatyczne są realnym zagrożeniem dla międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa. To posunięcie niweczy wieloletnie dążenia do uczynienia globalnego ocieplenia jednym z głównych elementów procesu decyzyjnego w radzie.
Głównymi propagatorami zmian byli przedstawiciele Irlandii i Nigru, którzy wzywali do włączenia informacji o skutkach zmian klimatu dla bezpieczeństwa, aby rada mogła należycie uwzględnić wszelkie pierwotne przyczyny konfliktu lub czynniki mnożnikowe ryzyka.
W tej sprawie zwrócono się nawet do sekretarza generalnego ONZ, aby ten uczynił bezpieczeństwo klimatyczne centralnym elementem strategii zapobiegania konfliktom. Prośba dotyczyła również przedstawienia możliwych działań, w określonych przypadkach.
Wcześniejsze rezolucje Rady Bezpieczeństwa wspominały o destabilizujących skutkach zmian klimatycznych w określonych miejscach, m.in. w krajach afrykańskich czy Iraku. Wyjątkowość najnowszej rezolucji polegała na tym, że był to pierwszy dokument poświęcony zagrożeniu bezpieczeństwa związanemu z klimatem, jako odrębnej kwestii.
Rezolucję poparli przedstawiciele 113 ze 193 krajów członkowskich, w tym wysłannicy 12 z 15 członków rady. Przeciw byli delegaci z Indii oraz, mającej prawo weta, Rosji. Strona chińska wstrzymała się od głosu.
Zdaniem indyjskich i rosyjskich urzędników, sprawa powinna pozostać w gestii takich grup roboczych ONZ, jak m.in. tej zajmującej się opracowaniem Ramowej Konwencji w sprawie Zmian Klimatu. Natomiast zaproponowane rozwiązania miałyby jeszcze bardziej pogłębić globalne podziały.
- Umieszczenie zmian klimatycznych jako zagrożenia dla bezpieczeństwa międzynarodowego odwraca uwagę rady od prawdziwych, głęboko zakorzenionych przyczyn konfliktów w krajach objętych agendą rady - powiedział ambasador Rosji, Wasilij Nebenzia.
Dodał, że rezolucja zmienia naukowy i ekonomiczny problem w upolitycznioną kwestię oraz stwarza pretekst do interwencji zbrojnych na całym świecie.