Namibia aspiruje do bycia wodorowym supermocarstwem
Zairon/Wikimedia Commons

Namibia aspiruje do bycia wodorowym supermocarstwem

  • Dodał: Artur Zagała
  • Data publikacji: 28.12.2021, 10:59

Już wkrótce Lüderitz, miasto w południowej Namibii, może stać się ważnym punktem na mapie świata. Dzięki inwestycji w produkcję zielonego wodoru i kontraktom podpisanym z Niemcami, Belgią i Holandią miasto przechodzi rewolucję.

 

Lüderitz w przeszłości czerpało zyski z wydobycia diamentów i rybołówstwa, ale już od lat zmaga się z wysokim bezrobociem i starzejącą się infrastrukturą. Teraz, dzięki swojemu położeniu, ma produkować 300 000 ton zielonego wodoru rocznie. Miasto leży na styku pustyni z oceanem i dzięki energii słonecznej oraz wiatrowej rozpocznie pracę nad oddzielaniem cząstek wodoru od słonej wody. Te cząsteczki w czystej postaci lub pochodnej zielonego amoniaku mogą tworzyć różnorodne produkty, w tym zrównoważone paliwa.

 

- Mam nadzieję, że dzięki projektowi wyszkolimy i zatrudnimy do pracy miejscową ludność, co obniży 55-procentową stopę bezrobocia. Miasto borykało się z problemami ekonomicznymi przez ostatnie 10-15 lat, a może dłużej, więc ludzie są naprawdę podekscytowani - mówi Philip Balhoa, przedstawiciel rady miasta. 

 

Firma, która wygrała przetarg, Hyphen Hydrogen Energy, ma rozpocząć produkcję w 2026 roku i posiadać prawa do projektu na kolejne 40 lat. Przedstawiciele przedsiębiorstwa podają, iż najbliższe cztery lata budowy zapewnią 15 tysięcy miejsc pracy oraz dodatkowe 3 tysiące, kiedy fabryka rozpocznie pełną działalność, a 90% z potrzebnych pracowników zostanie zatrudnionych spośród lokalnej ludności. 

 

Jak podaje James Mnyupe, doradca ekonomiczny prezydenta Namibii, inwestycja jest pierwszym krokiem w zmianach, które mają nastąpić w Namibii. Władze tego afrykańskiego państwa mają zainwestować więcej funduszy w rozwój zielonej energii i rozszerzyć jej użycie na kolejne sektory: rolnictwo, logistykę, energetykę. W kraju mają powstać pociągi wodorowe oraz rurociągi do handlu z sąsiednimi państwami. Przedstawiciele władz mają nadzieję, że ich odnawialna energia stanie się konkurencją dla węgla importowanego z RPA.

 

Radni miasta Lüderitz wyrazili nadzieję, iż dzięki inwestycji w ich rejonie poprawi się jakość dróg, szpitali i wzrośnie standard życia mieszkańców. 

 

Oprócz nadziei pojawiają się także obawy, czy kraj będzie miał wystarczające fundusze, aby projekt funkcjonował wystarczająco efektywnie. Oprócz pieniędzy publicznych potrzebne będą również inwestycje sektora prywatnego. Obawy dotyczą również kosztów uzyskiwania cząstek wodoru ze słonej wody. 

 

Źródło: BBC News