Rzecznik Kremla ostrzega Szwecję i Finlandię przed dołączeniem do NATO
Пресс-служба Президента России/Wikimedia

Rzecznik Kremla ostrzega Szwecję i Finlandię przed dołączeniem do NATO

  • Dodał: Piotr Kondratowicz
  • Data publikacji: 11.04.2022, 19:10

Rzecznik prasowy Kremla odniósł się do możliwości przystąpienia przez Szwecję i Finlandię do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Dmitrij Pieskow, bo o nim mowa, oznajmił, że ruch ten nie przyniesie Europie stabilizacji, ponieważ, zdaniem przedstawicieli Federacji Rosyjskiej, NATO jest narzędziem nastawionym na konfrontację. Ostrzegł również, że w przypadku dołączenia tych państw do Sojuszu, władze jego kraju będą musiały zrównoważyć sytuację własnymi środkami.

 

Odkąd władze Szwecji i Finlandii zaczęły sygnalizować zainteresowanie dołączeniem do grona państw sprzymierzonych na mocy Traktatu Waszyngtońskiego, strona rosyjska podejmuje coraz to śmielsze próby odwiedzenia ich od tego pomysłu. W poniedziałek (11.04) głos w tej sprawie zabrał rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, który przedstawił zdecydowane stanowisko prezydenta Władimira Putina w poruszonej kwestii. - Powtarzaliśmy wielokrotnie, że Sojusz jest narzędziem nastawionym na konfrontację i jego dalsze poszerzanie nie przyniesie stabilizacji - ostrzegł dyplomata, jednocześnie sugerując, iż tego rodzaju ruch może spowodować postrzeganie wymienionych wcześniej państw jako tych, stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa Rosji. Co równie istotne, już w ubiegłym tygodniu, Pieskow zakomunikował, że w przypadku zlekceważenia przez Szwedów i Finów tych ostrzeżeń, władze jego kraju będą musiały zrównoważyć sytuację własnymi środkami.

 

Warto zaznaczyć, że, jeszcze w lutym bieżącego roku, w podobnym tonie wypowiedziała się na ten temat rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej, Maria Zacharowa. Wówczas Zacharowa ostrzegała, iż dołączenie Szwecji i Finlandii do Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego miałoby poważne konsekwencje polityczne i militarne, co wymusiłoby na tamtejszych władzach odpowiedź i podjęcie stosownych kroków. W tym miejscu nie sposób nie nawiązać do tzw. gwarancji bezpieczeństwa, czyli rosyjskich żądań wobec Zachodu, które władze tego kraju opublikowały jeszcze przed atakiem na Ukrainę. Jednym z ich najważniejszych punktów był ten dotyczący zaniechania dalszego rozwoju NATO w kierunku wschodnim.

 

Źródło: BBC
Piotr Kondratowicz – Poinformowani.pl

Piotr Kondratowicz

Dziennikarz - trochę z zawodu, trochę z zamiłowania. Pasjonat sportu, fotografii oraz polityki.