Liga Mistrzów: powrót Lewandowskiego na Allianz nieudany, zwycięstwo Bayernu
- Dodał: Hubert Dondalski
- Data publikacji: 13.09.2022, 22:52
Bezapelacyjnym hitem tej kolejki Ligi Mistrzów było starcie Bayernu Monachium z FC Barceloną. Dodatkowym smaczkiem tego meczu był powrót Roberta Lewandowskiego na Allianz Arena. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Bawarczyków 2:0. Bramki dla gospodarzy zdobyli Lucas Hernandez oraz Leroy Sane.
Początek tego spotkania był bardzo chaotyczny w wykonaniu Dumy Katalonii, a Bawarczycy cały czas napierali. W pewnym momencie FC Barcelona obudziła się, z czego narodziła się doskonała okazja Pedriego, lecz młody, utalentowany Hiszpan przegrał pojedynek z Manuelem Neuerem. W 17. minucie świetną indywidualną akcją popisał się Ousmane Dembele, który przeszedł sam pół boiska i wystawił piłkę Gaviemu, który dośrodkował do Roberta Lewandowskiego, lecz Polak w doskonałej sytuacji przestrzelił! Każda minuta tego spotkania służyła Barcelonie, która rozkręcała się coraz bardziej.
W 26. minucie Gavi rozegrał akcję z Raphinhą, w której Brazylijczyk rozegrał piłkę z Lewandowskim i w końcu oddał strzał zza pola karnego, który o milimetry minął słupek. Do końca pierwszej połowy FC Barcelona dominowała nad rywalem i wielokrotnie była blisko zdobycia tego pierwszego gola, ale za każdym razem czegoś brakowało. W każdym razie pierwsza połowa przyniosła kawał dobrego futbolu.
Druga połowa tego spotkania rozpoczęła się od dwóch błyskawicznych ciosów ze strony Bayernu Monachium. Najpierw w 51. minucie Lucas Hernandez znalazł się w doskonałym miejscu przy rzucie rożnym, a następnie w 54. minucie Leroy Sane pognał w stronę bramki Barcelony i precyzyjnym strzałem pokonał ter Stegena! W 62. minucie stuprocentową okazję miał Pedri po świetnym podaniu Lewandowskiego, ale jego uderzenie wylądowało na prawym słupku!
Ostatni kwadrans tego spotkania przypominał do złudzenia pierwszą połowę. FC Barcelona częściej była przy piłce, lecz nic z tego nie wynikało. Za każdym razem, gdy Robert Lewandowski dopadał do piłki, od razu atakowali go przeciwni obrońcy. Świetna gra w obronie Alphonso Davisa oraz Dayota Upamecano była głównym fundamentem zwycięstwa Bawarczyków w tym spotkaniu. Następne dwa spotkania w Lidze Mistrzów Bayern Monachium zagra z Viktorią Pilzno, natomiast Duma Katalonii podejmie Inter Mediolan.
Bayern Monachium - FC Barcelona 2:0 (0:0)
Bramki: 51' Hernandez, 54' Sane
Bayern: Neuer - Pavard (21' Mazraoui), Upamecano, Hernandez, Davies - Kimmich, Sabitzer - Sane (80' Tel), Mueller, Musiala (81' Gravenberch) - Mane (69' Gnabry)
FC Barcelona: ter Stegen - Kounde, Araujo, Christensen (70' Garcia), Alonso - Busquets (81' Kessie), Gavi (61' de Jong), Pedri - Raphinha (61' Torres), Lewandowski, Dembele (81' Fati)
Żółte kartki: Sabitzer, Kimmich
Sędzia: Danny Makkelie
Hubert Dondalski
Student dziennikarstwa na Uniwersytecie Szczecińskim. Od dziesięciu lat w toksycznym związku z Arsenalem. Fanatyk esportu.