Kolarstwo torowe - MŚ: Mateusz Rudyk w półfinale sprintu

  • Dodał: Remigiusz Nowak
  • Data publikacji: 15.10.2022, 22:17

Zmagania w Mistrzostwach Świata w kolarstwie torowym zaliczyły swój przedostatni dzień, po raz pierwszy też pojawiła się nadzieja na krążek dla polskiej reprezentacji, bo Mateusz Rudyk do przebrnięciu ćwierćfinału jutro powalczy o podium w półfinale sprintu.

 

Sobota na welodromie w Saint-Quentin, który jest jednocześnie areną olimpijskich zmagań w 2024 roku rozpoczęły się już o 12 eliminacjami jazdy na czas kobiet. Na dystansie 500 metrów najlepszy czas uzyskała Niemka Emma Hinze z czasem 32.968, niestety do finałowej ósemki nie zmieściły się Polki Marlena Karwacka i Urszula Łoś. Obie uzyskały czas o prawie sekundę gorszy od faworytki i zajęły odpowiednio 13. i 14 pozycję, z wynikiem mocno odstającym od tych, które dawały kwalifikację. W finale popołudniu doszło do sporej niespodzianki, bo presji nie wytrzymała Hinze. Jadąca jako ostatnia Niemka miała dużo słabsze otwarcie niż Francuzka Kouame i nawet mocniejsze drugie okrążenie nie pozwoliło jej na odrobienie strat, czego konsekwencją była druga pozycja. Podium uzupełniła Chinka Guo.  

 

Lepsze informacje przyniosła sprinterska rywalizacja mężczyzn, bo w eliminacjach na czwartej pozycji uplasował się Mateusz Rudyk, o włos kwalifikację zdobył też Rafał Sarnecki, ale jego 26. wynik (awansowało 28 kolarzy) zmusił go do jazdy w 1/16 finału. Najlepszy wynik w tej rundzie wykręcił Holender Lavreysen. W 1/16 finału Sarneckiemu udało się sprawić przyjemną niespodziankę, bo nasz reprezentant pokonał 7. w kwalifikacjach Toma Derache i mógł cieszyć się udziałem w kolejnej fazie zmagań. Niestety w 1/8 finału w starciu z renomowanym Jackiem Carlinem Polak musiał już uznać wyższość rywala, lepiej poszło Rudykowi, który odprawił Niemca Bottichera. 

 

Ćwierćfinały sprintu są pierwszą fazą zmagań, w której do awansu potrzebne są dwa zwycięstwa. Tutaj w trzech parach do rozstrzygnięcia potrzebne były tylko dwa biegi, bo Holender Lavreysen poradził sobie z Brytyjczykiem Turnbullem, Australijczyk Richardson z kolejnym przedstawicielem Wysp Brytyjskich Carlinem, a jego rodak Glaetzer wyeliminował Francuza Helala. Sztuka ta nieudała się Mateuszowi Rudykowi, który po dobrym otwarciu z Surinamczykiem Tjonem minimalnie przegrał drugą odsłonę, by pokazać rywalowi swoją wyższość w starciu numer trzy. Na walkę o medale przyjdzie pora w niedzielę, Polak zmierzy się z Holendrem Lavreysenem, a w bratobójczym pojedynku staną przeciwko sobie zawodnicy z Antypodów Richardson i Glaetzer.

 

Bez Polek odbyły się indywidualne biegi na dochodzenie. Z kwalifikacji awans do finału uzyskała Niemka Brausse i Nowozelandka Botha, o brąz zmierzyły się Brytyjka Knight i Niemka Kroger. Na najniższym stopniu podium stanęła Knight, która zachowała więcej sił niż rywalka i na ostatnim kilometrze odrobiła stratę do zawodniczki zza naszej zachodniej granicy. Po złoto sięgnęła Brausse, która cały czas trzymała bezpieczny dystans do srebrnej Nowozelandki Bothy. 

 

Niestety nie udało się ukończyć naszej drużynie w madisonie pań. Polska ekipa w składzie Wiktoria Pikulik i Olga Wankiewicz osłabiona brakiem Darii Pikulik została zdjęta z toru po trzykrotnym zdublowaniu. Złoto zdobyły Belgijki, które jako jedyne na swoim koncie miały 20 punktów za nadrobione okrążenie, co wraz z oczkami za lotne finisze pozwoliło im przegonić długo prowadzącą w zmaganiach Francję, podium uzupełniły Dunki. 

 

W połowie stawki omnium uplasował się Alan Banaszek. Kolarz zaczął od 12. miejsca w scratchu, w wyścigu tempowym był 14., w biegu eliminacyjnym ponownie zajął 12. pozycję. Najlepiej kolarzowi startującemu także na szosie poszedł wyścig punktowy, gdzie był 8. i do konta dopisał 25 oczek, nie zmieniło to jednak szczególnie jego sytuacji i zakończył rywalizację na 12. miejscu. 

 

Wyścig ze startu zatrzymanego kobiet:

 

  1. Taky Kouame (Francja),
  2. Emma Hinze (Niemcy),
  3. Yufahg Guo (Chiny),

...

 

    13. Marlena Karwacka (Polska),

    14. Urszula Łoś (Polska).

 

Wyścig indywidualny na dochodzenie kobiet:

 

  1. Frianziska Brausse (Niemcy),
  2. Bryony Botha (Nowa Zelandia),
  3. Josie Knight (Wielka Brytania),
  4. Mieke Kroger (Niemcy).

Madison kobiet:

 

  1. Belgia 32,
  2. Francja 31,
  3. Dania 23,

...

   

Polska nie ukończyła zawodów.

 

Omnium panów:

 

  1. Ethan Hayter (Wielka Brytania) 147,
  2. Benjamin Thomas (Francja) 127,
  3. Aaron Gate (Nowa Zelandia) 118,

...

 

    12. Alan Banaszek (Polska) 75.